Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Aga29Wro

Mój świat runął , proszę pomóżcie mi go zrozumieć!!!

Polecane posty

Gość na moje oko
wirtualnie >>> to chyba nie do końca jest takie proste bo jakby nie było to mąż Agi ma z tego powodu wyrzuty sumienia, nawet jak to robił to wiedział, że jest nie fair wobec żony (Aga gdzieś tu napisała, że tak mówił). Drażni mnie pogląd, że facet to takie bydlę, że jak już mu penis stanie to natychmiast musi mu pomóc opaść :P nawet jeżeli będzie miał z tego powodu wyrzuty sumienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wirtualnie: w rzeczy samej, seksualność facetów jest zbudowana inaczej niż seksualność kobiet i tu rodzą się duuuże problemy. Faceci nie rozumieją kobiet, a kobiety nie rozumieją facetów. Smutne i trudne do przebrnięcia, ale możliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga29Wro
3 dni temu On jest przerazony, ze mi to wogole powiedzial i chce mi teraz sprzedawac prawdy złagodzone. i gdy pytam to kreci aby to wszystko mniej groznie brzmialo.tak mysle ale on jest z tych wrazliwych facetow i chyba jednak sie zadurzyl. Zabije!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga, ja rozumiem co czujesz, sama byłbym pewnie wściekła i skora do -czynów, ale zastanów się nad swoim postępowaniem. Czy to, że on był nie fair usprawiedliwia Twoje bycie nie w porządku? Poza tym co osiągniesz łamiąc w mężczyźnie mężczyznę? Żeby nie było - jestem za tym, zeby go przeciągnąć parę razy po podłodze, ale nie żeby go traktować jak trampolinę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczescie w nieszczesciu. masz faceta szczerego i takiego, ktory cie nie zdradza. musicie duzo rozmawiac na ten temat...mysle,ze bedzie dobrze tylko oboje musicie tego chciec... trzymaj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
e tam, albo się rozmawia szczerze, albo nie warto w ogóle rozmawiać. Musisz mu to powiedzieć i dać trochę czasu do namysłu. Potem, długa i szczera rozmowa rozpoczęta powiedzeniem jak bardzo Ciebie zranił (ale mów tylko o swoich uczuciach) i jak bardzo go kochasz. Pewnie będzie trochę nieprzyjemnie, ale lepiej tak niż pozwolić żeby później wracało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na moje oko Bo teraz szanowna małżonka myśli Bóg wie co. A próbuje sprzedać złagodzone prawdy bo nie miał pojęcia, że aż tak zareagujesz i aż takie rzeczy będizesz próbowała mu wmówić. Podejrzewam, że on nawet nie pomyślał, że mógłby się w niej zakochać. Teraz pali mu się grunt i próbuje zrobićco może, a Ty to odbierasz dokładnie przeciwnie. Wybacz, ale teraz musisz zdecydować: ufasz mu czy nie? Zdecyduj i postępuj zgodnie z wyborem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga29Wro
rany, znowu przyjechal. Jak mozecie zajrzyjcie jeszcze i napiszcie cos. Dzieki wielkie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga29Wro
buzka wielka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maciek_pn nie moge uwierzyc ze masz 24 lata (o ile sie nie myle i wnioskuje po adresie mailowym), podoba mi sie to co piszesz, pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tfu, jakie 24, do listopada jeszcze 23 i tego się na razie trzymam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malenka12345
Aga29 i jak tam maz??Wyszlo z niego to co wyjsc nie powinno, pozadanie do innej kobiety co zle o nim swiadczy. JA bym go chyba zabila!!Zapytaj się go jakby on się poczul gdybys Ty masturbowala sie mysląc o jakims fajnym facecie, ktorego on zna??Ciekawe jakby sie wtedy poczuł. A co do tej laski to powiedzialabym jej żeby się ubierała stosownie do pracy albo bym ją zwolnila , bo nie moglabym się na nich oboje patrzeć. Ona napewno prowokowala go swoim zachowaniem i strojem, naszczescie nie poszedl z nią do łóżka, ale uważaj bo ku temu droga niedaleka. Pozdrawiam Cię serdecznie i podziwiam , bo ja denerwuję się nawet ja moj chlopak gada za dlugo o jakiejs kolezance, a jakby mi zrobil cos takiego to ....Trzymaj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No i teraz wiesz dlaczego
mąż siedział w pracy po 12 godzin 7 dniw tygodniu. Co do drugiego dziecka, jeżeli chce je to daj mu taki warunek, że to on a nie ty prójdzie na macierzyński, a ty pójdziesz do pracy. Widac facet ma za mało roboty, jak będzie musiał zajmowac się domem, dziećmi i pracą, to mu głupoty z głowy wylecą, a fiut oklapnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kici27
