Zdesperowana zby wyjechac do Londynu-cos za cos

chce wyjechac do Londynu jednak nie moge nie mam wsyatrczajaco dobrej sytuacji aby zrobic to samej ,dlatego szuakm kogos kto mi pomoze ,a ja sie odplace...

ale czego potrzebujesz??moge cie poratowac kontaktem do osoby zajmującej sie posrednictwem pracy na wyspach...kobieta jest polką i nie bierze pieniedzy za pomoc w znalezieniu pracy

_monisia27 najpierw okresl swoja znajomosc angielskiego

jezyka to sobie bedziesz mogla znlezc prace w burdelu

jak juz sie nauczysz jezyka to mozesz przyjechac

zero odzewu :(

:(

monisia sie ulotniła ale moze mi podasz kontakt do tej kobiety posredniczki

fisiówna -->:) skoro ktoś już założyl sensowny temat to moze ktoś z Was chcialaby zamienic 2 zdania bo mam pytanie odnosnie szukania pracy?

szukam mozliwosci zdobycia dosw. w ksiegowosci i widze, że na jakieś marne stanowiska z podstawowymi wymaganiami merytorycznymi wymagaja m.in. min 2-3lata doswiadczenia... co tu jest grane ? czy te wymagania sa zawyzone czy te ksiegowe to taki malo bystry naród czy ..juz sama nie wiem co mysleć :(? :O

nie zwracaj uwagi na to ze chca z doswiadczeniem, ubiegaj sie o prace, a na pewno gdzies sie zalapiesz.

dzięki za odp...:):):) bo kurcze te wymagania to robią takie ze ten co je spelnia to ma gdzies taką pracę a ten kto chce zdobyc doswiadczenie takie to mu robią łaskę .. :o toć to nie jest wszytsko figurowa jazda na łyżwach na mistrzostwa zeby trzeba się tego bylo uczyc określoną liczbę lat...:o

Ja juz jestem na wyspach, mam problem innej natury, ale moze ktos pomoze. Mam ciezka depresje za sprawa mojego siedmioletniego chlopaka, naprawde straszny stan. Pare razy chcialam to skonczyc, zasnac i sie nie obudzic bo tylko na to mam jeszcze sily. Gdzie w Wielkiej Brytanii mozna uzyskac fachowa pomoc, naprawde mi jej potrzeba.