Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jesteś beznadziejna

Jedyne co potrafisz to leżeć pode mną...

Polecane posty

Gość maly cycek
i co ty krzyczysz przestan przestan a on dalej?....dziwne ze z nim jeszcze jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaczynam podejrzewać prowokacj
ę. Po prostu przestaję w to wierzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cza było mu drugie złamać
yoł 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za palant
ja dopiero zaczynam, nie mam doświadczenia i też wszystkeigo się uczę. ale mam wspaniałego partnera- z nim przeżyłam swój pierwszy raz. On nie był prwiczkiem i wprowadzał mnie w ten świat przy pierwszym razie wyraznie czułam, że jestem najwazniejsza. jak bolało, to gładził po włosach, całował. miał trudne zadanie, bo musiał być stanowczy, mimo bólu, ale również chiał być czuły. a teraz jest coraz lepeij. ja się wszystkeigo uczę, ale powoli. czasem mi coś proponuje, więc w zależnośći, czy czuję sięna to gotowa czy nie, zgadzam się, albo nie. On nigdy nie nalega. też bardzo lubi pozycję na jeżdzca, ja średnio- niebardzo mi tow ychodzi. ale On nigdy nie krzyczy, raczej mnie uspokaja, zapewnia, że jetsem niesamowita itd. dzięki temu czuję się przy Nim bezpiecznie i coraz pewniej. a już w trakcie okresu, albo w jakikolwiek iny dzień, kiedy po prostu nie mam ochoty, to równiez nic na siłe. ale to tez nie tak, że jest tylko tak, jak ja chcę, tylko ja jestem ważna. widze, że się stara, że dba o mnie, więc równiez chcę mu sprawić przyjemnoćś. i próbuję, nie bojąc się, ż mnie skrytykuje. jak się smieję, że jetsem nieporadna, to mówi, że nie nieporadna, tylko trichę nieśmiała jeszcze. i nie wyobrażam sobie być w Twojej sytuacji. ja trafiłm na świetnego mężczyzne i dobrego nauczyciela. Tobie tez tego zyczę, szkoda, że nie będzie to Ten pierwszy, bo to ważne, żeby się nie zrazić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seksu nie trzeba się uczyć
wynika z instynktów, jak ktoś juz wcześniej pisać, można tylko nabierać wprawy. Ja nigdy 1. faceta nie nazwałabym nauczycielem, chyba, że wyście bez fantazji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość można się uczyc
można przełamywac bariery, oswajać się z tego typu bliskością. i dopiero wtedy jest miejsce na instynkt, kiedy się nie krępujesz, kiedy robisz to, na co ma się ochotę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seksu nie trzeba się uczyć
mylisz się, wiedziałaś że masz rozłożyć nogi, wiedziałaś :), seks wynika z instynktów, a one się uruchamiają same, wraz z dojrzewaniem, dlatego się na niego zgodziłaś. Jakby nie wynikał z instynktu, to trzeba byłoby Cie i innych do niego przekonywać, prosić, błagać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość można się uczyc
no tak, ale to nie chodzi tylko o naukę w sensie instrukcji. to raczej własnie takie psychiczne wsparcie, żebys się nie krępowała, że jest ok, że nie musisz się na wszystko zgadzać, że zrobimy tak, jak CI odpowiada ja nie mówię, że facet mówi, "zrób to i to" a potem karci, że " co Ty robisz! nie tak to rób"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesteś beznadziejna
dziś mi powiedział, ze kobiety nadają sie tylko do jednego i taka jest ich rola:( strasznie sie z nim pokłóciłam, nie wiem co sie z nim stało? czy taki był tylko udawał na początku, zeby zdobyc moje zaufanie, bo teraz juz mu nie ufam....czy tak sie zmienił ?? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jednego takiego kopnęłam w dupę już jako 15 latka :classic_cool:. Wyrzucał mi, że nie chcę z nim uprawiać seksu, że nie pozwalam sobie wkładać rękę pod bluzkę czy w majtki, że nie noszę spódniczek mini i szpilek, że się nie maluję, i że się nie chcę farbować na blond. Ślinił się na widok blondynek z dużym biustem, stawiał mi je jako wzór, nawet jak ich iloraz inteligencji był porównywalny do IQ sztucznej pochwy :classic_cool:. Jasne, gdybyśmy byli razem rok, dwa to ok mógłby się czepiać o nieuprawianie seksu, ale my byliśmy razem 3 miesiące. Dupek, teraz żałuje, bo jest kochankiem żonatej 30latki, nie skończył nawet zawodówki, a wszyscy kumple poodchodzili, bo związali się na poważnie z poważnymi dziewczynami. A ja wypiękniałam, akceptuję siebie w pełni, ubieram się seksownie i 12 maja świętowałam z Moim Mężczyzną 3 rocznicę poznania. Szkoda czasu na dupków... Miłość czeka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesteś beznadziejna
ale my nie mamy po 15 lat i jestesmy razem ponad 1,5 roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abecede
dziewczyno, rzuc go! przeciez on cie gwalci!!! nie wiem jak mozna byc z takim pacanem. w glowie mi sie to nie miesci. czemu do tej pory tego nie zrobilas? [tylko bez wstawek o milosci.. bo to nie wasz przypadek]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buuuuuuuuuhahahahaaaaaa
KURWA DZIEWCZYNO ALE TY JESTEŚ GŁUPIA :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rada do autorki i w ogole wszystkich wyzalajacych sie na swoich naprawde beznadziejnych chlopow: olejcie ich prosze naprawde bedzie wam lepiej na duszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalal
PROWOKEJSZYN

