Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aga c

przedszkole - koszmar czy sielanka?

Polecane posty

Gość aga c

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga c
hej, jak myslicie, jakie sa wasze przemyślenia... piszcie! jak wspomiacie przedszkolne lata? Było miło, czy raczej koszmarnie? bito was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga c
mnie pan Heniu, który tam naprawiał bojler i huśtawki, często bił penisem po karku :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pistacja5
Myślę że warto odnowić wątek! ja swoje lata przedszkolne wspominam bardzo dobrze. Wręcz właśnie sielankowo - jak całe dzieciństwo:) Od 2 tygodni mam małego przedszkolaka w domu - zdecydowalismy się z mężem na posłanie syna do przedszkola. Placówka prywatna i jeste bardzo zadowolona. Ciesze się że ma kontakt z rówieśnikami!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaxxc
jesli chodzi o wawe to swietne jest przedszkole Skarb Malucha na BIalolece

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj nie ma lekko
a co tu wspominac? :O ja nic nie pamietam :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hahaha, dobre to :D Po tylu latach nie pamiętam prawie nic. Z sentymentem wspominam znienawidzone wtedy leżakowanie, za które obecnie, będąc osobą pracującą, bardzo wiele bym oddała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam bardzo złe wspomnienia z przedszkola- okropne panie przedszkolanki, mnóstwo dzieci, które mnie biły i się ze mnie śmiały, wstrętna zupa mleczna . Teraz podobno jest zupełnie inaczej w takich miejscach jak Akademia Małych Tygrysków dzieci nie tylko się dobrze bawią,ale również uczą( angielski każdego dnia). Szkoda,że ja nie miałam tej szansy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bukietzmargaretek
o widzisz, a ja mam całkiem miłe wspomnienia z przedszkola, jakoś mam takie wrażenie, że mimo tego, że to było ponad 20 lat temu i chodziłam do przedszkola publicznego to było fajnie. Nie mam na co narzekać. Ale powiem wam, że teraz w dzisiejszych czasach to trzeba mieć wyjątkowego pecha, żeby trafić do kiepskiego przedszkola, żeby się okazało być koszmarem. Dajmy na to Niepubliczne Przedszkole im. Lucyny Krzemienieckiej w Poznaniu, bardzo fajna kadra ciekawy program zajęć, wszystko czego potrzeba. ja raczej przychylałabym się do opinii, że przedszkole to sielanka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×