i co dalej?

Maj 30, 2007

jest ON (przystojny czarujacy itd.), jest chemia (przynajmniej z mojej strony) - pracujemy razem - zdobyłam się na heroizm (jak dla mnie) i zaprosiłam go na piwo - i co dalej?? czekać na inicjatywę z jego strony i nie naciskać? czy zaproponować drugie spotkanie?

karol_inc_a_ · Maj 30, 2007

dobra rada...nie pakuj się w związek z kimś z Twojej pracy...będzie ciężko...znam to z doświadczenia:(

Karandash · Maj 30, 2007

Skoro juz raz cos zaproponowalas to teraz jego kolej;)

hrabia Ziut Banderas · Maj 30, 2007

a to dziad nachlal sie na krzywy ryj

Maj 30, 2007

na szczęście brak jest zalezności służbowej - jedyne co mnie pociesza:); czekanie jest dobijające:( i niepewność... zadzwoni czy nie:/

karol_inc_a_ · Maj 30, 2007

moje doświadczenie jest takie.na początku było pięknie a po pół roku zaczęlło się totalnie psuć i to do tego stopnia że nie mogę na niego patrzeć.nie życzę Ci tego ale weź to pod uwagę.

Zaloguj się

Zarchiwizowany

i co dalej?

Polecane posty

Gość niezdecydowana2727

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

karol_inc_a_ 0

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

Karandash 0

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

hrabia Ziut Banderas 0

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

Gość niezdecydowana2727

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

karol_inc_a_ 0

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

NAJŚWIEŻSZE