Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dupajasiukaruzela

polonistyka a stara matura

Polecane posty

Gość dupajasiukaruzela

Witam! Skąd można ściągnąć pytania z egzaminu kwalifikacyjnego na filologię polską z lat ubiegłych??? POMOCY!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość help mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wejdź na www.filolog.uni.lodz.pl tam poszukaj, są testy z poprzednich lat. Generalnie przygotuj się na pytania dotyczące literatury, gramatyki i krótkie wypracowanie dotyczące dość awangardowego obrazka;) ale nie wiem czy teraz są egzaminy pisemne... Jeśli chodzi o ustny to zależy u kogo. Ja miałam analizę wiersza pod względem leksyki, stylistyki i tematyki. Plus rozmowa na tematy ogólne jak teatr, film, książki np. literaturę najnowszą lub feministyczną. Musisz wykazać się zainteresowaniem kulturą i sztuką. Nic strasznego:) Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzielisz
ja już skończyłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też już jestem absolwentką .... ale wspominam z rozrzewnieniem.... Powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzielisz
Ja kończyłam w Wawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem na trzecim roku, przede mną egzaminy, ale uważam te studia za świetny wybór-ciężkie, ale rozwijające:) jeśli jesteś z UŁ to powiem ci, że jestem na seminarium u prof. Cybulskiego, kojarzysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiście :) będziesz zadowolona z pracy nad pracą ;) ja pisałam pracę u Majchrowskiego....chyba go już nie ma :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka polonistyki IIIr.
no to cie czeka prawdziwa rzeznia;) ten kierunek wyglada nieco inaczej niz sobie czlowiek wyobraza. szczegolnie w tym systemie 3+2. ciezko naprawde sie z czymkolwiek wyrobic. ja jestem jeszcze z pieciolatki i powiem tylko tak: na kazdy semestr mialam na sama literature ok. 100ksiazek do przeczytania i wcale nie byly to ksiazki latwe i przyjemne+ sterty artykulow i opracowan.teraz ta sama ilosc ma sie na 3lata. czeka cie mordega na gramatyce opisowej i teorii literatury. zabije cie jezykoznawstwo, gramatyka staro-cerkiewno-slowianska i historyczna j.p. kierunek jest bardzo ciezki i przeladowany programowo. wychodzisz w efekcie niedouczony i przekombinowany. pracy po tym zadnej, chyba, ze po spec. edytorskiej... ale to trzeba miec szczescie. ogolnie nie polecam... gwarantuje, ze przestaniesz lubic czytac, zaczniesz nosic okulary, dostaniesz nerwicy, a jezeli cos pisales, to przestaniesz po kursie poetyki i teorii literatury. jedyne co to zostanie ci wieczne poprawianie bledow ludziom (co po prostu bedzie dla ciebie naturalne) a ludzie cie za to znienawidza. a tak poza tym to: byly trzy dziewczyny.jedna brzydka, druga brzydka, trzecia tez z polonistyki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdawałam u niego egzamin i wydaje mi się, że jest rewelacyjny. Poza tym fascynuję się gramatyką historyczną i tematyką z nią związaną:) Niestety nie znam tego prof. nie ma go już...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A do studentki polonistyki IIIr. : z której grupy jesteś? Zgadzam się, że są przedmioty trudne i trudniejsze-innych nie ma:D Edytorstwo jest najlepszą chyba specjalizacją-najlepszą na jaką się zapsiałam, bo kody to porażka:/ ale mimo wszystko uważam, że są to studia rozwijające i to bardzo Choć czekają mnie te same egz. co ciebie i też mam do przeczytania stosy lektur i nienawidzę poetyki:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahahahahaha fascynujesz się historyczną......gdzieś Ty się uchowała??? ;) ja SCSu i historycznej miałam po dziurki w nosie.... historii języka także ;).... ale literatura.....bajka....:) ja pisałam pracę z powieści psychologicznej lat 30. XX wieku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja kochałam poetykę i analizę :) a jak się miewa prof. Wolska? Moja recenzentka :) Rewelacyjna kobieta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"gwarantuje, ze przestaniesz lubic czytac\" ja się nie zgodzę z tym.....uwielbiam czytać i filologia pokazała mi, po jaką literaturę warto sięgać...