szukam osoby inteligentnej, sprytnej ,zaradnej

taki ktoś - trenuj dziewczyno, trenuj! Dojdziesz do perfekcji! Ja tak potrafie kłamac, że wcisne wszystko każdemu! :D :D :D

andzia, możesz zostać akwizytorką;)

hmmmmmmmmmmmmmmmm - nieeee! :D Nudnowate to troche :D

andzia_27---chyba już za późno :( Nawet w szkole nie ściągałam , Boże przegrałam chyba życie :(

No to może polityk?:D

hmmmmmmmmmm - na polityka to sie nadaje, a owszem ;D taki ktoś - to nic, to nic... trenuj \"na starosć\"... moze sie przydac przy \"wyłudzaniu\" L4 :D :D :D, mówieniu dzieciom że Mikołaj istnieje, no i przy sexie ;D ;D ;D

andzia_27--jestes Wielka - jak Cię czytam to płacze za śmiechu :) Z l 4 - jak miałam skłamac to mi Pani doktor stwierdziła lekką arytmie serca - tak się przejełam ( serio ) , wyskoczyły mi czerwone plamy na Klatce piersiowej i Pani doktor spytała od kiedy mam to uczulenie - a ja jakie - nie mam - a To na tle nerwowym stwierdziła ( autentik historia )Mikołaj sama wierze , więc ten etap mam za sobą - jest ok :) z sexem -bedzie gorzej :(

ja udaje idealnie u lekarza! Najpierw napalę się papierochów, wypije zimne piwko (w trakcie pośpiewam - najlepiej coś z metalu), i na drugi dzień nie dam rady mówić jedynie chrypie :D A że mój zawód wymaga ciągłego trzepania jezykiem, dostaje zwolnienia :D :D czasami próbuje inne :) MIKOŁAJA NIE MA DZIEWCZYNO!!!! Czas juz sie z tym pogodzić ;)

A ja potrafie sobie tak wkręcić chorobę, że po paru godzinach pojawia się ona prawdziwa:D

hmmmmmmmmmmmm - a co sobie wkręcasz??

Teraz to już tak nie robie bo nie muszę, ale kiedyś jak nie chciało mi się iść do szkoły to móiłam matce, że się strasznie źle czuję, że mnie boli gardło, a tak naprawde czułam się doskonale. Powiedziała, że jak nie pójdę do lekarza to będę musiała iść do szkoły, no to sobie tak wkręciłam, że się strasznie czuję, że mnie tak boli gardło. Poszłam do tego lekarza, już myśle, że mi zaraz powie, że jestem zdrowa (chociaż juz faktycznie nie czułam się najlepiej) a tu mi mówi, że to początek anginy ropnej, hehe. Podobna sytuacja zdarzyła mi się jeszcze parę razy. Jak to mówi przysłowie: kłamstwo powtarzane wiele razy staje się prawdą.

To jest właśnie siła ludzkiego umysłu;) Zachorować na zawołanie nie jest trudno, gorzej z wyleczeniem:D

hmmmmmm - na zawołanie nie potrafisz sie wyleczyc?? :D :D

Mikołaja nie ma ? Jest zawsze przynosi mi prezenty a mam już duzo wiosen hahahaha

No niestety nie umiem, może za mało się staram:D Na szczęscie dawno nie chorowałam. Mam takie jedno marzenie: Chciałabym widzieć choroby u innych ludzi, np. coś w stylu rendgenu w oczach. Napewno uratowałoby to wiele istnień. Ludzie nie zdając sobie sprawy noszą w sobie różne nowotwory, czy inne choroby. Ja podchodziłabym do obcych ludzi i bym ich świadamiała:)

no, super! Najlepiej w tramwaju :D

a ja bym nie chciała wiedziec , jak bym była chora .

taki ktoś - nie ma MIKOŁAJA!! To mama i tata ;) Jak nie wierzysz, to poproś by w tym roku dał Ci np. Lamborgini :D Zobaczysz - guzik dostaniesz! :P

Czemu akurat w tramwaju?:D Tylko miałabym dylemat, kiedy widziałabym czarną aurę w okół jakiejś osoby (oznaczałaby ona bliską śmierć) czy powiedzieć jej, że umrze niebawem, ale chyba jednak bym się nie odwarzyła.

to tez było sprawdzone . Mój brat poprosił o motor - usłyszał ,że jak będzie grzeczny to dostanie i dostał :) Plastykowy --- chodzi wk.... jeszcze wiele lat hahahaha...

hmmmmmmm - no pomyśl. Podchodzisz do kogoś w tłumie, w tramwaju i mówisz \"Białaczka\", \"Rak trzustki\"... szybko by Cię Panowie z kaftanami zabrali :D

spróbuj w tym roku - proś o Lamborgini :D Dostaniesz skarpetki ;) Motor to pestka.

Andzia --- mam tyle lat co tyw niku - i wiem ,że Mikołaj jest :) Tak jak sa dobrzy ludzie --- tylko tak jak Mikołaja trudno ich spotakć :)

no właśnie tak to sobie wyobraziłam. Albo jeszcze lepiej - w metrze. Oznajmiasz zażywnej staruszce z parasolką, że widzisz wyraźnie, iż ma raka trzustki, a do następnej stacji... całe 5 minut :O To wieczność!

A pomyśl, jakbym podeszła do Ciebie, powiedziała Ci, że mam pewnien dar, że widzę u Ciebie, np. guzek piersi i prosiłabym, żebyś się zbadała bo to nic nie kosztuje. Mówiłabym to z pełnym przekonaniem, nie sprawdziłabyś, czy żeczywiście go nie masz? W zasadzie mogłabym pracować na skalę światową, zrobilibymi parę testów które by poszły pomyslnie i bym mogła wykrywać choroby u ludzi.

nie ma MIKOŁAJA! Widzisz jak Twoja mama i tata dobrze kłamią??? Ucz sie od nich! :D :D :D

była taka mała, 14-latka z jakiegoś głębokiego zad..pia na Syberii. Widziała choroby i pomagała ludziom. Ale przebadano ją w Stanach tak skutecznie, że sama chyba aktualnie wymaga pomocy :( Życie to nie je bajka. A ludzie oznajmiający wielkie prawdy w miejscach publicznych z reguły nie budzą zaufania.

jak nie to nie, robię jakiś żarcie, bo cały dziń na zalatwiniu częsci spędziłam :P znajdź sobie po Ip czy czym tam chcesz ps ip nie zmienie do piątku

serek homo !!!!!????????....... z takim nickiem to mozesz werbowac klijentow w tesco do kupowania nabialu

Wiadomo, ja chciałabym być zdrowa.