Refluks u dzieci

dzięki Chica, też marzyłam, żeby miała rok, potem półtora, a teraz mama nadzieję, że taka dwulatka, to już jest dobrze. Taka marchewka na kiju, a tu ciągle malutka, bezbronna, nieumiejąca wyrazić swoich potrzeb, a co najważniejsze wskazać, co ją boli, czy doskwiera. a co do przytulania, to Ona nie ma czasu na takie głupoty, biegnie ciągle gdzieś, plącząc się po mieszkaniu i o chwilę skupienia i zabawy naprawdę trudno...a ja chudnę w oczach. Uwierz, że musisz celebrować moment, że jak je położysz, tak znajdziesz w tym miejscu, bo jak zaczną raczkować i chodzić, to jak robaczki w dwie różne strony (przyjaźnie się z dwoma parami rodziców bliźniaków w wieku Miśki). Zapomnij, że będą się ze sobą bawić (przynajmniej przez pierwsze 2 lata). Zaprzyjaźnione bliźniaczki-dziewczynki się jeszcze biją i robią sobie na złość, jak jedna chce spać, to druga na stoi pod drzwiami, że na spacer itp;-) Edyta, jak Lila, byłaś u pediatry?

Skayla i daga fajnie tak widziec Wasze skarby...teraz juz bede kojarzyła o kim piszemy...super!!!!! Daga to mnie pocieszyłas hihi;) Pola i Oliwia 17.10.2011 Pola i Oliwia 17.10.2011

hej Daga nie bylam u pediatry narazie zachowuje sie tak ze nie widze zeby ja bolaly dzwonilam do lek. to powiedziala ze jak nie ma goraczki i zadnych innych objawow to lepiej nie wiezc jej w te zarazki Tez chetnie zobacze wasze pociechy tylko jak mam dac swoj mail zeby nie byl tak publicznie

ja parę stron temu ujawniłam swojego maila: dagaad@wp.pl. więc robię za skrzynkę kontaktową:-) Skayla, Oliwka jest super baba, ale jej w ogóle włoski nie jaśnieją. Moja urodziła sie ciemna jak kruk, a teraz płowo-szara!

Daga wyslalam ci czekam na zdjecia twojej corci:-)

Dostałam, bobo jak z reklamy:-))) jutro Ci wyślę, bo teraz nie mam co:-( a pchnęłam Twój adres do dziewczyn z prośbą o ich zdj.

Edytka wyslałam Ci moje bliźniaczki...czekam na rewanż;)

Chica slodkie te twoje malenstwa!Oczywiscie zrewanzowalam sie :-)

Edytka Lila tez przesłodka...i kto by pomyslał,że te nasze maluchy maja takie problemy;)))Piekna dziewczynka!!!!

jeszcze raz oglądnełam wszystkie dziewczynki. ale One ładniutkie. Skayla, Ty sama podcinasz tak równo włoski Oliwce? masz jakis sposób? na tym zdj. w kraciastej spódniczce jak 2 latka wygląda, profesjonalny fryz i ubiór.

Hej Daga pisalas o tej zylce miedzy oczkami to chyba raczej nie ma nic wspolnego z ulewaniem bo znam dzieci ktore maja tez takie zylki i ani razu w zyciu nie ulaly. Niemoge doczekac sie kiedy juz wkoncu bedzie cieplo bo zwarjowac mozna caly czas w domu a za oknem tylko deszcz i deszcz nawet nie ma jak wyjsc i dziecka dotlenic,za miesiac moze do polski sie wybierzemy na wakacje i z tego powodu juz mam gesia skorke jak moje dziecko wytrzyma w samochodzie z 16 godzin i wogole wszystko nowe nikogo nie pamieta a tu kazdy dzien tak samo wyglada

