Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość as_ia

pokłóciłam sie z męzem na temat przyszłej ciązy

Polecane posty

Gość as_ia

wiecie jakie mam teraz odczucia na temat ciazy dziecka itd, drazni mnie to, denerwuje czuje zal, rozgoryczenie, zarzenowanie ze musze przez to przejsc. zeby było jasne chce miec dziecko to oczywiste, jak kazda kobieta, ale mam juz taka osobowosc ze zanim sie na cos powanego decyduje rozwazam wszystkie pozycje za i przeciw. na razie nie chce sie decywoac bo wogole tego nie czuje. gdy widze kobiete z wozkiem nie mysle ze jakie to słodkie niewiniatko, ale ze mnie to tez czeka ze musze sie w koncu zdecydowac. ale najgorsze jest to ze maz tego nie rozumie czemu sie tak rozdrabniam przy tym temacie....ze jestem przewrazliona jestem nie zaprzeczam. to dla mnie tak trudna dycyzja ze czasami jestem strasznie podminowana i temat dziecka mnie odraza niz zacheca. jak pomysle co mnie czeka to nie jestem w stanie pojac ze moje zycie sie tak zmieni, to wkurzajace. totalna załamka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość as_ia
doszło do tego ze codziennie mysle ze mnie to czeka jakos boje sie ze nie bede nigdy gotowa miałam przez jakis okres czasu instynkt ale przez miesiac i tyle go widziałam. poza tym dziecko to jest fajne kogos jak mozna popatrzec ale potem mija mi totalnie chce do tego, tak na chwile owszem ale na dłuzej to juz nie. czytałam artyuł oststnio o kobiecie jak znajde podam linka, pisała jak sobie wyobrazała macierzynstwo to co sie okzało to totalne zaskoczenie. po przeczytanie tego uswiadomiłam sobie ze mnie tez to czeka i nie wiem czy to zniose. jak mnie teraz ktos wkurza to poprostu wychodze do innego pomieszczenia, a co bedzie jak mnie wkurzy dziecko ktore płacze, marudzi samo nie wie co i czego chce, tez mam wyjsc i je zostawic. no własnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość as_ia
tu prosze link http://www.kafeteria.pl/przykawie/obiekt.php?id_t=511 czy wasi mezowie tez nie rozumieli ze nie jestescie gotowe na dziecko, ze was to nie kreci ze poźniej napewno tak , ale nie teraz moj mi mowie ze potem to bede przedojrzała i bedzie za pozno ze małzenstwa bez dziecka sie pomału rozpadają...takie tam bełkotanie. ja sobie nic z tego nie robie bo nie ma mowy zebym sie teraz czy za rok zdecydowała na dziecko no chyba ze złapie w sieci instynkt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to smutne ale prawdziwe
takie jest zycie ...zycze wytrwałosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jejkujejku
przeciez nie musisz miec dzieci nie masz takiego obowiazku po co te długie wywody?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeżeli nie chcesz miec dzieci to po co siedzisz na forum dotyczącego macieżyństwa, na co liczysz?? Bo nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jejkujejku
moze byc tak ze twoj maz znajdzie sobie pania ktora zechce urodzic mu dziecko ...............................i beda zyc dłuo i szcesliwie :D a to ze małazenstwa sie z tego powodu rozpadaja to fakt niezaprzeczalny a nie zadne bełkotanie znam takich kilka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytacze zrozumieniem
autorka napisała "zeby było jasne chce miec dziecko to oczywiste" wiec po cholere te wywody nie musisz miec dziecka, ona chce miec ale nie teraz kapujecie, juz o co chodzi, to sie nazywa interpretacja tekstu czytanego, wam to wychodzi na g...z d.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie jeszcze nie dojrzałłósa do posiadania dziecka chcewsz je miec ale nie teraz poczekaj ąż samo przyjdzie porozmawiaj z mężem o swoich obawach powiedz mu czego sie boisz i co czujesz wiem że ciąża nie jest łatwa ale piekna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×