o czytaniu JEGO maili - raz jeszcze

Ufał mi. Nigdy wczesniej nie czytałam jego rzeczy w kompie. Raz mnie podkusiło (nie ma haseł), ale byłam sprowokowana, bo wiedziałąm że gadał o mnie ze swoją siostrą, a nie chciał powiedzieć o czym. Skusiałam się, zajrzałam, przeczytałam. Włosy mi dęba stanęły. I on i ona pisali o mnie STRASZNE rzeczy. Przyznałam się. Oczywiście byłą awantura, kilka dni ciszy, chciałąm już się wyprowadzać. Błagał, przepraszam, starał się, nadskakiwał mi. Swoją drogą - miałąm wyrzuty sumienia że zajrzałam do kompa. Też mi to wypominał (że mi tak ufał, a ja mu robię takie swinstwa). Wiem że wczoraj znów z nią gadal. I wieczorem znów mnie podkusiło żeby zajrzeć... I co się okazuje? Wykasował wszystkie maile, całe archiwum gg. Hahahahahahaahhahahaha!!!!! To paradoks - ale jestem wściekła o to że mi nie ufa!!! (podczas gdy faktycznie ma podstawy).Poza tym jestem zła, bo pewnie znów mnie obgadywali.

nie byłabym z facetem, który mnie obgaduje za plecami. To jest świństwo

a co takiego pisal??

??? mialam podobnie :) tylko ze on pisał z kolegami o mnie i jak zasnął po imprezce przypadkiem weszłam nie w moje z nim tylko jego z kolega gadki a potem to juz specjalnie szukałam i wiele się dowiedziałam :/

ja zagladalam, nie zaluje i wyrzutow sumienia nie mialam. robilam kontrole raz na jakis czas i dzieki temu dowiedzialam sie ze caly rok robil mnie w dupe z kolezanka z pracy, bardzo serio i w realu. pewnie mnie zaraz zjada ale mam to gdzies, dzieki temu ze go sprawdzilam dowiedzialam sie, ze zdradzal mnie na calego. hah:)

chyba masz mocna podstawe by pdejsc od niego - on Cie przeciez nie szanuje! wolisz sobie nerwy szargac?

ze jesli jest sie w związku to prywatnośc się kończy i ma się prawo zaglądać do jego maili , telefonu, w odwrotną stronę jest tak samo. Ja nie chciałabym być z facetem który mnie obgaduje, po co Ci taka świnia

dziewczyno nie przejmuj sie tym bo skoro gadaja o Tobie złe rzeczy to znaczy ze cos jest nie tak pogadaj z nim .... A z drugiej strony to nie było to w porzadku z czyatniem jego wiadomosci Ja tez nie mam haseł ale moja Dziewczyna wiem ze nie czyta za moimi plecami a jesli tak to nie znajdzie i tak takich wiadomosci ze ja zle obgaduje Zbyt bardzo ją Kocham

ale prawda jest taka, ze nikt by sie tak bardzo nie burzyl gdyby nie mial nic za plecami. ja nie mam nic przeciwko - moj facet moglby zajrzec w moja skrzynke w kazdej chwili:)