Cześć Wysłałam Wam fotki i czekam na Wasze maluszki. Widzę, ze Szymek to rodzynek, bo wkoło same dziewuszki :) Nie zdążyłam wrócić do pracy a od dziś jestem na zwolnieniu na Szymka, bo od wtorki wieczorem ma katar, wysoką gorączkę 38.7. Wczoraj byliśmy u lekarza i ma zaczerwienione gardło, do tego bardzo rozpulchnione dziąsła (wybija się ostatni kiełek). Poza tym wczoraj zrobił 6 kup i oby nie przeszło w jelitówkę. Dostaliśmy Bactrim i okazuje się, że to chyba antybiotyk a ja myślałam, że nie :( i nie wiem jak długo mamy go brać, ale w ulotce jest że 5 dni, max 7 albo odstawić 2 dni po ustąpieniu objawów. Dziś rano nie miał gorączki. Dostałam zwolnienie aż do środy :/ Szymek właściwie nie chorował, raz przy ząbkowaniu bardzo zagorączkował ale na 2 dzień było ok. Poza tym w niedzielę biegł do mnie do kuchni i na gresowej podłodze zaczepił się kapciem (nic nie leżało,a tak po prostu) i tak walnął głową o posadzkę, że bałam się czy nie ma wstrząśnienia mózgu :( Mam nadzieję, że nic złego sie nie stało, ale był taki huk. Z całej siły walnął głową o podłogę (aż mi sie płakać chce jak to przypomnę). Miał guza, teraz siniak został.Normalnie dobiło mnie to wszystko. Upadek, gorączka, antybiotyk, ja na zwolnieniu 2 tyg.po powrocie do pracy... Szkoda gadać

Szymek waży ok.11,5 a w styczniu ważył 11,3kg więc właściwie nie przybiera, a chudy nie jest i po ciuszkach widzę, że urósł, więc nic nie rozumiem. Mój brzdąc ma cieniutką skórkę i widać mu żyłki, zwłaszcza jak prawie nie miał włosków to miał taką żyłkę z boku główki nad uchem. edyta - może wyjedzcie do Polski w nocy i mała będzie spała?

dziewczyny Chica Daga wyslalam wam jeszcze zdjecia bo jakas roztrzepana jestem i tamte sa ze stycznia teraz wyslalam terazniejsze Dulca sliczny Szymus !!! A co do wyjazdu to napewno bedziemy na noc jechac

edyta - Lila to dziewczynka jak malowana :) Jeszcze chwila i skończy roczek chica - a Twoje panny też chętnie zobaczę :) i nowe fotki Michalinki :) Też czekałam do momentu aż coś - aż usiadzie, aż zacznie raczkować, aż acznie chodzić, teraz mówić, ale jak patrzę wstecz to aż mi żal że czas tak goni. Rozczulają mnie zdjęcia Szymka w wieku kilku m-cy Mój Szymek od jakiegoś czasu boi się i wstydzi obcych. Jest to dosyć uciążliwe, bo czasami jest to strach paniczny. Jak pies zacznie szczekać to aż drży ze strachu. Kiedys tak nie było, jak pies szczeknął głośno z nienacka to się wystraszył chiwlkę i potem nunu dla pieska a teraz od razu wskakuje mi na ręce, drży i nawet płakać zaczyna

Dulca wspolczuje upadku Szymka napewno sie mocno wystraszylas ja za kazdym razem drze jak lila probuje samodzielnie stac albo wstaje i sie puszcza

Hej kobiety moje kochane ,przepraszam za moją nieobecność . Same problemy na około nie chcialabym mówic tutaj publicznie na forum ale może prv byscie mi coś doradziły bo sobie ostatnie miejsca nie mogę znalezć . Dagus ja podczas kapieli malej zebralam z jednej strony włozki nozyczkami i ciach -uciełam ,tak samo z drugiej z tyłu i grzywkę . Nie jest to równo idealnie ale nie jest też żle Edytaaa kochana tak Ci wspólczuje tego refluksu ,mam nadzieje że odczepi się on w końcu od Was . Dulca Szymuś biedactwo najpierw upadek potem choróbsko Całuje Was mocno i przytulam cieplutko i zdrówka życzę Kurczę edytaa dostałam info że taki mail jak Twój nie istnieje ,jeszcze raz wyśle fotki Z cChicą zgadałyśmy sie na fb ,Ładna fajna młoda blondyneczka :) A u nas jakoś refluksu narazie nie widze ,czasami odbiję lub ma czkawkę . Oliwia waży 10 kg na wadze łazienkowej ,mamy 6 ząbków i teraz idą trójki górne na dole nic się nie dzieje 2 dni temu moja dziewczyna zaczela chodzić ,dziś już sama potrafi przejść caly salon powolutku Co do diety to nadal urozmaicam ,dorwała sięostatnio do czekolady ,nic na szczęscie nie było -żadnej alergii i uwielbia zupe pomidorową i bardziej wybrzydza z jedzeniem Kocha parówki i szyneczkę . Szkoda zę nie mieszkacie w Warszawie ,ale mimo tego zapraszam Was na pierwsze urodziny Oliwki -w sobotę

