Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

aż wstyd pomyśleć

wasz pierwszy raz.ja sama ze sobą

Polecane posty

mój pierwszy raz? -> sama ze sobą, przed chwilą pisałam o tym na topiku masturbacja a dziewictwo, pierwszy raz z chłopakiem mówiąc krótko -> daremnie bo i chłopak daremny w łóżku a i ja niedoświadczona, jego mały, malutki prawie wogóle we mnie nie wszedł, tak pyci pyci, nie wspomne o przyjemności bo chyba jej nie było i jeszcze sie pyta czy nie boli!!!!! o matko jak se wspomne, może lepiej że sama sie rozdziwiczyłam :D a jak u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wpisze i tu jak to u mnie wyglądało: jak miałam jakieś 16 lat sama sie rozdziwiczyłam!!!!!! masakra!!!!! oczewiście niechcący, byłam w okresie bawienia sie i poznawania swojego ciała, noi raz jak sie mastrurbowałam za pomocą pewnego przedmiotu to krewka poleciała, nie wiem czemu nie zadowoliłam sie tylko moimi paluszkami tylko zaraz jakiś przedmiot użyłam, potem czułam sie okropnie i do dziś nie moge w to uwierzyć jaką głupote zrobiłam, czy któras z was też sie sama rozdziwiczyła???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie rozumiem w czym problem? Ja też rozdziewiczyłam się sama i przynajmniej później miałam spokój z tym \"pustym przeżywaniem a\'la dziewiczki\" pierwszego razu ;). Pozdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czemu on na tym ucierpi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czemu on na tym ucierpi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blanka jestem
a skad wiesz ze krew poleciała z błon dziewiczej? i co wkładałas? ja sie pieszcze sama ale z góry na dół a nie do srodka jestem dziewica :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no własnie ty z góry na dół czyli po łechtaczce zapewne ja teraz tez tak robie i jest super!!!lepiej niż do środka no a wtedy no własnie do środka niepotrzebnie bo nie wiedziałam że można inaczej, byłam niedoświadczona, nir to co teraz ;) a co to był za przedmiot? hm skoro pytasz to była to butelka z długim gwintem, powaga,i nie jest mi ażtak głupio że to była butelka bo czytałam na innym topiku że dziwczyny np.szczoteczką do zębów :D a krew z błony dziwiczej bo niby z czego innego jak tam sobie coś wpychałam a nic nie bolało? ponadto potem z chłopakiem za którymś tam razem jak już wkońcu udało mu sie (a raczej nam) po wielkich próbach włożyć mi go głęboko do końca to nie było żadnej krwi, śmieszne bo jak to sie stało to na początku sie wystraszyłam skąd ta krew a dopiero potem sie skapłam że sama sie rozdziewiczyłam,żenada aż wstyd pomysleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×