boję się miłośći...

Nie wiem co dalej robić.Postaram się krótko opowiedziec moją historię.Prez 2 lata byłam z chłopakiem,którego strasznie kochałam.Potem 2 lata leczyłam się z tej miłosći.Rok temu poznałam fajnego chłopaka ale po moich doswiadczeniach(mój były mnie rzucił a potem męczył mnie psychicznie)nie umiem go pokochać co robić?

mam identyczny problem, byly facet, odejscie a potem meczenie psychiczne.... tez nie ufam:(

Drogie Panie - życie toczy się dalej i nie ma co tracić czasu, który biegnie coraz prędzej. Nie wszyscy mężczyźni są źli. A na pewno są się tacy, którzy właśnie na Was czekają. Może nie są to książęta z bajki ale ludzie potrafiący gorąco kochać i być oddanymi partnerami dającymi oparcie w tym trudnym życiu.