Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ...zmartwiona...

PYTANIE !!!

Polecane posty

Gość ...zmartwiona...

witam, mam takie male pytanko do was drogie forumowiczki: czy ktoras z was gdy rodzila nie byla ubezpieczona?jakie sa tego konsekwencje? ja wlasnie wrocilam z zagranicy i niemam ubezpieczenia,a mam niedlugo termin?czy w szpitalu moga cos mowic na ten temat?prosze o pomoc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konsekwencje
beda takie,ze bedziesz musiala zaplacic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie prawda
bezplatna opieka przysluguje kobiecie w ciazy, tak samo jak porod i opieka po porodzie, nie bedziesz musiala placic! zreszta zawsze mozesz wrzucic haslo w google i znajdziesz przepis stanowiacy o tym pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety będziesz musiała zapłacić i to pewnie nie mała sumę.Jeśli mąz pracuje w Polsce to niech ubezpieczny Ciebie w swoim zakadzie pracy lub idź do pośredniaka zarejestrować się jako bezrobotna wtedy też bedziesz miała ubezpieczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...zmartwiona...
teraz to juz zupelnie niewiem? kiedys czytalam ze prawo polskie zapewnia bezplatna opieke medyczna kobietom w ciazy...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzieci do 18 roku
zycia oraz kobiety w ciazy w czasie porodu i pologu naja prawo do bezplatnych swiadczen nawet jezeli nie maja do tego uprawnien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość UPracy
zarejestruj sie w Urzedzie Pracy i po problemie - bedziesz ubezpieczona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ze stron Sejmowego systemu informacji prawnej, tekst ujednolicony ustawa z dnia 23 stycznia 2003 r. o powszechnym ubezpieczeniu w Narodowym Funduszu Zdrowia (z późniejszymi zmianami) Art. 197. 2. Świadczenia zdrowotne: 1) związane z ciążą, porodem i połogiem, 2) dzieciom do ukończenia 18 roku życia - są udzielane bezpłatnie niezależnie od uprawnień z tytułu ubezpieczenia zdrowotnego. A więc szpital NIE MA PRAWA za nic Cię obciążyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znalazłam coś jasno napisane,może się przyda :) Wydaje mi się że w praktyce jest dużo gorzej niż w teori.Kiedy stawiłam się w szpitalu i nie miałam legitymacji ubezpieczniowej zrobił się szum,owszem przyjeli ale straszyli kosztami.Kiedy mąz przywiózł ją z domu to powiedziała baba z uśmiechem-masz szczęscie hehehe http://sk1.zabrze.pl/bip/bip.php?z=zasady&SID=e6cd8a2122f763a0247cbf3fe30854ce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli nie jesteś ubezpieczona - musisz tewn fakt zgłosić . najlepiej przedzwoń do nfz i dowiesz sie gdzie bo nie pamietam czy do wojewody czy czegos podobnego- tam otrzymasz pozwolenie na bezpłatny poród , inaczej bez tego swistka podejrzewam ze bedziesz musiala placic- najlepiej rzeczywiscie leć do urzędu pracy- ja niestawilam sie w terminie i też mialam problem ale oni na kobitki w ciąży przymykają oko napisalam podanie że źle sie czułam i większość czasu musialam leżeć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość UPracy
Przeciez to najprostsza metoda - rejestrujesz sie w urzedzie i masz ubezpieczenie - nie tylko dla siebie ale pozniej rowniez dla dziecka (tylko musisz to zglosic w UP) Po co jakies uzeranie sie z lekarzami, szpitalami, nfz i nie wiadomo kim jeszcze? Nawet jak Cie przyjma to niepotrzebnie nerwy stracisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem Ci jak było w moim przypadku: zarejestrowałam się w Urzędzie pracy jako bezrobotna - a byłam wtedy w 3 miesiącu ciąży. Pani przyjęła zgłoszenie - niby wszystko ok. Przed porodem lekarz prowadzący zaproponował abym przed porodem, do dokumentów lepiej przyszykowała sobie zaświadczenie o ubezpieczeniu które miał mi wydać Urząd Pracy. i tu niespodzianka - Pani w Urzędzie po pół roku od mojej rejestracji raczyła mi powiedzieć że od ponad roku obowiązuje ustawa która na chłopski rozum mówi o tym że gdy mój małżonek pracuje to ja nie mam prawa do ubezpieczenia z Urzędu Pracy tylko on (mój mąż) ma obowiązek mnie ubezpieczyć w swoim zakładzie pracy! a wg Pani Urzednik tego wszystkiego powinnam sobie dopilnować sama - bo to w moim interesie. Tak więc dobre pół roku chodziłam w przekonaniu że Ubezpiecza mnie Urząd Pracy - wkońcu byłam zarejestrowana ale to tylko tak mi się zdawało ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olila
w niektórych przypadkach rejestracja w UP nie jest taka prosta! Ja właśnie byłam w takiej sytuacji. Nie będę się o tym rozpisywać. Daję głowę,że nie musisz się tym martwić-mnie ubezpieczał ojciec ze wzgl.na to,że się uczyłam,ale szkołę ukończyłam w czerwcu a w listopadzie rodziłam. Też miałam problem,że nie jestem ubezpieczona. NA PEWNO kobietom w ciąży i w okresie połogu (6tyg.) przysługuje bezpłatna opieka lekarska!!! PEWNE !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ubezpieczenie
zarejestrować w Urzedzie Pracy się mozesz jak najbardziej ale jak jesteś mężatką to i tak każą zgłosić to Twojemu mężowi w pracy tzn. zgłosić Twoje ubezpieczenie bo UP ubezpiecza bezrobotnych ale nie mężatki których mąż pracuje podobno pracodawca nie musi nic więcej płacić ale takie jest prawo ,dostaje się wtedy taką legitymację rodzinną i po sprawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość UPracy
Prawda jest taka: - jesli nie masz meza pracujacego w Polsce to ubezpieczenie dostaniesz z UP chyba, ze bedziesz miala zaswiadczenie od zagranicznego ubezpieczyciela, wiec wtedy rodzisz na jego koszt: - jesli twoj maz pracuje w Polsce to powinien zglosic Cie do ubezpieczenia u pracodawcy i ten wystawia Rodzinna Legitymacje Ubezpieczieniowa; - jesli jestes niezamezna - ubezpieczenie rowniez otrzymasz z UP; Ps Jesli urzednicy chca Was splawic, nie udzielajac konkretnej informacji to zarzadajcie od nich podstawy prawnej takiego a nie innego sposobu zalatwienia sprawy. Nie przyjmujcie info, ze jest na to ustawa - tylko niech konkretnie Wam podadza jaka to ustawa i w ktorym Dzienniku Ustaw mozna ja znalezc. Mnie ostatnio probowano tak splawic, rozwiazujac sprawe na moja niekorzysc. Na szczescie zaczelam zadawac konkretne pytania, o podstawy prawne (oczywiscie wczesniej sie przygotowalam) i sprawa zakonczyla sie przeprosinami pani dyrektor i rozwiazaniem na moja korzysc. Nie przyjmujcie wszystkiego co mowi urzednik jako pewnik - bo oni czesto sa niedoinformowani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...zmartwiona...
tylko,ze ja niemam meza,a aktualnie mieszkam ok200km od miejsca zameldowania wiec zarejestrowanie sie w UP chyba tez nie wchodzi w gre...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dorotka z Zielonej Dolinki
więc zamelduj się tymczasowo tam gdzie mieszkasz a potem idź do UP i zarejestruj jako bezrobotna, poród może i byś miała bezpłatny ale po co później za wszystko płacić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma znaczenia - możesz się zarejestrować w urzędzie pracy tam gdzie MIESZKASZ. Bedziesz musiała tylko złożyć oświadczenie, że nie jesteś zarejestrowana jako bezrobotna w innym urzędzie pracy. Spokojnie - dowiedz się, gdzie masz urząd, weź papierki: - dowód osobisty lub inny dokument tożsamości, - dyplom, świadectwo ukończenia szkoły lub świadectwo szkolne albo zaświadczenia o ukończeniu kursu lub szkolenia, - świadectwa pracy oraz inne dokumenty niezbędne do ustalenia jej uprawnień, - dokument o przeciwwskazaniach do wykonywania określonych prac i się rejestruj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha - w razie czewgo podstawa prawna - rozporządzenie Ministra Pracy http://www.praca.gov.pl/files/20050628123849.pdf i rozporządzenie zmieniające rozporządzenie, gdzie nawet jest napisane, że bezrobotny może być zarejestrowany w więcej niż jednym urzędzie pracy... w każdym razie nadal potwierdza, że można zarejestrować się tam, gdzie się mieszka, a nie tam gdzie się jest zameldowanym. http://isip.sejm.gov.pl/servlet/Search?todo=file&id=WDU20052101746&type=2&name=D20051746.pdf

