Wiem, ze nikt mi nie odpisze bo pelno tu takich tematow...

Ale moze chcoiaz jedna osoba cos skrobnie, nie licze na wiele odpowiedzi... strasznie sie mecze juz 2, 5 roku po rozstaniu i nie wiem jak zapomniec. Naprawde juz wszystkiego probuje:(

a podobał Ci sie od tamtego czasu jakis inny facet?

nie:(

To troche dziwne...Ile masz lat?Czy chodzisz do jakis klubow, masz znajomych,chodzisz na jakies imprezy?

25, tak chodze , srednio dwa razy na miesiac potanczyc. Takze na pizze czy na zakupy ze znajomymi. Czasami wariuje:( Tyle zrobilam aby zmieci cos i nadal jest tak samo.

faceci nie lubią przechodzonych, pogódź sie z tym

Bzdury gadasz. Wlasnie te przechodzone czesto tworza swietne zwiazki. A to nie moja wina, ze ktos mnie porzucil.

dopóki nie poznasz kogos nowego kto Cię oczaruje i zaprzątnie Twoje mysli to ciezko bedzie.... Otwórz sie na nowych facetów, bo nie wierze ze przez 2,5 roku nie trafił sie zaden interesujacy facet. Poprostu musisz pozwolić im do siebie sie zblizyc

wszystkie łatwe niedziewice tak się tłumaczą

Staram sie, naprawde ale takze nie naleze do tego szczesliwego grona dziewczyn, ktore po rozstaniu , dosyc szybko maja kogos innego. Jestem normalna, przecietna dziewczyna. Nie chce juz tak sie meczyc:(

Troche Cie rozumiem, bo mnie facet w weiku 25 olat rzucli po 7 latach zwiazku.Wylam z bolu i non stp o nim myslalam, dopoki nie zaczelam na sile umawiac sie z innymi facetami.W sumie to prawie na sile.Nie zawsze to sie fajnie konczylo,ale efwkt teraz jest taki ze mam meza i dziecko i jestem wdzieczna losowi, ze tak sie to ulozylo,bo widocznie tak mialo byc i tyle. Moja rada nie bedzie oryginalna:jak najwiecej czasu ze znajomymi,jak masz ich niewielu umawiaj sie przez internet(oczywiscie zachowaj rozśądek).Korzystaj z kazdej chwili ktora mozesz spedzic z innymi.Pomysl sobie,ze 1000000ludzi jest teraz bez partnera i widzą plusy w tym stanie rzeczy.Mozesz sie umawiac z kim chcesz, w klubach szalec z kim chcesz, nie musisz sie nikomu tlumaczyc.Moim zdaniem powinnas dodatkowo powyrzucac ewidentnie wszystko,ale to wszystko co masz pod ręka związnego z jego osobą.Unikac spotkan z nim,super gdyby miszkal w innym miescie.Definitywne zerwanie kontaktu to 1szy krok do powolnego,ale jednak uleczenia się.Przypomnij sobie ze mial wady,ze nie zawsze Cie ok traktował.Skoro jestescie osobno to tak MIaLO BYC I TYLE!!! Uwierz w siebie i pamietaj ze miliony dziewczyn przeszlo to samo co Ty, a teraz sa w zwiazkach a lbo sa szczesliwymi singilekami. Powodzenia,3mam kciuki

no nie ma sposobu zeby zapomniec. najlepszy to jest poprostu znowu sie zakochac a innego nie znam... Więc nie pozostaje mi nic innego jak życzyc powodzenia no i głowa do góry na pewno nie jestes brzydka dziewczyna i dasz rade. Poczytaj topiki i zobacz nie jestes sama wiele osob cierpi tak jak ty i wszyscy musza sobie dawac rade :)

Tak, pelno osob jest w takiej sytuacji. Nie sadzilam tylko, ze tak dlugo moze trwac stan totalnego zawieszenia.

Unikac spotkan z nim,super gdyby miszkal w innym miescie.Definitywne zerwanie kontaktu to 1szy krok do powolnego,ale jednak uleczenia się.Przypomnij sobie ze mial wady,ze nie zawsze Cie ok traktował.Skoro jestescie osobno to tak MIaLO BYC I TYLE!!! moj blad polegal na tym, ze po rozstaniu czasami sie spotykalismy... ja z nadzeija szlam na spotkanie a on z nudow:(

A ja nigdy nokogo nie miałem a jestem starszy, to dopiero stan totalnego zawieszenia :)

skoro nie zwróciłaś uwagi na innego mężczyznę tzn. że wszystkiego nie próbowałaś. Spróbuj zainteresować się kimś, stawiaj male kroczki, ale do przodu :) Pozdrawiam

w takim razie zerwij kontakt!!!O kurcze, przedluzasz sobie tylko cierpienie.Tak to jest najczesciej, gdy 1 strona kocha, a 2 chce sie juz tylko przyzjaznic.Jak sie kogos kocha to sie chce z nim byc a nie tylko przyjaznic.Przyjazn i spotkania sa mozliwe i to fajny pomysl jak zerwanie bylo obopolną decyzją, obie strony nie kochaly sie juz, lub kochaly slabo w rownym stopniu.Zawsze gdy jest inaczej spotkania to zly pomysl.jezeli naprawde chcesz o nim zapomniec,jezeli naprawde chcesz pokochac kogos innego, zacznij to robic najpierw w swojej glowie.Poukladaj sobie po kolei co i jak,dlaczego Wasz zwiazek nie ma sensu, dlaczego tak sie stalo, ze nie jestescie razem,.dlaczego warto kogos nowego poznac i pokochac go i dac mu sie pokochac. Bedzie ok, tylko musisz naprawde chciec miec go gdzies i wejsc w nowy zwiazek.Bez tego zadna rada nie ma sensu.Wszystko zaczyna i konczy sie w glowie, a to zalezy wyłącznie od Ciebie.