Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oszalalam

co ja wyprawiam

Polecane posty

Gość oszalalam

sluchajcie sama siebie nie rozumiem...poznalam przez net o 5 lat mlodszego chlopakam, rosjanina (on ma 22 ja 27)...cos mnie ciagnelo aby poprosic go o maila, wiedzialm ze to sie moze zle skonczyc a zdrugiej strony w to nie wierzylam...pisalismy do siebie codziennie ponad miesiac, wyslalismy fotki...on pragnie zwiazac sie ze starsza kobieta..a mi sie bardzo podoba, chyba jestem zboczona. Powinnam skonczyc ta znajomosc ale strasznie mi trudno, na mysl o tym ze JUZ NIGDY z nim nie wymienie mysli. On mowi ze chce sie przyjaznic i ze chce sie spotkac i pyta czy jestem pewna ze w przyszlosci nie bede chciala czegos wiecej...ja wiem ze moge chciec ale nigdy do tego nie dopuszcze wiec nie chce go zwodzic i zabierac mu czasu a zdrugiej strony jest mi ciezkio jestem nienormalna musialm to opisac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszalalam
uppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszalalam
prosze niech ktos cos powie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikac12
Nie ppzresadzaj, zdarzają się większe różnice wieku... 5 lat to nie tak dużo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszalalam
ja sie cholernie boje, ma wrazenie ze robie cos bardzo niemoralnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszalalam
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikac12
A co Ty takiego robisz? Przecież on ma 22 lata! I też wie co robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszalalam
no ale on zaprosil mnie na wakacje do swojego kolchozu, czy to nie za wczesnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszalalam
nie wiem ale to mnie przeraza i nie umiem podjac decyzji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszalalam
mam na to ogomna chec...jeszcze o tym pomysle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jaaaaaaaaaaaaa
juz mam dosc znajomosci z netu, zdecydowalabym sie , dala komus ostatnia szanse , chyba sobie ale dzieki nas z byt wiele.mezalians to za malo kilometry w tysiacach, status spol, swiatopoglad etc tylko to wzjaemne przyciaganie jakie to dziwne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszalalam
no wlasnie bardzo dziwne...i silne, ja tez mysle o tym, ze jesli zakoncze z nim znajomosc to bedzie koniec netowych znajomosci. A jest to druga....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w koncu
to tylko natura, hormony, kultura. jestescie na siebie napaleni, spotkaj sie smialo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×