Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Wiktor Wackomerdacz

Kobieta - materialistka - dlaczego tak wiele ich jest ??

Polecane posty

temat rzeka moim zdaniem, wielokrotnie poruszany, ale mnie wciąż korci... dlaczego takiedamulki ( księżniczki ) wymagają aby to facet na nie zarabiał, aby to on za wszystko płacił itd... nazywają to zaradnością, pomysłowością, umiejętnością znalezienia sie w każdej sytuacji... a dziewczynom to Bozia nie dała rączek do pracy ?? dla mnie zwiazek to partnerstwo a nie wykorzystywanie... raz ja płacę, raz kobieta jednak dla niektórych taki układ jesty nie do przyjęcia. kiedyś usłyuszałem od pewnej dziewczyny TAK JUŻ JEST ŻE TO FACET PŁACI ZA DZIEWCZYNĘ, A JAK TEGO NIE ROZUMIESZ ZNACZY ŻE NIE DOROSŁEŚ DO BYCIA Z KOBIETĄ... dodam, że powiedziała to inteligentna, wykształcona dziewczyna - nie jakaś debilka po zawodówce pracująca na kasie w hipermarkecie... mnie to wszyystko przeraża, w jakim to kierunku idzie idąc ulicami widzę, że dobrymni autami jeżdżą tylko atrakcyjne dziewczyny, młode, zadbane szczupłe atrakcyjne. a jak dowiaduje sie skąd mają te auta to sie okazjuje, że chłopak / narzeczony mi kupił to mam.... DZIEWCZYNY DLACZEGO TO ROBICIE ???? PRZECIEZ TO NIE MA NIC WSPOLNEGO Z PARTNERSTWEM NA KTÓRYM POWINIEN OPIERAC SIE KAZDY ZWIAZEK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz zaskakujące jest to co napisałeś. Zanm wiele dziewczyn, które są po zawodówce i wcale nie są debilkami, a to że pracują na kasie w hipermarkecie nie skreśla ich z życia na poziomie. Zauważ, że właśnie te dziewczyny mają rączi do pracy i nie wstydzą się pracować w takim miejscu, bo i nie mają się czego wstydzić. Mam dla nich szacunek taki sam jak dla innych kobiet- nawet tych wykształconych. A jeśli ci chodzi o materialistki, to nie wiem jakimi kategoriami myślą, ale wydaje mi się, że szufladkują ludzi tak samo jak ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna dziewczynka83
owsik----no niestety duzo jest materialistek i sama tego nigdy nie zrozumiem skad one sie biora. Z moich obserwacji to sa dziewczyny z biedniejszych rodzin, ktore nie mialy nigdy nic tzn. moze nie z biedniejszych, ale z rodzin, w ktorych rodzice im nic nie kupowali no i chca to sobie odbic. Moj brat mi czesto opowiada, ze jak stoi na swiatlach i tak dziewczyny sie na niego patrza, bo ma samochod najchetniej by wskoczyly do tego samochodu. Kiedys jedna podeszla i sie zapytala czy by jej postawil piwo hahaha. Dla mnie to jest tragiczne co niekotre wyprawiaja i tragiczne jest to, ze chlopak, ktory np. zarabia 1200 zlotych nie ma za duzych szans zeby spotkac dziewczyne wiem o czym mowie, bo znam takich chlopakow i jak dziewczyny sie dowiaduja ile oni zarabiaja to zaraz zrywaja kontakt przykre to , ale niestety prawdziwe :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mowisz o partnerstwie... nie rozumiem troszkę, bo mezczyzni to by bardzo chcieli, aby żonka (dziewczyna) gotowała, sprzatała, zajmowała sie domem i dziecmi i sytuacje taka uwazaja za naturalna, za stereotypowy obraz rodziny, zwiazku, aczkolwiek kierując się tymi samymi stereotypami normalnym jest, że to facet płaci. Kobieta poświecajac sie rodzinie, nie miała możliwość dodatkowej pracy i zarabiania pieniedzy. To wszytko resztki z przeszłości, które jeszcze długo beda nas przesladowac, dopoki kobiety nie beda w 100% konsekwentne i od poczatku beda dziecią tłumaczyć (zwlasza chlopca) jak byc powinno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andzior - może troszke sie uniosłem - sorki... chodzi mi teżo to że człowiek powinien dbać o swoje wnętrze uczac się a kończąc swoją edukacje na zawodówce inteligentne to to nie jest :-o wracając do tematu, materialistka to pod kategoria człoweika, to nie jest człowiek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
