Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Chemical

Umowa z lokalem

Polecane posty

Hej! Co zawierały umowy z lokalem, które podpisywałyście? Na co zwrócić uwagę, żeby nie dać się nabić w butelkę? Proszę o możliwie szczegółowe wypunktowanie ważnych elementów takiej umowy. Dziękuję! 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chciałabym i powiem
Umowa musi miec kwote po ile na 1 osobobę. Czy jest hotel w tym czy niema, od kiedy wesele, czy z poprawinami czy bez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W naszej umowie jest zawarte do której godziny impreza musi się zakończyć. Co do kosztu na osobę, to jest ustalane przed samą imprezą, gdy już wybierzemy sobie menu. Zawarte jest też zdanie, że w wypadku naszej rezygnacji zaliczki nie zwracają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od razu przepraszam za przydługi nieco tekst :) Ukryte koszty, czyli coś, o czym się nie mówi do czasu, kiedy właściciel restauracji czy sali bankietowo-weselnej wystawia rachunek. Trzeba zwrócić na to uwagę - tym bardziej, że coraz częściej można trafić na tego rodzaju niespodzianki. Szukając odpowiedniej sali warto: * PYTAĆ. PYTAĆ. I jeszcze raz PYTAĆ - o wszystko: o o alkohol - czy szampan na pierwszy toast jest wliczony w cenę (na ogół tak jest,ale warto zapytać); niektóre restauracje oferują klientom różne rodzaje wódek, win, koniaków i likierów (oczywiście za dodatkową opłatą) - można zapytać, czy taka usługa jest dostępna w miejscu, w którym urządzacie przyjęcie weselne o o ciasta, słodycze i owoce - czy są wliczone w cenę, czy też trzeba się tym zająć we wasnym zakresie o o napoje - jaka ilość przypada na jednego gościa o o kelnerów - czy są dodatkowe opłaty za obsługę, czy raczej jest to wliczone w cenę wynajmu sali o o wystrój sali -czy trzeba zajać się tym we własnym zakresie, czy zajmuje się tym właściciel sali, a jeśli tak, to czy jest to wliczone w cenę lub czywiążą się z tym jakieś dodatkowe koszty * Dowiedzieć się, czy jest możliwość degustacji proponowanych dań - choćby próbki. Nie będziecie przecież \"kupować\" kota w worku, a na czyjąś rekomendację (choćby nawet przyjaciela rodziny, który był zachwycony serwowanymi posiłkami podczas swojego wesela/bankietu itp) tak naprawdę nie ma co liczyć. Każdy ma inne upodobania kulinarne - jednemu smakuje schabowy z kapustką a drugiemu pierś indycza w żurawinie * Sprawdzać stan sanitariatów - toalet zarówno dla Pań, jak i Panów; temat może mało ciekawy, ale zapewniam, że wart poruszenia * Sprawdzić, czy restauracja/sala bankietowa ma na wyposażeniu uzupełnioną apteczkę - wypadki chodzą po ludziach a nie każdy wozi ze sobą przeciwbólowe tabletki, bandaż czy inne środki opatrunkowe. * Jeśli przewidujecie obecność mam z małymi dziećmi, dobrze by było, by w wybranym przez Was miejscu znajdowała się jakaś mała salka, w której można przewinąć malucha, nakarmić go czy po prostu uspokoić * WAŻNE: TRZEBA dowiedzieć się, czy właściciel lokalu ma podpisaną umowę z ZAiKSem i czy płaci za to tantiemy - zdarza się, że Młodzi zostają obciążeni uiszczeniem rachunku za wykorzystanie podczas wesela piosenek i utworów instrumentalnych podlegających ochronie praw autorskich; jest to obowiązek właściciela i tę sprawę trzeba postawić jasno już na samym początku! A TERAZ NAJWAŻNIEJSZE Wszystkie koszty, najdrobniejszą złotówkę, należy ująć w umowie, którą trzeba bezwzględnie spisać z właścicielem lokalu. Jeżeli podpisujecie taką umowę z osobą przez właściciela upoważnioną, to musicie mieć na to jakiś dowód, że działa ona na polecenie właściciela (wystarczy ustne zapewnienie oraz paru świadków). Jest to niezwykle ważne w przypadku, gdyby ewentualnene nieporozumienia miały być rozstrzygane