Przestroga dla kawalerów -

Panowie, jeśli w małżeństwie po kilku (4-5) latach chcecie liczyć na w miarę przyzwoity (albo na jakikolwiek) sex to lepiej wziąć sobie za żonę nimfomankę niż \"zimną rybę\". Tej pierszej obniży się trochę temperament i będziecie mieli normalną kobietę z potrzebami seksualnymi. A z tą drugą to możecie zapomnieć nawet o jakimkolwiek dotyku intymnym. Ewentualnie pozwoli Wam raz na jakiś czas skorzystac z jej ciała (leżąc jak kłoda), żebyście się zaspokoili a kiedy zajdzie w ciążę to będziecie mogli schować \"ptaszka\" do szafy. Normalnie \"Prz...ne\"

napisał prawiczek, który kobietę dotyka jedynie jak jest tłok w windzie

jest niestety dokładnie odwrotnie facet sie wyszaleje i już mu nie dryga na widok ciągle tej samej żony, a ona chce, poza tym laski sie z wiekiem rozkręcają i koło 30 są nimfomankami a faceci od 30 to już bardziej wola piwo i tv niż seks jak pozyjesz dłużej to zrozumiesz

co za bzdury!!! kobieta tez ma swoje potrzeby, nawet jeśli jest z facetem 10-15 lat albo i dłużej. jeśli twoja zona nie chce z tobą współżyć to możne coś z tobą jest nie tak!!!