---------------------> taka jedna dziewczynka83 to co napisałaś na dole swojej wypowiedzi to nic innego jak zwykłe ku.restwo. to nie jest dziewczyna / kobieta to jest zwykła szmata ! jeśli dowiaduje sie on zarabia 1200 zł i zrywa kontakt jest zwykłą dzi.wką !! i nic nie zmieni mojego zdania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna dziewczynka83
widzisz owsik ja mam kolegow , ktorzy tyle zarabiaja i ja wiem o czym mowie i widze jak im jest z tym ciezko. Ja pozniej sie nie dziwie, ze mezczyzni chodza na dziwki, bo dla mnie dziwka ma wiecej szacunku niz materialistka, a to dlatego, ze ona to bezposrednio za kase robi, a taka materialistka to taka zmija!!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się z tobą co do tego, że człowiek powinien dbać o swoje wykształcenie, ale uwierz mi, że ludzie czsem los zmusza do takiego wyjścia i pozostają z wykształceniem zawodowym. A jeśli chodzi o materialistki, to ciężko mi cokolwiek na ten temat powiedzieć. Nie potrafię normalnie rozmawiać z takimi dziewczynami. Nie mogę z nimi porozmawiać o książkach o prasie, najnowszych wydarzeniach. Jak z karabinu maszynowego zasypują mnie informacjami o pieniądzach, ciuchach, kosmetykach, facetach z samochodami... Ok- ja też lubię pogadać o takich rzeczach ale z umiarem. I w pewnym sensie tez jestem materialistką, ale swojego konta! Jestem strasznym szkotem i stale kontroluję swoje wydatki, a zarazem wydatki mojego faceta. Tyle tylko, że pilnuję aby on rozliczał się z wszystkich faktur w swojej firmie, by nie przepadły mu pieniądze. Poza tym, żyjemy na 2 osobnych kontach i nie zamierzam tego zmieniać. Za dużo się napatrzyłam na dziewczyny, które zostają po rozstaniu z niczym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"dlaczego tak wiele ich jest ??\" - naleciałości kulturowe -> taki schemat był przez XXXX lat - predyspozycje biologiczne/ewolucyjne do wyboru odpowiedniego partnera z pkt widzenia przeżycia potomstwa no i chyba wszystko można podpiąć pod jedno albo drugie :D czyli jest to cąłkiem naturalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frezjacececececece
trzeba sie cenic i tyle,ja sama doszlam do wszystkiego,koncze 2 kierunek studiow i lubie luxus...jestem niezalezna,pracuje,i wymagam od faceta wiele...takie dziewczyny co siedza na kasie w markecie bo nie chcialo im sie uczyc sa zalosne...a ja potrzebuje faceta z klasa...mam ten plus ze los obdarzyl mnie jeszcze uroda wiec przebieram i wybieram..moze kiedys los sie zemsci za to ale poki co korzystam z zycia i biore od facetow ile sie da:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SOLESOL
FREZJACECECECECE->MAM NADZIEJE ŻE LOS SIĘ NA TOBIE ZEMŚCI I TO BARDZOOOOOOOO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frezjacececececece
dlaczego tak zle mi zyczysz..przeciez ja niczego tak naprawde nie wymagam od facetow..sami kupuja mi prezenty,zapraszaja do drogich restauracji,ale nie chca nic w zamian,lubia ze mna przebywac,pokazac sie..czy to cos zlego?czuje sie wyjatkowa,zreszta sama zarabiam mam wlasne pieniadze i nie potrzebuje by facet na mnie lozyl..a ze sami chetnie mi ofiaruja prezenty to ich sprawa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frezjacececececece
