WYDANIE DRUGIE POPRAWIONE

Hejka... Dziewczyny jestem w kompletnym szoku...Wojtek ma rok i kilka dni i dzisiaj zawołał na nocnik...pokazał rączką wydał kilka dźwięków tak jak on to robi kiedy coś chce, więc posadziłam go na nocnik a on zrobił kupkę, teraz muszę bardzo z nim ćwiczyć, aby pielęgnować ten odruch:) Ostatnio coraz częściej mówi "am" jak jest głodny, lub jak widzi, że nakrywam do stołu :) Pięknie daje buziaki, ale oczywiście jakbym chciała za często to odepchnie mnie rączką, bo limit wyczerpany :P Poza tym już pierwszy raz stłukł kolanko, ale był taki dzielny, jakby nawet nie zauważył:) od kilku dni ma piaskownicę, w której lubi sie bawić :) Pozdrowionka i nie zapominajcie o topiku:)

tak tak tak - zupełny przypadek a ty się cieszysz jak głupi do sera. Może pominiesz przedszkole i podstawówkę i od razu na studia go poślesz bo taki inteligentny co? Nie przesadzaj dziewczyno!! Nie krzywdź dzieciaka!

cóż chyba jednak nie przypadek skoro zrobił to ponownie :) a Ty zdaje się albo zazdrościsz albo w ogóle nie masz dziecka, tylko mogę współczuć :D tak czy siak jak każda normalna mama cieszę sie z osiągnięć syna:)

hejka Rzeczko gratulacje i nie przejmuj się pomarańczkami. Patryk jak narazie tylko wchodzi nóżkami do środka a pozytywkę już rozbroil ;) Zapraszamy reszte dziewczyn na 12 wrzesnia do akademii zdrowego rozwoju pampersa. Która jeszcze chętna??????????????????????????????? To umówimy się na konkretną godzinę.

Paula ja będę a godzina mi obojętna bo moi goście wyjeżdzają na kilka dni i wrócą dopiero w następnym tygodniu więc dostosuje się do reszty :D

A no i oczywiście gratulacje dla Wojtusia zuch chłopak z niego :)

to co - widzimy się 12 wrzesnia - tylko napiszcie godzinę!!!!!!!!!!!!!!! Aga, Ania, Rzeczka!!!!!!!!!!!!!! i reszta dziewczyn, które nie piszą a może nas podczytaują i sa chętne na spotkanko!!!!

Postaramy sie być :) z Anią wstępnie rozmawiałam i tez może sie pojawi z Laurą :)

Edyta - a ty????

:) co by nie było,że się w ogóle nie odzywam:P

Julia - będziesz ze swoim krzaczkiem?

dziewczyny podajcie jakieś szczegóły...na którą godzinę i w jakim miejscu? Proponuje godzinę 12

A ja mogę nie dojechać na 12 - bardziej by mi odpowiadała 13 lub nawet 14 ponieważ Patryk zasypia między 10-11 i śpi tak do 12-13 więc ja nie potrafię okreslić tak dokładnie godziny o której będziemy. Najlepeij niech każda z nas napisze jak jej najbardziej pasuje i jakoś to wypośrodkujemy :)

Hej Mój mały śpi od 10 do 12 -12:30 i mi odpowiada każda godzina później :)

Agus nasze dzieciaczki śpia nwet w tym samym czasie hihihihi

jeśli będzie deszczowo to nie pojawimy się :( Wojtek śpi od 20:00 do ok 10:00 :) przy czym o 6-7 domaga się kaszki i zasypia dalej :) dlatego kolejną drzemkę ma koło 14:00 i wtedy śpi do 16:00 albo i dłużej :) Możemy przyjechać na 13 wtedy albo zaśnie później albo będzie spał w wózku.

Jutro między 13-14 na cytadeli - przy stawku. Zapraszamy wszystkie chętne mamusie :)

heloł kobietki:) żyjecie jeszcze, co się dzieje? temat umiera czy jeszcze jakoś damy radę..?:):) buziaki!!!

No właśnie wakacje niby sie skończyły, więc meldować się na topiku proszę, teraz już nie ma taryfy ulgowej, obecność obowiązkowa :P

Melduje się!!! Ewa własnie byłam na stronce Mai - ale już duża z niej dziewczynka - gratuluję - slicznie wygląda!!!!!!!! Szkoda że się nie spotkałysmy na cytadeli :( Napisz jak tam w pracy??? Co u ciebie i w ogóle juz dawno cię tutaj nie było :)

Ja sie melduję ale już nikt więcej... co jest z wami?

Dziewczyny pozapadały się pod ziemię :( Ja ostatnio ciągle walczę z komputerem, bo mam uszkodzony dysk i próbuję odzyskać dane, więc pojawiam się tylko jak pożyczam laptopa od babci :( Paula niestety nie mam zbyt wiele fotek z cytadeli, bo coś wtedy chyba aparat miałam źle ustawiony i wyszło zaledwie kilka zdjęć, więc nie mam nawet co wysłać. Pozdrowionka

Hej kobietki! dawno mnie tu nie było bo coś ostatnio cięzko mi znaleźć czas na cokolwiek, właśnie siedze w domu z Majcią- ona śpi i pewnie niedługo się obudzi więc bedę musiałą zmykac, ale póki co, jestem:) dzis mam wolne od pracy i.. fajnie tak pobyć w domu w środku tygodnia... u nas wszytsko ok, Maja chodzi od września do żłobka i jestśmy baaardzo zadowoleni, ona zresztą też, chyba się jej podoba, bo rano stoi gotowa pod drzwiami i chce wychodzić, nie płacze, bawi się z dziećmi, więc chyba wszytsko ok, oby tak dalej,.... kurcze i już nie dokończę bo się ta moja królewna obudziła.. do nastepnego razu!!! buziaki!

Ewa - bardzo cieszę się że Maji bardzo podoba się w żłobku. A gdzie ty ją zawozisz do tego żłobka? I ile płacisz? Jak to w oólge wygląda bo powiem ci szczerze że nie mam zielonego pojecia na ten temat. I napisz jak tam w pracy? Fajnie mieć tak wolne w ciągu tygodnia nie???? Ja miałam tak w piątek. Chociaż moja mama była chora i musiałam wziąść urlop na żądanie to jednak cieszyłam się z pobytu w domku z małym :)

Dziewczyny no nie bądźcie takie...coście tak pouciekały? Ewa mnie też bardzo interesuje temat żłobka, więc napisz coś więcej :) Wiecie co ja już dosłownie nie mogę, moje dziecko cały dzień woła tylko \"am am am\" on non stop chciałby coś jeść :( na szczęście nie przekłada to się w jego wyglądzie :P Miesiąc temu opanował fajna umiejętność dziękowania po każdym posiłku, kiwa głową i wydaje dźwięk takie parsknięcie jakby, normalnie zwijam się ze śmiechu jak to robi :)