czy macie tak podczas sexu?

ze chce Wam sie poprostu mowiąc trywialnie "piernąć"? ja jak sie masturbuje to czesto gesto to mi sie zdarza czuje sie bardziej frywolnie i moge sobie pruknac :O .. ale podczas sexu (moje zycie erotyczne nie jest tak urozmaicone zebym mogla uznac to za regole) tez zdarza mi sie ze musze powstrzymywac mocno swoje gazy :O coby atmosfery nie zasmrodzic :O nie wiem co ze mna nie tak? jak pozbyc sie tego idiotycznego uczucia? co robic? wiem ze to smieszne.. ale kurcze troche sie martwie, bo pomalu popadam w paranoje :O az sie boje spytac czy tez tak ktos ma.. bo zaraz okaze sie ze tylko ja mam tak idiotyczny problem :O

musisz zmienic diete.

słyszałam o furkoczących pochwach ale żeby gazy? z odbytu? :O

ni c nie Mm ale mi niedobzrae :o

hm.. dziwne... jakos nie przypominam sobie zebym kiedykolwiek pusciła baka podczas seksu :)

teska, troche mieska do zucia? Tylko ni odgryz!!!

trutu - chyba masz racje :) albo bąkówna nie rozluźniaj się za bardzo;)

cholerka sorki - oczywiście trutru:) wam tez gg nie dziala?!

nic nie mow... nie działa...

taak mniami, bakowna powinna wiecej Ballaststoffe przyjmowac. nie wiem jak jest po polsku. ale ogolnie o blonniki chodzi.

gg juz dziala :) kurwa zapowiada sie ze moje zycie erotyczne bedzie zajebiste :O

taka reklame widzialam...czekaj jak to szło... manti stop gaz chyba :D czy cos :P

u mnie tlen dziala jak zawsze

manti gaz wezme tuz przed sexem jak pierne no odfrune :D czemu ja sie z tego smieje.. mowicie wiecej blonnika?

bakowna, pewno ze tak bedzie, trzymamy za Cebie kciuki! ;)

a jak ci nie przejdzie to widzisz ile tu swirow na forum :D wezmiesz takiego jednego i bedziesz mu baki w twarz puszczac a on odplynie :D

ano, a moze zrobisz tzw bengala, jak bywalem 100 lat temu na koloniach to takie robilismy

kolana pod brode, nogi lekko rozchylone, zapalniczka przy wydechu i wjjiiiio z tym koksem. Uwaga na plastikowe rajstopy, sa latwoplane i kleja sie gorace do posladkow. No i przed prezentacja swiatlo w pokoju zgasic :)