w taki dzien jak dzis mam ochote skoczyc z balkonu normalnie ja juz nie wiem co jest macierzynstwo chyba mnie przerasta mala dzis caly dzien nie spokojna ani chwili sie niczym nie zajmie czy to te uszy znowu czy taki humor chyba oszaleje a i znowu od wczoraj nos caly czas drapie a juz tyle czasu byl spokoj z tym oczywiscie tez musialam odstawic wszystkie warzywa typu fasolka brokul por cukinia wczesniej jadla i nic a jak te uszy sie zaczely to i takie wzdecia miala po tych warzywach a teraz jak odstawilam to brzuszek nie boli tylko z czego ja ta zupe jej mam gotowac marchew i ziemniak tylko ciagle. Sorki ze tak przynudzam ale juz niewiem co mam myslec chyba w jakas depreche popadne :-( Skayla dobrze ze chociaz u ciebie refluks odpuscil i mozesz nowosci wprowadzac i roznorodnie karmic swoja coreczke.Wyslalam ci zdjecia ! Skayla a napisz mi prosze jak zachowuje sie twoja coreczka np jak sie zdenerwuje albo jak czegos jej nie dasz i czy tez sama sie niczym nie zajmie musisz z nia caly czas sie bawic i wymyslac rozne zabawy bo ja to nawet kanapki nie moge zjesc pytam ciebie bo nasze dziewczyny sa w podobnym wieku

edyta - mój też miewa gorsze dni, marudzi, jęczy, wkurza się itd. a poza tym im starszy tym bardziej mi wchodzi na ręce i pokazuje że coś chce np.obrazek na ścianie lampę itp. ;) skayla - jak masz ochotę to napisz mi na maila jaki masz problem. Oliwka jutro kończy roczek. Jak się z tym czujesz? Szybko zleciało prawda? Ja pamiętam dzień porodu jakby to było wczoraj :)

STO LAT STO LAT STO LAT ! ! ! Dla Oliwci oczywiście :) :) :) Ps.To na wypadek gdybym jutro sie nie pojawiła

Daga Michalina śliczna !!! Wszystkie dzieciaczki takie piękne nie widac po nich zeby cokolwiek im dolegalo

hej, wsysło mi post, więc pokrótce! Skayla, pisz, jak masz ochotę na maila. Edyta, doskonale Cię rozumiem, nie tak to sobie też wyobrażałam, chwilami mi się coś przegrzewa w plikach...a skończyła Lila krople do uszu, moze to ciagle odinfekcyjne kłopoty z brzuszkiem (bo aż żal tak ją od warzyw odcinać)? Dulka, Szymek coraz doroślejszy, ale nie widać po nim, żeby zahamował w wadze, dalej kawał faceta. przykro mi, że cos sie Wam plącze. Bactrim to bakteriostatyk i jest troszkę lżejszy niż antybiotyk. My braliśmy normalnie 7 dni (ale koniecznie w tym czasie odstaw Cebion, nie wiem czemu, ale lek. uczulała na to)....i tak twardziel sie trzymał długo bez infekcji. A co do wypadków, u nas wczoraj spuszczona na palec encyklopedia i siny paznokieć u nóżki!oby nie schodził. A w ogóle Miśka jest tak marudna i płaczliwa, w dzień śpi od kilku dni po 40-50 min, potem ledwo zipie pod wieczór, wstaje o 6.00 rano i wszystko na nie, ciągle podkówka na buzi. A ja juz nie wiem: nowy kłopot, idzie refluks, infekcja, zęby (na piątkach białe twarde banie...). teraz śpi i stęka przez sen.

