Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lutówka27

LUTY 2008 !!!

Polecane posty

Alantoina właśnie takimi środkami próbowałam, ale nie zeszło do końca :( Tilli - narobiłaś mi smaka na zupę grzybową :) Pomarańcza - idź mącić gdzie indziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadałam sobie pewien trud :P Dobrze pamiętałam, że Danis jeszcze tu była po 19 maja 21:06 [zgłoś do usunięcia] danisella Anna pieknie zjechalaś z kilogramami. Świetna informacja o pieluchach ostatnio je kupiłam tak na próbę i są rewelacyjne, moim zdaniem lepsze niż te z lidla czy rosmana. A tak wogole wpadłam tu dziewczyny żeby się pożegnać, odzywam sie coraz mniej, i jakoś tak wyszlo.... Jedank nie chciałam odejść tak bez słów podziękowania za ciepłe i miłe slowa w czasie tych ważnych 9 miesięcy i potem tego kolejnego niekiedy smutnego roku. Dzieki, pozdrawiam Was i jeszcze raz trzymam kciuki za wszystkie "ciężarówki".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tilli juz zadomowilas sie na luty 2010 ? ja gotuje pomidorowa z ryzem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anted :) a wiesz ze nie? nawet tam nie zajrzalam hehe :) ale moze to zrobie.. nie wiem nie wiem czy potrzebuje tego az tak bardzo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tilli pewnie , ze nie potrzebujesz my ci potowarzyszymy cale kolejne 9 m-cy i kolejne jak malenstwo bedzie roslo, a wzasadzie to fajne , tylko kilka nowych mamus a tyle przyjaznych osob, hmmm, necaca propozycja, ale na mnie jeszcze nie czas tak pod k-c roku byla by dobra pora na zaciazenie, byle nie teraz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha, i zmieniam troszke tabelke bo pare rzeczy juz sie naswietlilo, ale w sumie na maxa pewna bede jutro NICK.............. data ostatniej @........termin porodu ........płeć gosiaczek76.......01.04.09.................08.01.20 10.........??? tilli-tilli..............04.05.09.................15.02.2010............???? truskawkowa.....31.12.2008...............8.10.2009.....d ziewczynka AngelikaWrocł....09.02.09..................24.1.09.....m oże tym razem chłopiec ?? wna jutro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kochane Babeczki! Ja tak szybciutko i w telegraficznym skrócie: Podczytywałam Was - może nie wszystko, ale trochę się zasmuciłam \"smrodkiem\" i ostatnimi nastrojami na topicu. Jesteśmy zdrowi, mam mało czasu (bo jest mąż), a w środę i w czwartek będę miała w domu dziewczynkę z Białorusi. Do szkoły mojej Mariki przyjeżdża wycieczka dzieci białoruskiej Polonii i chętni (rodzice uczniów tej szkoły) mogli zaprosić dziecko na dwa dni do siebie (akurat jak wypada Boże Ciało, bo wtedy szkoła zamknięta i nie zapewnia im opieki). No i się zgodziłam, właśnie obmyślamy z rodzinką atrakcje dla tej Alinki. Chcemy, żeby miała fajne wspomnienia i miło spędziła z nami czas. Tymek rozgadał się jak szalony, ale jest niedobry i taki zadziorny, szczypie mnie i bije, jak mu czegoś nie pozwalam, albo nie daję. Nauczyła go bić dwuletnia córka mojej koleżanki, no i teraz chodzi i klepie wszystkich i wszystko wkoło jak się wkurzy. Mały zaczął mi coś z jedzeniem wybrzydzać i mam problem rano, żeby jakiekolwiek śniadanie zjadł. Dopiero jak idzie spać około 12 to wypija butlę z kaszą. Z obiadem różnie, kolacji też nie chce. Ostatnio zrobił mi takie trzy dni, że wcale nie spał w dzień. Przerażona jestem, że on chyba już zaczyna omijać spanie w dzień, ze przestaje mu być potrzebne. No i rozbrykał się, bo chodził pięknie spać około 20:30, a teraz godzinę lub półtorej później. Zmykam, bo Tymek już chyba pójdzie spać. Wreszcie... Pozdrawiam Was, cały czas o Was pamiętam i będę się meldować. Buziaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Zyje tylko czasu mało Tili ciesze sie ze jestes :) i gratulacje, moja kolezanka ktora urodzila 1 lutego 2008 tez jest w ciazy dzis mam wolne w pracy to poczytam was i cos napisze wiecej, u nas wszystko ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uhm, Ja sie nie pojawiam bo wy sie nie pojawiacie. A wy sie nie pojawiacie bo??? Meldować się