Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wesola wdowka

do szczesliwych posiadaczy YORKOW

Polecane posty

Gość ja mam yorka
zdjecie "po" fryzjerze nie chce mi sie zaladowac :/ ..niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość astra4
wesola, skoro decydujacy przy wyborze jest wyglad a nie cechy charakteru to moze poszukasz ujmujacego za serce kundelka? Juz powiem dlaczego. Obecnie panuje moda na te psiaki (jak i na labki) co odbywa sie IMHO kosztem jakosci psiakow (wiem ze brzmi strasznie ale juz tlumacze o co chodzi). Krzyzowane sa czesto przypadkowe osobniki, za hodowle wzieli sie dorobkiewicze (oczywiscei nie pisze tu o prawdziwym hodowcach). Juz nei wspomne o rozmnazaczach "produkujacych" masowo szczeniaki "po rodowodowych rodzicach, bez rodowodu" za ktore naiwni placa kilka setek. W "mojej" rasie czyli u labkow ta moda objawia sie np. zwiekszona iloscia psow z dysplazja, agresywnych itp, u persow (to koty :) ) - wzrostem ilosci osobnikow z chorymi nerkami itp itd. Mysle ze im bardziej modna rasa tym trudniej kupic fajnego pieska :( W danej rasie ograniczona jest pula genetyczna stad duzo latwiej o wady genetyczne zwlaszcza jesli za rozmnazanie biora sie przypadkowi ludzie. A kundelkowi najprawdopodobniej uratujesz zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wesola wdowka
jejurku alez on jest absolutnie cudowny!!!!!!!!!! jest przesliczny!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sa urocze :) i wcale nie szczekaja,tylko w nocy jesli ktos idzie klatka schodowa, mozna je samemu obcinac,niekoniecznie trzeba chodzic do fryzjera, jest specjalne jedzenie dla yorkow,pewnie mozna by dawac domowe b to kwestia przyzwyczajenia ale te specjalne pokarmy dla psow sa lepsze i zdrowsze, sa czysciochami:) i kazdy na ulicy zachwyca sie jakie toto sliczniutkie,slodziutkie,malutkie, ostatnio nawet jakis 10-latek calowal yorka mojej siostry :):O bardzo sie przywiazuja do wlasciciela i kiepsko znosza samotnosc-najpierw piszcza a potem spia,sa strasznie wesolutkie,caly czas kolo ciebie skacza i sa w tym samym pokoju (najchetniej na lozku lub na kolankach),nie niszcza nic w mieszkaniu ale maja zajawke(jak chyba wiekszosc psow) do tego zeby krasc kapcie cana waha sie od 900-1200 jesli chcesz bez rodowodu lubia sie przytulac w nocy :P ps filmik niesamowity :D dodam ze niestety ja nie mam yoreczka(a chce od kilku lat) ale opiekowalam sie pieskiem siostry jak wyjechala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość astra4
poisone ivy ----> Wesola napisala, ze chce yorka, a pies rasowy to wylacznie pies z rodowodem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie jestem pewna czy tak jest ale wydaje mi ise ze nie wszystkie szczeniaki z miotu dostaja rodowod,ale nie wiem, tak czy inaczej mozna kupic yorka bez rodowodu,ktory jesli nie chodzisz po wystawach,tylko chcesz pieska do domu jest zupelnie niepotrzebny, i oszczedzasz kilka stow a przeciez widzisz po yorku ze jest yorkiem a nie kundlem i rodowod nic do tego nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość astra4
wszystkie szczeniaki z miotu dostaja rodowod. natomiast nei wszystkie psy z rodowodem moga i powinny byc rozmnazane: chocby z tego powodu ze moga w genach niesc wade ktora przekaza swojemu potomstwu albo z powodu agresji itp itd. Dlatego zeby pies mogl byc rozmnazany to musi zdobyc licencje hodowlana ktora jest potwierdzeniem, ze jego potomstwo bedzie z duzym prawdopodobienstwem zdrowe i bedzie spelniac standard rasy. Rodowod to nie jest papier - tylko potwierdzenie ze pies nalezy do danej rasy. Rasowosc to nie tylko eksterier ale takze geny, psychika. A kupowac kundelka za kilka stow (czy ponad tysiac) to szczyt glupoty. Kundelki dostaje sie za darmo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wesola wdowka
astra4 dzieki za info, naprawde nie wiedzialam o tym wszystkim, ale to nie zmienia faktu, ze podobaja mi sie Yorki i kurcze juz sie nastawilam i nawet pokochalam, choc go jeszcze nie mam :-( co zatem sugerujesz? zrezygnowac z Yorka, czy po prostu kupic z rodowodem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość astra4
