Najbardziej szalone imprezy w waszym życiu

1 minutę temu, ddt60 napisał:

ja byłem wtedy singlem i z zasady starałem się podrywać singielki, choć potem niektóre faktycznie okazywały się mężatkami

Ogólnie to zawsze słyszałem, że faceci to zdrajcy i świnie( jak byłem młodszy) Z wiekiem się okazało, że to nie do końca prawda.

13 minut temu, acordeon napisał:

Ogólnie to zawsze słyszałem, że faceci to zdrajcy i świnie( jak byłem młodszy) Z wiekiem się okazało, że to nie do końca prawda.

wtedy takie były czasy. Niezależnie od płci młodzi ludzie jak się "urywali z łańcucha" a jeszcze w drogich hotelach "zaznawali trochę luksusu" to się tak robiło. Teraz chyba już bardziej oddziela się pracę od życia prywatnego albo ja dojrzałem i inaczej myślę i robię. Zresztą jest pandemia - imprez nie ma, hotele zamknięte a dobre whisky czy wino można już sobie kupić także bez kłopotu.