Jak stac sie zimna i wyrachowana kobieta?

Ja tez zerwalam kontakt juz z 3 kolezankami. Totalnie..

nie pociesza mnie to :( wspieram Ciebie to może ja dodam, że moja matka tez mnie wyzywa od najgorszych, że jęstem tępak (studiuje na najlepszym uniwersytecie), że się puszczam ( miałam jednego partnera) ... że jestem kurwą tez słyszałam a ojciec mi gada, ze nic dziwnego, ze mnie Luby zostawił, takie zero ze mnie nigdy nie miałam wsparcia w domu mój były nie chce mnie znać, jestem obca, a ja juz nie wiem co robić prosić nie będę, od poczatku przyjełam to godnie, powiedział - nie, to ma nie :( ostatnio miałam opis na gg "jak to jest kogos zabić?" a on w pare dni pózniej radosne opisy, jak to mu dobrze :(

do fucktycznie - lekarz! qomarzyca - eeeee, stop. NA KARTCE, a nawet jesli nie chcesz bardzo, to DLA SIEBIE, a nie na forum. i nie byle jak, po lebkach. " krzyczalam w srodku, wylam - z rozpaczy? smutku? wscieklosci? bezsilnosci? gniewu? zalosci? etc. popracuj nad tym :)

Ja juz nie pamietam co czulam. Wiem tylko co chce teraz czuc. Pragne uciec od bylego , pokazac mu ze jest nikim dla mnie-juz

do FUCK_tycznie (śmiesznie, jakbym do siebie pisała :) ) ... słuchaj, ja też tak mam, ze płacze na ulicy ostatnio zauważyłam, że idę w deszczu i mi buty przemakają, juz mam w nich dziurę, a nawet wczesniej nie zauwazyłam zawsze BARDZO o siebie dbałam stwierdzialam, ze muszę iść po buty wyszłam wczoraj z domu, no zmusiłam się doszłam do sklepu widziałam rozesmianych ludzi, strojące sie dziewczyny, ludzi w kawiarenkach, zakochanych uciekłam z płaczem do domu butów nie mam ale tak bardzo boli

Zbyt ciezko wypisac na kartce co czulam wtedy, nie chce tego po raz 100 przezywac:(

qomarzyca, fuck tycznie - nie odcinajcie sie od znajomych (oczywiscei, jesli sa to dodrzy znajomi, a nie tacy z jednego wieczoru w knajpie) hm, brak wsparcia we wlasnym domu to strasznie przykre, macie mozliwosc sie odciac? qomarzyca - czemu nie zerwiesz z bylym kontaktu?

Oj ja tez zaniedbalam sie totalnie. Obecnie wszystko zamawiam przez net bo nie chce wyjsc do ludzi. Wszedzie smiech, same pary. Studia tez prawie zawalone.

nie chce tego po raz 100 przezywac - masz racje, ale skoro chcesz uciec od "tego", to od czego. oczywiscie, nie zmuszaj sie do siedzenie 3 godziny i napisania rozprawki na 5 stron. nic na sile, male kroczki :) wiesz, co chcesz teraz czuc - ok (a moze czego nie czuc?) i do tego dazysz

Bo za kazdym razem on mowi, ze mu zalezy. Tak pieknie mowi. Czasami sie zastanawiam co on z tego ma? Do lozka na pewno mnie nie zaciagnie! Jakie on odnosi z tego korzysci?????????? Czemu nie potrafie? Jestem slaba .

ale słuchajcie czy w ogóle jest szansa, żeby przestać kochać? skoro ja powołałam tę miłość do zycia, to pewnie mogę też ją zabić podejmowałam jakieś heroiczne próby , nawet się z kims związałam ale ranię i siebie i jego ja stale czekam, aż Luby wróci, czekam

qomarzyca - nie jestes slaba. wyrzucasz go z telefonu, gg, wszystkiego, co moze byc zrodlem kontaktu. chcesz zapomniec, nie czuc nicdo niego - nie mozesz sie katowac. przeciez podsycasz ta "nadzieje", cierpienie, wracasz do przeszlosci. wiesz o tym, hm? fucktycznie - dlaczego uwazasz, ze ranisz jego? czym?

ranię, bo nie kocham bo jestem obok i płaczę za innym męzczyzną i on to widzi i on o tym wie ranię go jak cholera, teraz pewnie leży gdzieś i cierpi a nie chcę ranić, tak jak mnie zraniono nie mogłabym z tym żyć dzięki za pomoc, wsparcie, muszę się położyć, oszaleję :( dobranoc dziewczynki

fuck_tycznie - dobrej nocy, przespanej zycze. zrob to co qomarzyca - spisz uczucia :).

noc sprzyja glupim myslom i dolom :)