zakup psiaka rasowego podnosi prawdopodobienstwo, ze matka w czasie ciazy byla dobrze karmiona, ze szczeniaki takze, ze towarzystwo bylo pod kontrola weterynaryjna. To wymuszaja przepisy zwiazku kynologocznego. Natomiast dzika hodowla, nie majaca nad soba kontroli... Suki rodzace na okraglo i ladujace w lesie po tym, jak przestaja rodzic :( Karmione obierkami, chlebem :( Szczeniaki z wielkimi zarobaczonymi brzusiami, nieszczepione, odlaczone od matki jak najwczesniej (nawet w wieku 5- 6 tygodni).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość astra4
jesli chcesz yorka to kup yorka a nie podrobke :) Zapraszam na forum: www.dogomania.pl - tam bywaja i hodowcy i "posiadacze" tych pieskow, na pewno odpowiedza ci szczegolowo na kazde pytanie :) Bywaja tez pieski do oddania. Jesli sie nastawilas i chcesz takiego psiaka to musisz troszke czasu poswiecic ale warto bo to decyzja na kilkanascie lat. Poszukaj dobrych hodowli, ba: wpros sie do wytypowanych i ogladnij warunki w jakich zyja psy (to ma znaczenie i dla zdrowia i psychiki szczeniakow). Naprawde warto troszke czasu poswiecic i miec to za co sie placi i o czym sie marzy. Duzo radosci z posiadania pieska zycze :) A do koto wjestes neislusznie uprzedzona, to naprawde cudowne stworzenia, fascynujace i mniej klopotliwe do utrzymania niz psiaki: np. kota mozesz zostawic samego w domu i wyjechac na weekend :) Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam yorka
ja swojego yorka kupilam bez rodowodu , jego matka miala rodowod, ojciec tez (widzialam) , jednak moj szczeniak nie dostal rodowodu . Wytlumaczysz mi dlaczego ? (nie mial zadnych wad) Jednak (wg cech wygladu) wszyscy (w salonach dla psow, wystawach , czy zlotach) mysla ze ma rodowod. Wyprowadzam ich z bledu z usmiechem na ustach. Dzis sie dowiedzialam ze jestem glupia, ze go kupilam :) . Milo mi bardzo. :O astra , sorry , ale chyba troche przesadzasz. Tylko nie wiem z jakiego powodu to robisz. Tzn. domyslam sie ,ale nie chce pisac, bo ja w przeciwienstwie do ciebie , nie osadzam innych (piszac ze sa glupi) . Wdowka - sama wiesz jak jest. Postaw yorka obok "prawdziwego" kundelka i sama zobacz czym sie rozni. Rozni sie wszystkim , a nie ma tylko "papierka" , ktory mi do szczescia nie byl konieczny. Ja za swojego psiaka dalabym nawet i wiecej niz te 1200 zl . I nikomu nic do tego. Jesli ktos ma pieniadze to kupuje sobie yorka i np. mercedesa. Jesli by mnie nie bylo stac - wzielabym psa ze schroniska i jezdzila tramwajem 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wesola wdowka
ja mam yorka... to Ty moze pisalas wczesniej??? jesli nie, to prosze napisz cos o swoim psiaczku, wszystko mi sie przyda :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam yorka
tak to ja, ale przeciez (wg astry) ja nie mam yorka ,tylko kundelka . No i jestem glupia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wesola wdowka
hmmmmmm.... :-) nie jestes glupia!!! masz cudownego pieska :-) jejku taka kruszynka cudowna!!!!! A masz pieska czy suczke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wesola wdowka
ile razy z nim wychodzisz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam yorka------>wlasnie o to mi chodzilo wesola wdowka--------->ja po tyg spedzonym z psiakiem mojej siostry tez zamierzam sobie kupic yoreczka astra4-->przeciez jak jedziesz kupic psa to widzisz jakie ma warunki u tego kto go sprzedaje i czy matka jest zdrowa i zadbana:O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyjedz do gdanska glownego
kolejna szpanerka, jak widzialem te dwie idiotki z MjM z joreczkami to piadlem ze smiechu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość astra4