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sluchaj, ja zazwyczaj jestem za tym by ratowac zwiazek...ale po 1> jesli jest co ratowac po 2. jesli ma jakąskoliwek wartość to trzeba walczyc po 3. tak jak napisalam ZWIAZEK czyli pewnego rodzaju SYMBIOZA niestety nie chcę cię dolowac jeszcze bardziej, ale przejzyj na oczy...gdzie tu zwiazek, symbioza? to raczej jakiś pasozyt, ktory czerpie z ciebie korzysci a ty nie mozesz sie od niego oswobodzic przykro mi to mowic, ale byc moze to typ faceta ,z ktorym jak zerwiesz bedziesz czula sie jeszce gorzej, bo ja tu juz widze wyzwiska, zapewne ci powie ze od dawna chcial to zrobic, tylko ze wolal sobie jeszcze poru.... :O nie zdziwilabym sie gdybys takie cos uslyszala ten facet w ogole, ale to w ogole nie liczy się z twoim zdaniem :O musisz robic to co on chce, tak jak on lubi, kiedy on zapragnie i jeszce byc wdzieczna, a gdzie miejsce na twoje uczucia? masz sie przyzwyczaic do pozycji ktorej nie znosisz bo on to lubi? :O powiedzial trudno :O to zalosna imitacja faceta :O nie daj sie dluzej tak traktowac, milosc miloscią, ale trzeba miec troche swojej godnosci z milosci to mozna przebaczyc zdrade, romans, klamstwo...ale co ty mu wybaczasz? ze ciebie w tym zwiazku nie ma? ze liczy sie on? daj sobie spokoj z takim egoista, nie marnuj zycia, myslisz ze on za rok, dwa, dziesiec sie zmieni ? a jak nabierze ochoty patrzec jak sie bzykasz z innym (rozne są odchyly) ? powiesz nie chce, a on na to : trudno, nie masz wyboru, ja twoj pan chce to zobaczyc! no wlasnie, on sie zachowuje jakby cie kupil na straganie i tresowal :O nie jestes jego sluzką, tylko powinnas byc dziewczyną, a ze on nierozumie co to jest to chyba nie warto mu uswiadamiac... zaraz kupi sobie druga... pozdrawiam i nie zalamuj sie, nie mialam zlych intencji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesteś beznadziejna
przykro mi to mowic, ale byc moze to typ faceta ,z ktorym jak zerwiesz bedziesz czula sie jeszce gorzej, bo ja tu juz widze wyzwiska, zapewne ci powie ze od dawna chcial to zrobic, tylko ze wolal sobie jeszcze poru.... dlaczego mam sie czuc jeszcze gorzej jak z nim zerwe??? to chyba powinna byc dla mnie ulga i jestem na to zdecydowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie bylo to powiedziane w sensie, ze zawsze bedziesz sie czula gorzej, ale na poczatku moze cię wlasnie tym gnebic, ze jestes beznadziejna, ze do niczego sie nie nadajesz, ze sam chcial z toba zerwac...bardzo mozliwe po tym co opisujesz ze to wlasnie taki typ faceta :O co zamierzasz z tym dalje robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mozliwe tez ze sie myle, moze sie chlopaczyna przestraszy i zacznie blagac na kolanach zebys tego nie robila, ale to pwenie tez dlatego ze wie, ze dlugo bedzie teraz musial szukac tak poslusznej dziewczyny napiszesz nam, co zrobilas i jak zareagowal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesteś beznadziejna
chce to zakonczyc ale sie boje....ze nie dam rady, ze i tak ulegne, kiedys chciałam odejsc ale własnie poddałam sie bo wtedy on zaczynał działac i miałam jeszcze bardziej namieszane w głowie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesuuuu
dajcie juz spokój, od 3 stron każdy jej tak pisze, a ona próbuje odwrócić kota ogonem, się go wytłumaczyć, albo wyprzeć, ej ty czytasz w ogóle to co do ciebie piszą,czy tylko to co ci pasuje :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak nie chcesz go kopnąć w d..
to dalej bądź beznadziejna! :o czy Ty kobieto masz w ogóle dumę? wolisz płakać czy być z dupkiem, który ma Cię tylko za laskę do ru.....:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubljana
autorka to genialny materiał na zastraszoną, bitą żonę w przyszłości, która nie dośc, że nie odejdzie od męża, to jeszcze będzie mu obiadki podtykać pod nos. Kobieto! albo zaczniesz o sobie stanowić, albo Cię czeka los zastraszonej dziewczynki całe życie, która swój nieszczęśliwy los będzie opłakiwać co noc w poduszkę, ale nic z tym nie zrobi. trochę godności! a teraz proszę ładnie tego pana kopnąć w dupę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×