Dawca szpiku

Zgłosiłam sie do banku dawców szpiku.... Czy ktoś może wie jak długo od momentu zgłoszenia oczkuje sie na badania?

też chciałam ale chorowałam na żóltaczkę pokarmową a to chyba dyskwalifikuje :-(

a w ogóle to pewnie kasy nie mają na te badania więc prędko nie pojedziesz na te badania :-/

niestety ale dyskwalifikuje, mam nadzieje ze mi uda sie komus pomóc, chciałabym juz to zrobic a tu dowiaduje sie ze musze czekac... ale ile???

oj czasami czeka sie kilka miesiecy, to wynika wlasnie jak juz ktos wyzej napisal z braku funduszy na badania. Poza tym po takim badaniu- po prostu bedziesz istniala w bazie- ale nie jest powiedziane, ze kiedys podarujesz komus swoj szpik.

hmmm....no to szkoda ze to moze trwac w nieskonczonosc....:( bez sensu tyle ludzi potrzebuje pomocy ale nie ma na to pieniedzy... :(

dokładnie,brak funduszy.Ale to chyba u nas tak jest,w bogatszych krajach nie ma tego problemu,szkoda że miałam tą żółtaczkę.........:-(

Możesz napisać w jaki sposób zgłasza sie do banku dawców? Wypełniasz jakiś druczek i wysyłasz czy musisz jechać .... zielona jestem :-(

w Łodzi kilka miesięcy temu była akcja Fundacji Krwinka i wówczas na miejscu od zdeklarowanych osób pobierali krew i wszelkie dane, by wpisać na listę dawców szpiku. Teraz, jeśli badania genetyczne będą w porządku i zajdzie taka potrzeba, poproszą dawce o szpik.... Wiem, że takie akcje są niezwykle rzadko organizowane