100 lat 100 lat DLA OLIWII!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!;*********

hej kobietki Edytaaa Oliwcia też najchetniej siedziałaby cały czas ze mną ,i caly czas by chciała abym się z nia bawiła. Jest też bardzo umęczliwa ,jak coś chcę to najpierw mruczy głośno ,potem piszcze a na końcu krzyczy . Ja nie mogę się zamknąć w łazience bo jest mega płacz ,pod prysznic pójść nie mogę bo płacz . Bardzo stała się roszczeniowa teraz .Zaznacza swoje terytorium he he he :) Macha nóżkami ze złości ,podkówka na ustach cały czas ,jak ją mam przebrać zmienić pampersa a ona nie ma na to ochoty to daje mi popalić .Również zaczeła mnie bić ,ciągnąć za włosy ,gdy mówie do niej stanowczo że nie wolno ,nie można tak ciągnąć bo mamusie to bardzo boli i jest mi przykro, to Oliwia się śmieję . I jak ona zaczyna się smiać to ja tęż się śmieję i na nic tu moja powaga i zakazy . Na szcżęście udało mi się odzwyczaić ją od noszenia na rękach do snu .Teraz zasypia sama w łóżeczku ale to trwa i trwa ,wstaję ,znowu siada,staje na głowie ,miętosi poduszki ,mruczy ,gada czasami płacze jak usnąć nie może . Co do zajmowania się sama sobą to potrafi np.jak jej włącze na you tubie świat małego Ludwika -np.zwierzęta i tam na całym ekranie telewizora ukazują się po kolei -pies ,kot ,krowa itd .oczywiście z dzwiękonaśladownictwem .Uważam że ta bajka krzywdy jej nie zrobi . A Oliwia powtarza oglądając to ,muuu ,waf waf waf itd . Dzięki tej bajce mogę przez 15minut coś zrobić . Zauważyłam też że bardzo długo zajmuję się swoim portfelikiem.tzn .dałam jej mój stary portfel i powkładałam rózne stare karty i ona wyjmuję te karty z przegródek i potem znów wkłada . i uwielbia książeczki i wyciągąć wszystko z szuflad i wkładać . Ja po prostu czasami nie zwracam w ogóle uwagi na kaprysy Oliwii ,i wówczas na jej wycie .Ona to widzi ,że nie przynosi jej zachowanie rezultatu to nagle przestaje płakać i znajduję co innego co by chciała i wie że dostanie . Może Edytta spróbuj zrobić tak jak ja ,nic jej się nie stanie jak nie dostanie tego co chce i chwilę bedzie sama ze sobą . Nasze malutkie musze się uczyć małymi kroczkami samodzielności :) Wiem że to trudne nie zwracać uwagi na płacz dziecka ,ale kochana Lilka CI na głowę wejdzie. Oczywiście możesz próbowac jak córeczka będzie zdrowa ,nie będzie ząbkowac i refluks przejdzie . Moim zdaniem powinnaś wrócić do warzyw ,to normalne jest że przy uszach boli brzuszek .Ale uszy już przeszły . Oliwia też ma wzdęcia po brokule itd.Bąki takie puszcza że ho ho ho ,czasami tak głośno że sama się z siebie śmieje . A refluks też o Was wkrótce zapomni .Obiecuję :) Acha a to drapanie to na prawdę zęby ,Oliwia też tak robi jak ją bola ząbki ,i trwa to czasami jeden dzień lub kilka dni a czasami tylko pare godzin .I wtedy też humor do .... ,tylko noszenie ,zajmowanie się nią bez przerwy bo cały czas miauczy . Moja mała takie specyficzne odglosy wydaje jak ją dziąsła bolą takie jakby miauczenie z zawodzeniem + to drapanie ,łapanie się za uszy ,ciągnięcie za ubranka -takie nerwowe zachowanie Ooo ZLE SIĘ ROZPISAŁAM MAM NADZIEJE ŻE POMOGŁAM :)