proszę z usprawiedliwieniami.....:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Ja sie nie pojawiam, bo nie mam dostępu do kompa. Mąż sie zamyka w pokoju i zakuwa do ostatniego egzaminu. A ja cały dzien z małą. Jutro ide do pracy, więc teoretycznie więcej możliwości zajrzenia tutaj. Zobaczymy. Ziuuutek - właśnie mi się dusi kapustka w mleku :) Anastazja, AniaSzn - fajnie, że zajrzałyście. No i stanowczo musicie sie lepiej zorganizować o poświęcić nam 5 minut w ciągu dnia :P Uciekam, bo łobuz coś majstruje na balkonie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Ziuuutek :) Kapusta wyszła pyszna, delikatna, słodziutka aż od tego mleka. Jak dla mnei ma tylko jeden minus - podczas gotowania zrobiły się kożuchy z mleka, a to przywołuje moje nienajlepsze wspomnienia z dzieciństwa. A pustki tu dzisiaj są niewiarygodne wręcz. Gdzie jesteście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia - jakiego mleka użyłaś? Ja kartonowe daje, nie robil mi sie korzuch nigdy. Cieszę się, że Ci smakowało :D Rany dziewczyny, gdzie wy wszystkie jestescie? Topic nam umiera noo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ! tilli moze urodzisz w walentynki :) Anna , swietna decyzja z ta dziewczynka, takie male gesty duzo znacza, jak ja jeszcze mieszkalam z rodzicami, to mielismy na 2 tyg. chlopca z Bialorusi na wakacje, mial 6 lat, mial na imię Witalik. Mi tez Mati przez dwa ostatnie dni sie rozlegulowal, poniewaz w wyniku zbyd poznej dzemki w dzien szedl pozno spac , i dlugo spal, dzisiaj spal do 10 rano, wiec postanowilam, go przedtrzymac caly dzien, zeby szybko poszedl spac juz na noc, obudzil sie rano , i wrocil do dzemek w poludnie i normalne chodzenie okolo 20 spac. wiec Mati wlasnie zasnali juz powinnien spac do rana. A my dzisiaj w ogrodzie , piaskownicy caly dzien. i byla u mnie tez kolezanka , ktora opiekuje sie dziewczynka 2 m-ce starsza od Matiego, wiec dzieciaki mialy fajnie. tilli pytalas sie o problemy w pracy, tzn w naszym biznesie, chlopak ktory pracowal u nas wyladowal w szpitalu, i nie mamy pracownika, i narazie zadnego chetnego na jego miejsce, a sezon letni sie zbliza i taka luka w zatrudnieniu to duzy problem. i dzisiaj np. maz musial zalatwiac sparwy w slupsku, a ja z Matim pojechalam godz. przed otwarciem , i zamiatalm i mylam podlogi w sali dla konsumentow, poniewaz nie ma komu tego robic. ok,. spadam , poniewaz mam kupe papierkowej roboty, a Mati spi wiec jest okazja, papa bede zagladac i pisac jak sie cos tu rozkreci, a ziuuutek mnie zdopingowala do napisania , jak napisala ze topik nam umiera, ja ja przeciez chce poznac wasze wnuki :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anted - a ten pracownik to będzie dłużej chorował? Może znajdzie sie ktoś chętny na sezon? Kurcze, niby bezrobocie wzrasta. Ja sie czuje nieźle zmęczona tym dzisiejszym uganianiem za młodą. Mam wrażenie, że teraz jest najtrudniejszy czas. Ma coraz więcej pomysłów, wspina sie na wózek, meble, nie patrzy gdzie staje. Niezła ryzykantka. Aż strach pomyśleć co mogłoby sie stać gdybym ją zostawiła samą. No i jeszcze ten wieczny bałagan! Sprzątanie to syzyfowa praca. Ona non stop coś rozrzuca, wyciąga z szuflad. W piątek zaczynamy w biurze malowanie. Ciekawe ile czasu fachowiec będzie potrzebował. Uff! Już mam dość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest tu kto??? kurcze dzisiejszy dzien to kompletna masakra... rano pojechalismy na to nieszczesne ATTP i taki tłumak był że spędziłam tam z małym ponad godzine... biegał, rozrabiał i kopał ludzi;/ Potem pojechaliśmy po te nieszczesne wyniki i były podwyższone co mnei bardzo zmartwiło więc z tamtąd pędem do lekarza i zastaliśmy P.doktor w drzwiach wiec zerkneła tylko i stwierdziła że to nie jest tragicznie podwyzszone i że nic mu nie jest :) Gdy wróciliśmy do domu to mały miał ponad 37 i zaczeły mu oskrzela furczeć- chyba z tego kataru ale mam nadzieje że nie żadna infekcja.Taka byłam wściekła że on nie był ze mną z tymi wynikami i teraz musze czekać do jutra mając nadzieje że sie nic nie \"wykluje\" bo mieliśmy zrobić sobie