jak pisalam: nie kazdy pies rodowodowy moze byc dopuszczony do rozmnazania ze wzgledow zdrowotnych lub psychicznych. Ponadto przepisy hodowlane reguluja czestotliwosc porodow u suk. Jesli suka rodzi zbyt czesto to miot zostanie nie uznany przez ZK bo to najnormalniejsza krzywda dla suki wiec jakies konsekwencje musza byc zeby przeciwdzialac takim patologicznym sytuacjom. W takich sytuacjach (zdefektowani rodzice, zbyt czeste porody) szczeniaki nei dostaja rodowodow. mam yorka - mysle, ze nie masz pojecia dlaczego tak pisze. Jesli Ci chodzi o to, ze mam hodowle to Cie rozczaruje: nei mam i nie bede miala. Ale juz Ci powiem. Psy rasowe mam od klikudziesieciu lat. Od kilku - jestem wolontariuszem w schronisku, dzialam w fundacji ratujacej zwierzeta. Bywam na interwencjach w takich rozmnazalniach (czasem z policja jak trzeba) gdzie to produkuje sie szczenieta bez rodowodu po rodowodowych rodzicach. Stad moje stanowcze NIE dla takiego procederu. I podtrzymuje: kupowac podrobke w cenie oryginalu wiedzac ze to podrobka to szczyt glupoty. A i posiadanie rasowego psa nie jest rownoznaczne z posiadaniem kupy pieniedzy i odwrotnie. Czesto kupno "rasoego bez rodowodu" jest o niebo drozsze niz kupno zdrowego szczeniaka z hodowli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uważam ze
do ja mam yorka - i tu się mylisz z tymi pieniedzmi. wręcz przerażające jest to, co piszesz. to nie pieniądze decydują o tym jakiego psa czy kota sie ma, ale to czy ktoś ma serce i czy kocha zwierzęta. znam ludzi, którzy mają kasy jak lodu a pieski wlaśnie kundelki, takie przygarnięte ze schorniska, bo chodzi o to, zęby psu polepszyć życie, a nie sobie. i znam takmie jedne, co kasy ciagle nie mają, ale na yorka, bo "taki słodki" odkładały :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam yorka
astra , moj psiak jest zdrowy i byl jako szczeniak , ale jest bez rodowodu - to sie nie wyklucza :) , widzialam warunki jakie mial wczesniej , bo osobiscie bylam go kupic. uwazam ze - na yorka nie musialam odkladac, jestem samodzielna od kilku lat , sama tez sie utrzymuje (mam gdzie mieszkac i czym jezdzic) , wiec kupno takiego psa, a nie innego nie bylo dla mnie zadnym wyrzeczeniem . A ze chcialam miec akurat yorka, to kupilam yorka :) I szkoda tylko ze ci ludzie o ktorych piszesz - polepszaja zycie tylko jednemu lub dwom kundelkom . Lepiej by zrobili dajac pieniadzze schronisku. Los wszystkich psiakow by sie polepszyl :) A co do spacerow w normalne dni wychodze z nim 3 razy : rano, po pracy i wieczorem. W "wolne" dni jest inaczej , nie mniej , a nieraz czesciej :) (lub dluzej)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiscie ze takie \"hodowle\" nastawione na produkcje sa straszna krzywda dla zwierzat i nigdy bym psa z takiej nie kupila i jak najbardziej popieram zamykanie ich i kary dla wlasciceli, ale dalej nie rozumiem twojego upierania sie z \"podrobkami\"-w koncu widac czy to york czy nie,nie wiem dlaczego np pies mojej siostry nie ma rodowodu ale moge cie zapewnic ze jest caliem zdrowy (fiz i psych), a zreszta jesli ktos chce \"podrobke\" to jego sprawa, a fakt ze york jest bez rodowodu nie znaczy ze ktos znecal sie nad zwierzetami albo mial rozmnazalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość astra4
ja mam yorka - widac ze nie bylas w schronisku i nie znasz mechanizmow - pisze to bez zlosliwosci, stwierdzam fakt wiec sie nie obrazaj. Ponadto nigdzie nie napisalam ze KAZDY pies rozmnozony na dziko bedzie chory lub z problemami. I rozumiem, ze pieska dostalas dwukrotnie odrobaczonego, dwukrotnie zaszczepionego, z wyprawka, prawda? A kiedy podrosl zrobilas mu usg nerek i watroby, badania krwi (morfologia, profil watrobowy, nerkowy, hormony tarczycy, przytarczyc, plciowe, pierwiastki) i moczu, przeswietlenie stawow, ma zbadane serce, itp itd: stad wiesz ze jest zdrowy? Jesli tego nie zrobilas to nei wiesz czy jest zdrowy, tak jak i ja nie wiem czy jestem zdrowa pomimo ze wygladam doskonale. I nie bede wiedziala dopoki sie nie zbadam dokladnie :) Teraz pozornie bez zwiazku :) Czytalam ostatnio o pani ktora pojechala do Afryki i w ciazy wrocila. Szczeslwiym ojciec byl czarny mezczyzna. Bala sie mezowi powiedziec, zacisnela zeby i nerwy i doczekala do porodu. Okazalo sie, ze urodzila biala corke. Kobieta odetchnela i zycie potoczylo sie dalej. W koncu corka byla biala, maz niczego nei podejrzewal bo i niby czemu? Do czasu - kiedy ta corka urodzila dzieciaka. Dziecko bylo czarne pomimo ze rodzice obydwoje biali. A teraz pytanie za dyche: skad to czarne dziecko?! Corka WYGLADALA jak biala.... Zgodnie z Wasza teoria: byla biala bo wygladala jak biala (nie szkodzi ze miala mieszane geny), ojciec dziecka byl bialy wiec dziecko bylo biale, tak? Co zrobimy z drobnym faktem przeczacym Waszej teorii czyli czarnym kolorem skory malucha? Po bialych rodzicach - czarne dziecko :) Cuda :) Z reguly nie porownuje zwierzat i ludzi bo to dwa odrebne swiaty. Natomiast dziedziczenie cech, genetyka - to wspolna sprawa a na przytoczonym przykladzie widac dosadnie dlaczego kupowanie psa po nieznanych rodzicach to loteria. Kupujac raswoego psa wiesz, jaki bedzie kiedy dorosnie, wiesz czego sie spodziewac. Kupujac psa podobnego do rasowego - nie masz zadnej gwarancji co z niego wyrosnie i jaka kumulacje wad moze w sobie miec. poisone ivy - a po co rozmnazac w ogole psy podobne do rasowych? Bo rasow e- to wiadomo: zeby udoskonalac rase, hodowac coraz piekniejsze, mocniejse zwierzeta. A nierasowe? Widzisz jakis inny powod oprocz krotkiego slowa - "zysk"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość astra4
a teraz - dla odpornych: kilka aktualnych zdjec wyekspoatowanych suk: mastino: http://img527.imageshack.us/img527/7594/11maj0739rj7.jpg http://img525.imageshack.us/img525/7192/11maj07001zi6.jpg a to? zgadnie ktos? http://fundacja-emir.org/zdjecia_forum/semi070515_2.jpg tak, to bernardyn... http://img293.imageshack.us/img293/3179/p5110503yq3.jpg a tego psa ktos rozpozna? http://img254.imageshack.us/img254/1576/pict0011ia1.jpg To owczarek niemiecki.... Przyklady mozna by mnozyc, neistety :( Przepraszam Cie wesola wdowko za jedno wielkie OT w Twoim watku. Mysle, ze jesli choc jedna osoba sie zastanowi i nie kupi psiaka od rozmnazacza to moze jakiejs suce bedzie oszczedzone okropne zycie? :( Tym bardziej ze za psa z rodowodem i doskonalym pochodzeniem placi sie obecnie 1400 zl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2 dni to max jak dla mnie
astra , teraz to przesadzilas :O a po drugie za yorka z rodowodem trzeba zaplacic 2800 zl , wiec nie pier..ol glupot

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość astra4
masz prawo do swojego zdania :) i prosze, cud finansowy: http://allegro.pl/item197522400_york_yorki_yorkshire_terrier_z_rodowodem.html zajelo mi pol minuty znalezienie tego ogloszenia choc allegro nie jest wlasciwym miejscem do szukania przyjaciela. Pozdrawiam i zycze zdrowia wszystkim psiakom a takze dobrych decyzji Wesolej i duzo radosci z posiadania psiego przyjaciela :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wesola wdowka
astra4 niestety nie moge otworzyc tych zdjec. ja tez mam yorka... a masz pieska czy suke? Pozdrawiam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość up..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kocham yorczki
Pff... kto pisze że yorczki są BRZYDKIE to sam jest brzydki!! one są śliczne i super ja też będę miała yorka już za 2 tygodnie :) są najlepszymi psami na świecie :D:D a nie tam jakieś koty ..pfff jak idziesz z yorkiem po mieście to każdy sie za Tobą ogląda a jak z jakimś kotem to nawet nie patrzą :D:D YORKI SĄ ŚLICZNE :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam yorka
to widac ze yorki troche teraz stanialy.... ja kupowalam 5 lat temu,jak jeszcze nie byly az tak popularne :) ps. astra - tak moj psiak jest zdrowy , mial robione wszystkie szczepienia, badania krwi , a nawet badania moczu . Do reszty wymienionych przez Ciebie badan trzeba miec podstawy , ktore stwierdzaja koniecznosc ich wykonania (np. wyniki krwi czy moczu nie byly "w normie") "I rozumiem, ze pieska dostalas dwukrotnie odrobaczonego, dwukrotnie zaszczepionego, z wyprawka, prawda? A kiedy podrosl zrobilas mu usg nerek i watroby, badania krwi (morfologia, profil watrobowy, nerkowy, hormony tarczycy, przytarczyc, plciowe, pierwiastki) i moczu, przeswietlenie stawow, ma zbadane serce, itp itd: stad wiesz ze jest zdrowy? Jesli tego nie zrobilas to nei wiesz czy jest zdrowy, tak jak i ja nie wiem czy jestem zdrowa pomimo ze wygladam doskonale. I nie bede wiedziala dopoki sie nie zbadam dokladnie " Mowil Ci juz ktos ze moze jednak powinnas sie leczyc ?? ;) (bez obrazy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×