zalezy co kto rozumie pod pojeciem materializm...bez pieniedzy nie da sie zyc,a majac ich troche mozna pozwolic sobie na przyjemnosci typu urlopy za granica,wycieczki itp...jestem wymagajaca...to zle?przeciez nie wezme pierwszego lepszego..trzeba znac swoja wartosc i stawiac wysoka poprzeczke by zycie mialo smak:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość względne to wszystko
bo jezeli facet oczekuje zeby dziwczyna dbala o dom, gotowala, itepe to wtedy niech sie nie dziwi, ze juz nie ma czasu na zarabianie pieniedzy i wtedy musi stawiac, placic, kupowac, zapraszac i moim zdaniem to tez jest partnerstwo ale taki uklad musi odpowiadac dwóm osobom . a jezeli mezczyzna oczekuje od kobiety ze ona bedzie rowniez kupowac, stawiac, zapraszac... to wtedy muusi w jakis inny sposob ja zdobywac, pokazywac ze kocha i wtedy to on rowniez sprazta , gotuje.. wszystko dziela po rowno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kina28
Ponieważ jestem znudzona tematem jęczacych nielotów bez kasy w równym stopniu co tematem jęczących grubasek powiem wprost- facet jest od tego żeby kase zarabiac i zapewniac swojej rodzinie wszystko co tylko jest w stanie, a ponieważ zwykle jest śmierdzacym leniem to nie zapewnia nawet minimum, stąd rzesze sfrustrowanych grubasek. :P:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frezjacececececece
Kina dokladnie tak jak piszesz,99 procent kobiet ktore widze codziennie w drodze do pracy to zaniedbane i grube baby,ktore nie dbaja o siebie a potem dziwia sie ze facet ma je gdzies...nie dziwie sie:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monka83
uważam że wciąż tak mało jest dobranych par. związków opartych na partnerstwie. w których kobieta nie jest od prania, sprzątania i gotowania , a facet od płacenia! kobiety to straszne materialistki!!!!! współczuję facetom, krótych żonki wyszły za nich dla pieniędzy. niestety jest ich ogromna ilość!!!!!!! pozdrawiam normalne związki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kina28
dla mnie facet bez kasy to frajer, jeszcze rozumiem i pamietam czasy kiedy pracy nie mozna bylo znalezc, ale teraz? nic tylko zakasywac rekawy i do roboty, ale ktoremu krolewiczowi metroseksualnemu sie chce? no zadnemu bo zniszczylby sobie paznokcie, od zapierdalania jest baba:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kina28
no a co innego? dokładnie tak i wszyscy o tym wiedzą- reszta to bajki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moj partner...
to chybaby wolal zebym mniej zarabiala i miala mniej ambitna robote:-(. Mi to w ogole nie przeszkadza, robie co lubie i w czym klopot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kina - ja jestem sama- z własnego wyboru bo mi tak dobrze i nie potrzebuję tego by zapychać w domu za siebie i za faceta , ale życzę ci szczęścia w życiu bo bardzo płaska jesteś ze swoim materialnym podejściem-z brakiem kasy róznie u facetów jak i u babek bywa i nikt nie jest frajerem, frajerem będzie ten co Tobie sie da naciąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frk-0999
Jest ich pewnie równie wiele jak mężczyzn. Często bywa tak, że na materializm kobiet narzekają mężczyźni, którzy sami budują własne poczucie wartości i relacje z kobietami na tym co posiadają a potem dziwią się, ze sa oceniani wyłącznie w oparciu o kryterium zamożności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kina28
ja mam w d. facetow i ich kase, mam duzo swojej, jestem spelniona w normalnym zwiazku, roznica polega na tym ze moj facet tez ma swoja kase i nie jest jeczacym frajerem jak autor topiku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×