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehehehe wszyscy tak na mnie patrzą i się śmieją jak mówię o tym:D no cóż-jestem jedyna na roku na seminarium, myslę, że to mówi samo za siebie:D miałam scs z dr Zarębskim i historyczną z dr Kowalską-autentycznie zafascynowali mnie tym i z pełną świadomością mówię, że to moja pasja na tych studiach:) ale moi koledzy i koleżanki nie podzielają zainteresowań:D nie dziwię się:D Podziwiam natomiast literaturoznawców-dla mnie wyższa półka. Piszę teraz pracę roczną z lit.i męczę się niesamowicie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się, nie przestaniesz lubić czytać, szczególnie jeśli trafisz na takie osoby jak: dr Ignaczak-potrafi zafascynować lit. jak nikt inny, dr Samborska-Kukuć - niesamowita babka;) A co do prof. Wolskiej to mieliśmy z nią wykład z podstaw edytorstwa-rewelacyjna, konkretna i na czasie:) Miewa się świetnie, miałam z nią egz. z edytorstwa, było miło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka polonistyki IIIr.
ja jestem z UMK. i ja akurat jezeli cos lubie to teorie literatury i poetyke;) historyczna masakra scs horror. ale zgodze sie rozwijajace to studia. coraz czesciej jednak mysle, ze gra nie warta swieczki...:( malo komu potrzebna to wiedza, absolutnie nie chce uczyc, w edytorstwie (tez moja spec.razem z folklorystka) ciezko o prace.... heh... kryzys konca 3roku. wlasnie ucze sie do egz koncowego z poetyki i teorii (5 przez 5semestrow... niby najlepsza w grupie a wyc mi sie chce:() naprawde ciezki kier...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zarębskiego bardzo nie lubiłam.....bo na konserwatorium byłam pierwsza do odpowiedzi....😭 .....raz go zapytałam, czy ciekawszej specjalizacji nie było ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co czytac i jak
wiec po jaka warto siegnac ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka polonistyki IIIr.
no nie mowcie, ze lubicie cztac "wierna rzeke".... czy "zajaca" dygasinskiego;) o takie czytanko mi chodzilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się, ciężki.....i też mam kryzys trzeciego roku:D ale mimo wszystko uważam ten kierunek za najlepszy wybór:) mamy dużo przedmiotów, które rozwijają umysł i poszerzają horyzonty. Polecam każdemu kto jest przygotowany na dość ciężką pracę. Chylę czoła bo poetyka i teoria literatury to moja kula u nogi:D choć z teroią trochę lepiej, ale z poetyką było ciężko, na szczęscie mam ja już za sobą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja się przekonałam do literatury strumienia świadomości.....do awangardy.... do wielu pozycji Młodej Polski.....ach.....zawsze obiecuję sobie, że znajdę czas, by więcej poczytać....zwłaszcza twórców modernizmu....i czasu brak :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe no Zarębski jest dość kontrowersyjną osobą, kiedy zapowiedział nam co tydzień koło z scs to myślelismy, że żartuje:D ale ja lubię takie, że wyrażę się kolokwialnie \"bystre\" osoby z dużą wiedzą. Z nim zajęcia były przynajmniej ciekawe. A propos książek, to filologia uczy odróżnić dobrą literaturę od niszowych tzw. produkcji. Obcenie jestem na etapie fascynacji \"Bez dogmatu\" Sienkiewicza-tego się po nim nie spodziewałam:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja lubię :) Do egzaminu z literatury współczesnej mieliśmy przeczytać 380 pozycji....przeczytałam 3/4 .... zdałam jako jedna z nielicznych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka polonistyki IIIr.
wlasnie, wlasnie.... a wiecie, bawi mnie to, ze jest to przez wielu "prawnikow" i "biologow" i inne tego typu stworki kierunek uwazany za cos na poziomie pedagogiki czy marketingu.... smutne malo kto wie jak wyglada naprawde..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do strumienia świadomości przekonała mnie młoda doktorantka-M.Konarzewska. Zrobiła nam ciekawe ćwiczenie i zaleciła przecytać monolog Moly Bloom z Ulissesa-rewelacja, choć podobnie jak przy \"Historiach Maniaków\" Jaworskiego, trzeba się skupić na cztaniu, a to bywa męczące. Natomiast nie podchodzi mi cała awangarda...nie wiem czemu...zbyt chaotyczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×