Do autorki : Czytam to wsztstko co tu piszecie. (Pewnie sama zostanę zaraz zlinczowana za to co napiszę) :)mimo,iż jestem kobietą popieram tok myślenia naszego kolegi maciek_pn . Mężczyźni to poprostu inne istoty - nie znaczy to odrazu , że myśli fiutem . Ja jestem kobietą i też sobie czasami pofantazjuje ( o konkretnym facecie) no i co z tego ?! Mój mąż fantazjuje i co z tego ?! Zdradza mnie przez to ?! PARANOJA! Kobiety nie możecie patrzeć na to wszystko tokiem naszego myślenia ... Mężczyźni myślą inaczej ... To ,że pofantazjuje to nie znaczy , że ma na myśli fizyczną zdradę :) Zresztą zapytajcie pierwszego lepszego seksuologa czy fantazje to coś zlego... Odpowiedź jest oczywista... Że nie :) i że to nie prowadzi do fizycznej zdrady ... A to co teraz robisz droga autorko jest dowodem na to , że jeszcze nie nauczyliście się z mężem szczerze rozmawiać na wszystkie tematy - sama zobacz on ci o tym powiedzial i za szczerość zostal przez ciebie ukarany - Jak myślisz moja droga czy następnym razem powie ci o swoim "porblemie" czy zatai w obawie przed nie zrozumieniem . I nie karaj go jakimiś glupimi (moim zdaniem ) randkami bo sama będziesz miala kaca moralnego z tego powodu a nic nie wskorasz . Pozatym ta twoja opcja z randkowaniem świadczy wlasnie o tym , że nie potraficie z mężem rozmawiać . Jak jest dobrze to jesteś zadowolona , pojawia się problem to odrazu go karasz . oko za oko ząb za ząb to nie jest sposob na udane malzeństwo . Pozatym twój tekst o tym , że wolalabyś zeby cię naprawde fizycznie zdradzil byl poniżej krytyki. Kobieto on cię nie zdradzil i wbij sobie to do glowy.:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga29Wro
Jestem taka wkurzona, ze mam 1000 pomyslow na min. po czym pogadam z kumpela, zapale papierosa, zajrze na www i mi przechodzi. Mysle, ze czas jest tu najlepszym lekarstwem i jak mi wscieklosc przejdzie to usiadziemy i pogadamy. Jak tak mysle, to dochodze do wniosku, ze on sie mnie boi.Bo ja mu czesto mowilam, ze się masturbuje, ze to lubie, ze podoba mi sie jakis nasz kolega, a on nic. Nie rewanzowal sie zwierzeniami (tylko ja mam czyste sumienie a skoro on nic nie mowil to bylo cos na rzeczy....) A moze gdy kiedys probowal to zle reagowalam? Juz nie pamietam. Tak jak piszesz: "...Jak jest dobrze to jesteś zadowolona , pojawia się problem to odrazu go karasz . oko za oko ząb za ząb to nie jest sposob na udane malzeństwo..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...hmm....
sorry ale Ty kurde jakaś dziwna jesteś i twój facet też. "Tak jak sobie nad tym wszystkim mysle to chyba lepiej by było jakby sie z nia przespal. Mialabym jasnosc o co mu chodziło. moglabym sobie to poukladac w glowie" żebyś nie pozałowała tych słów. A facet dziwny bo skoro naprawdę kręci go ta panna i sobie o niej fantazjuje to po cholere Ci to powiedział?? a tak w ogole to po co drążyłaś ten temat? sama sie onanizujesz a do niego miałas pretensje.. Dziwne to wszystko. Ps. najlepszym lekarstwem jest rozmowa, nie na forum ale wlasnie ze swoim facetem! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kici27
Jedno jest pewne : Twój mąż cię kocha ... :) Tego się trzymaj :) Nie doprowadź do sytuacji w której on nie będzie ci o niczym mówil w obawie przed twoją zlą reakcją . Pogadacie i będzie dobrze :) Czlowiek się uczy cale życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wyolbrzymiasz kobieto
jesli Cie maz nie zdradzil (a fantazjowanie i onanizowanie sie to nie zdrada, mysle,ze faceci sa tak skonstruowani,ze czasem musza, a fantazje miewa kazdy, to TYLKO fantazje). Wyolbrzymiasz problem, zamiast wziasc sie w garsc. Przede wszystkim postaraj sie wrocic do formy sprzed ciazy, bo wsciekla, gruba baba z papierochem w reku na pewno nie bedzie przedmiotem niczyich fantazji. Sorry, ze brutalnie. Maz jest super i widac,ze uczciwy facet,ze Ci sie przyznal. Moj chlopak fantazjuje i nie poczytuje mu tego jako zdrade. Dajcie spokoj juz, czlowiek pomyslec o niczym nie moze, bo jakas Helga go opieprza za... mysli. No, sorry...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna........
Aga... przyjmij do siebie, ze każdy! facet fantazjuje o jakiejś tam lasce. I każdy! facet ogląda sie za laskami i kżady! sie masturbuje. Czasem jak czytam Ciebie to wydaje mi sie że masz 18 latek. No niestety faceci są inaczej skonstruowani niż my. Też nad tym ubolewam ale jedyne co moge to albo przyzwyczaić sie do tego albo być sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wcale nie kazdy
Aga nie wiem co o tym mylec, ale wyglada na to,ze ona go kreci:( Lepiej wroc do pracy a on niech z dzieckiem posiedzi w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga29Wro
Wielkie dzięki, Wasze odpowiedzi bardzo mi pomogly Ja po prostu strasznie sie balam, ze on sie zakochal/podkochal/zauroczul itp. Nie traktowalam, tego jak zdrady. Balam sie o uczucia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×