kilkudniową wycieczkę do krakowa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kubusiowa - współczuję tej przeprawy. Ale dobrze, ze lekarka powiedziała, ze wyniki są ok. Trzymam kciuki za wycieczkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kubusiowa - będzie dobrze :) Może to z emocji ta podwyższona temperatura? Tilli - i jak u lekarza? Daj znać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kubusiowa - wspolczuję :( Sylwia - to dziwne, ja tez używam takiego mleka. No ale mam nadzieje ze te korzuchy nie popsuly za bardzo posilku :) Anted - a ty tego pracownika na dlugo potrzebujesz? jesli na wakacje, to ja mam kuzynkę, fajna dziewczyna wlasnie paskudnie rzucona przez faceta. Dobrze by jej zrobila taka zmiana otoczenia, jest studentka wiec wakacje ma wolne. Daj znac jesli jestes zainteresowana. Problem jest tylko w tym ze ona z wroclawia, musialaby gdzies mieszkac :) Ja jutro jednak pojade na to zdjecie rtg bioder. MAm nadzieje ze wszystko bedzie ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anted - na bank kogos znajdziecie na sezon! kurcze...faktycznie nie wesola sytuacja ale bedzie dobrze 🌼 Kubusiowa - ale dzien! zabiegana na maxa bylas, ja rowniez mam nadzieje ze Maly nie ma zapalenia oskrzeli i chwila moment bedzie juz wszystko ok Sylwia - u lekarza spoko:) przewidywany termin porodu jednak wedlug norm UK ;) 8 luty wiec jak przenosze jak Olivcie 6 dni...to bedzie 14 luty hehe :P ale wiadomo +/- 2 tyg w ta czy w ta moga byc :) no i wybralam szpital nie wzielam tego w ktorym rodzilam wczesniej chociaz moglam...ale jest za daleko sama w ciazy moglam sobie jezdzic ale jak jestem z Olivcia to niestety nie dam rady wzielam szpital najblizej nas:) tez wiem ze bardzo dobry bo to ten do ktorego trafilam z krwotokiem i zajeli sie mna bardzo profesjonalnie dlatego nie wahalam sie karta ciazy zalozona ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ziuuutek - pyszne! Tilli - w lutym wszystkie terminy są fajne :) A co do przenoszenia to różnie może być, bo 2 dziecko często pojawia się wczesniej :) Ale przynajmniej wtedy nie będziesz tak niecierpliwie czekać. Pamiętam jak było, bo miałam wtedy wrażenie, że tylko my dwie zostałyśmy z brzuchami :) Uciekam do łóżka, co nie znaczy spać :P Spokojnej nocy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
melduje sie Zuzka nadal pokasluje,s zczepienie znow przesuniete, ale juz jest coraz lepiej, ale jednak czasem zakaszle, wiec sprobujemy za tydzien wzielam dzieciakom cos na uodpornienie, bo mam dosyc a na dodatek mnie coś bierze , mam 35,5st, normalnie masakra, chodze jak nieprzytomna nic mi sie niechce, serducho mi wali jakos wolno, ledwo dysze, na dodatek gardo mnie boli, lamie mnie w kosciach , wymiekam , nie wspomne o łamaniu w kościach a dzis mimo wszystko zaliczyliśmy piknik plenerwoy dla dzieciaczkow był kucyk, wystepy, darmowe soczki i hebatniki w tym roku i konkursy oczywiscie, zapomnialam o malowaniu twarzy, niestety bylo to koło mojej mamy, a potem powrót na piechotkę tak ze 2km do domu z maluchami, ledwo doszlam dzieci wyszalały sie, ale ciezko mi bylo uspac po tych wariacjach a u nas burza, w sumei dobrze, ze sucha doszłam z nimi do domu , coś na pocieszenie AnnaSz pisz fajnie sie ciebie czyta, choc ja również nie za często bywam:) i amm nadzieje, ze ten okres "burzy" minął, bo jakoś nie chciało sie czytać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaka brzydka pogoda....nawet na plac zabaw nie mozna wyjsc....ehhh..czas pomyslec o przeprowadzce do cieplych krajow:) ...mam nadziej, ze przynajmniej u was jest duzo lepiej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja czasu na nic. Ktos pytal o makaron. Ja wczoraj robilam ze szpinakiem i czosnkiem z oliwa z oliwek i odrobina oleju z petek winogron. Taki prosty i szybki. W smaku jak dla mnie super. Mloda wcinala az sie uszytzresly a rano dzisiaj zielona kupa byla ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha Anted a Ty zmienilas adres e-mail? Bo ja Ci wyslalam jakis czsa temu odnosnie mamby :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×