na drodze prawnej. Wspominam o tym nie dlatego, że każdy właściciel miałby być nieuczciwy, ale z mojego doświadczenia wiem, że takie przypadki zdarzają sie coraz częściej i po prostu rozsądnie było by się zabezpieczyć przed ewentualnymi nieporozumieniami. Proszę pamiętać, że takiej umowy nie wolno traktować jako wyraz braku zaufania, ale jako rzecz całkowicie normalną w świecie biznesu. Mieszkańcy krajów zachodnich byliby bardzo zdziwieni nieodpowiedzialnością czy też zgoła głupotą osoby, która lekceważy konieczność podpisania umowy. A ja osobiście uważam, że dobry sen, to spokojny sen :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niskoczolna
nie strasz jej.Ktos jak ma sale od lat na wesela to mus miec kibel super jedzenie bo inaczej fama by poszła. Kilka pytań owszem trzeba zadac, ale jakies tantiemy.......?co to jest wogóle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tantiemy płaci się za wykorzystywanie utworów podczas zabaw, np. wesela czy dyskoteki. I to nie jest straszenie, tylko fakty i prawo, które bywa egzekwowane - czasem przedstawiciele ZAiKSu pojawiają się w biurze kierownika restauracji i sprawdzają, czy jest licencja na publiczne wykorzystywanie i odtwarzanie piosenek. A jeśli chodzi o toalety, to NIE KAŻDA restauracja czy dom weselny mają toalety na wysokim poziomie, czy nawet na średnio zadowalającym. Jedzenie również. W jednej z warszawskich restauracji (hotel pięciogwiazdkowy, centrum) jedzenie było przechowywane w złych warunkach, bez odpowiedniego przygotowania, nie trzymano go w chłodni (wesele było organizowane latem).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję za wszystkie wypowiedzi! Czym bliżej ślubu tym bardziej wszystkim przerażona jestem. O każdy drobiazg trzeba przecież zadbać... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podpisywałyście już umowe z lokalem? ja własnie sie przymierzam i zastanawiam sie na co zwrocic uwage. Co jest w waszych umowach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnóstwo rzeczy, praktycznie wszytsko musisz mieć napisane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dużo to mi to nie podpowiedziało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzięki serdecznie, bardzo mi to pomogło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
boze, o ilu rzeczach trzeba pamietać, w mojej umowie polowy tego nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to koniecznie podopisuj do umowy to czego nie masz, bo poźniej moze być kwas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ze swojego doświadczenia polecam wszytskim dobrze sprawdzić umowę, bo miałam takie problemy, że szok. Wszytsko było odwrotnie niż chcieliśmy i było uzgodnione ustnie. Każdą nawet drobnostkę zapiszcie w umoe, bo później zamiast zamist stołu na prezenty stoi karton:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aż tak? niespodziewałabym się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie straszcie ludzi, chociaż umowa jest naważniejsza. W waszych umwowach jest napisane do której wesele na trwac? Bo tam wyczytalam, że ma byc zawarte. U nas powiedzieli, ze do której będzie to będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym na to uważała, bo później mogą Wam o 2 powiedzieć, że koniec wesela:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
naprawdę to jest bardzo ważny zapis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10 ważnych pytań wg nas wymieniamy u nas na blogu :) To oczywiście nie jest zamknięta lista, ale może dać Ci wyobrażenie o tym co może być ważne. No i pamiętaj, nie ma głupich pytań :) Zapraszamy do nas: http://zrobswojslub.pl/10-pytan-do-wlasciciela-sali/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×