Skayla kochana dziekuje ci bardzo za tak wyczerpujacy opis bardzo mi pomoglas bo jak czytalam o twojej coreczce to tak jak bym czytala o Lilce wszystko tak pasuje :-) wiesz masz racje ze czasem nie mozna zwracac uwagi na te jej kaprysy bo potem bedzie ciezko np wczoraj rozzloscila sie i zaczela plakac poszla w kacik plakala ja z mezem usiadlam i zaczelismy sie bawic jej zabawkami nie zwracajac uwagi na Lile wkoncu poplakala poplakala i przyszla sama do nas usiadla i zaczela sie bawic. Mysle ze jeszcze nie do konca te uszko jedno wyleczone dzis zadzwonie do pediatry i umowie wizyte bo czasem pcha paluszek do tego jednego wlasnie. WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA OLIWII DUZO ZDROWKA USMIECHU I SZCZESLIWEGO DZIECINSTWA !!!

wielkie uściski dla ślicznego Roczniaka!!! najgorsze jest to, ze moje ma 19 mscy i też jakbym o niej czytała, dochodzą tylko nowe formy terroru. Obecnie też wielki strach przed obcymi, płacz jak idzie na dwór, ryk jak wraca, naciąganie sie do wymiotów jak czegoś nie dostanie, albo nie chce czegoś jeść. i na wszystko: mama....ja muszę ubrać , przebrać, nakarmić itd, bo inaczej histeria, jak próbuje to zrobić babcia, albo tata. umie też rzucić się na podłogę w nerwach, albo rzucić zabawką. i najgorsze to totalne poprzestawianie dnia: właśnie śpi (wstała o 6.00) o 9.00 wpada w histerię, ze chce spać - śpi ok. 40 min. i potem mędzi do końca dnia. O Jezu!!

a co do usypiania, to u nas od wielu miesięcy ten sam scenariusz: w dzień śpi na swoim leżaczku, który już jest zdezelowany, poprzecierany, nogi jej zwisają, muszę podkładać poduszkę. Wieczorem usypia na nim, że ją bujam i śpiewam, opowiadam "baj" (uznaje tylko jedną: zmodyfikowanego czerwonego kapturka, że babcie chowa wilk do szafy;-) i przekładam do łóżeczka. I nie ma póki co innej opcji:-(

teraz sie dopatrzyłam Dulka, ze Szymek ma zdjęcie jako "kibic" Jagiellonii. hihi:-)

Dzięki dziewuszki za życzonka . Edytaa moja tez pcha palec do jednego ucha i tez byłam u pediatry i nic tam nie ma tylko woskowina ,co prawda przepisał takie kropeliki do uszu z neutralnym ph zapomniałam nazwy ,są też do oczu . Ja małej wkraplam waksol przeciw tej woskowinie ale to jakieś dziadostwo jest i juz bo nic nie pomaga . A CHA zapomniałam na pisać u mnie jeszcze na dniach pojawił sie bunt jedzeniowy ,najchetniej to by jadła chrupki kukurydziane i banany .Kaszkami pluje ,zupek słoiczkowych tez nie ,dzisaj zm=nowu pomidorówka bo najchetniej zjada. Noi Oliwia by chciała jeść wszystko to co my

aj dziewczyny widze ze nikt nie ma lekko myslalam ze tylko moja jest jakas trudna w wychowaniu ale to chyba normalne :-) Daga moja juz potrafi rzucac sie na ziemie albo zabawka walnac z calej sily to co to bedzie za jakis czas. To chyba z boku patrzac na inne rodziny to sie wydaje tak kolorowo i fajnie Dzwonilam do lek powiedziala ze moze w niedziele nas przyjmie i zobaczy te uszko dla mnie to i lepiej jak przyjedzie w niedziele do gabinetu to nie bedzie innych chorych dzieci