jak to wygląda??

Jutro mam ustny egzamin z angielskiego i nie wiem jak to wszystko wyglada wchodze na sale i co? siadam, wybieram sobie obrazek tak? ale sposrod ilu ? mam wybrac jeden spodrod ilu?

Maturzystow zadnych nie ma tutak, na Kafe? :)

spośród 8-10. ne pamietam dokladnie.

ja zdawałam rok temu, ale chyba dużo się nie zmieniło. Najpierw pani z komisji prosi Cię do sali(u nas obowiązywała kolejność alfabetyczna) , wchodzisz, losujesz kopertę z zestawem(3 krótkie dialogi plus opis obrazka i pytania do niego) i tu bywa różnie w różnych szkołach ale najczęściej jest jedna ławka przygotowana z daleka od komisji, tam siadasz i się przygotowujesz, masz na to jakieś 5 minut( chyba), nie pamiętam czy możesz robić notatki ale chyba dają jakąś kartkę. Jak już jesteś gotowa to podchodzisz do stołu za którym siedzi komisja i zaczynasz zdawać zgodnie z instrukcją(w zadaniu jest zaznaczone kto zaczyna rozmowę- Ty czy egzaminator) mam nadzieję, że nie zamotałam za bardzo:) i powodzenia nie stresuj się, może to wygląda strasznie, ale naprawdę komisja zazwyczaj trochę pomaga:)

a zestawów było więcej niż 10 na pewno bo ja miałam nr 44, więc pewnie jest ich koło 50

W calej Polsce działa to na jeden zasadzie - tzn jak? wybiera się samemu sposrod wszystkich dostepnych zestawow, Komisja daje do zerkniecie i wybiera sie samemu czy sie losuje zestaw?

Zestawy są w zamkniętych kopertach, losujesz przy kimś z komisji jedną, podajesz nr komisji i zaczynasz się przygotowywać. O ile pamiętam można wybierać ze wszystkich zestawów, oprócz tych, które tego dnia były już użyte, bo są odkładane na bok.