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olila
Ja też męża nie mam, ubezpieczona nie jestem i na 100% wiem, że przysługuje Ci darmowa opieka medyczna w czasie ciąży i połogu (wiem to z WŁASNEGO doświadczenia)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dorotka z Zielonej Dolinki
musi być zameldowana przynajmniej czasowo w tej miejscowości gdzie mieszka, inaczej jej nie zarejstrują, wiem to z własnego doświadczenia, też musiałam się meldowac, niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny nie wiem jak to jest u was, u mnie wszedzie i w przychodni i w szpitalu sprawdzali ubezpieczenie :( Nie ma mozliwości bezpłatnego leczenia ciężarnej przynajmniej w małopolsce za darmo :( Albo pokazujesz ubezpieczenie i masz darmowe wizyty i pobyt w szpitalu, albo za wszystko płacisz :( Tak przynajmniej jest tutaj gdzie mieszkam. Tez jestem w ciąży i ostatnio byłam w szpitalu, i jako ciężarna musiałam okazać sie aktualnym ubezpieczeniem :( Inaczej , albo by mnie nie przyjeli albo zapłaciłabym za wszystko wg dziwnych stawek :( Pozwodzenia :) ps a nie mozesz pojechać tych 20 km i się zarejstrować ?? nastepnego dnia dostaniesz kartkę potwierdzajacą twoje ubezpieczenie przez UP i bedziesz miała kłopot z głowy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakby to było 20 km to pewnie by pojechała, ale ona pisała o 200 km... zresztą - najlepiej wydrukuj sobie te dwa rozporządzenia, które wyżej podałam (wystarczy pierwsza strona), zbierz dokumenty i zarejetruj się tam, gdzie mieszkasz. jakby plumkali to im pomachaj przed nosem rozporządzeniem ministra i zapytaj, czy ich polskie prawo nie obowiązuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doświadczona mama26
ja bylam nieubezpieczona i placilam za pobyt w szpitalu 1.800 zl niewiem jak w innym rejonie-ja jestem ze slaska.moze u ciebie jest inaczej,niewiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama opolanka
Mój mąż pracuje a ja i moje dziecko jesteśmy ubezpieczeni w UP. Pierwsze "słyszę" że jeżeli mąż pracuje to UP nie ubezpieczy:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×