Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Porzucona 4 lata temu

porzucona dowiaduje sie ze on sobie doskonlae radzi

Polecane posty

Gość porzucona mama
hmm tak ale obawiam sie ze on nie majac na to ochoty , nie bedzie mogl zapewnic mu wlasciwej opieki.. kiedys 5 lat temu jak go zostawialm z dizeckiem to dziecko dostalo ataku epilepsji... to czasem bardzo drogo kosztuje... to moze chodzic o zycie dziecka.. bałabym sie ryzykować... ale uwazam ze masz racje mogloby to mu pokazac jak ciezko jest samemu to podnosić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porzucona mama
hmm tatus nie poczuwa sie raczej.. zreszta nie wiem on sie ukrywa to strz\bki infiormacji onim teraz ma nową rodzinę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boże, na ogół człowiek zajmuje się głupotami a tu takie dramaty. Jak tu pomóc, chyba tylko dobrym słowem. Twój były mąż to nieodpowiedzialny, zimny i nieczuły człowiek. Wiem, że posiadanie dziecka niepełnosprawnego bywa dla mężczyzny ujmą, ale takie zachowanie świadczy tylko o nim. Żadnego zaintereresowania, żadnej pomocy... Bardzo Ci współczuje, wiem, że możesz się czuć zraniona i wręcz skrzywdzona takim obrotem spraw. Życie nie jest sprawiedliwe. Ale wiesz co mówią? Nie zbuduje się swojego szczęścia na cudzym nieszczęściu. Mam nadzieje, że poznasz kogoś kto pokocha Cię \"mimo wszystko\" i będzie dla Ciebie oparciem. I Twojego synka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onawie
a co z jakimis alimentami czy cos....??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kinia75
Jak czytałam to az mi ciarki przechodziły.Jak można zostawic niepełnosprawne dziecko samej matce.Czy ten człowiek ma jakies ludzkie odruchy??Przecież to jego krew,i jest tak samo odpowiedzialny za nie .Musisz sie z nim skontaktowac i obarczyc chociaż niewielkimi obowiązkami.Przeciez ty tez zasługujesz na odrobine szczescia.Teraz ty zburz mu troche ten spokój.Pozdrawiam i trzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PODAROWANA
ja też mam taką sytuacje...ale pamietaj ze masz od Boga szczedólne błogosławienstwo,,ja tez jestem sama i nie szukam faceta za mocno jestem zraniona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Buhahahahhahaah
Trzeba bylo pomyslec o tym, czy chce wychowywac niepelnosprawne dziecko. Niektorych to przerasta. Jesli sie tak mu dobrze powodzi to mozesz zlozyc wniosek o podwyzszenie ailmentow. Jesli jestes mloda, masz jeszcze poznac faceta, ktory to zaakceptuje, osobiscie znam takiego co zechcial samotna matke z chorym dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdsfsvdsfgs
tak chore dziecko to bardzo duże obciązenie, nie wiem czy któryś facet jst w stanie to udźwignąć. Niestety zycie nie jest sprawiedliwe .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmk
ja mysle ze moze powinnas sie skontaktowac z prawnikiem, moze on cos doradzi. Jezezli tatus nie ma ochoty zajmowac sie dzieckiem to moze chociaz niech za pielegniarke lub inna opiekunke zaplaci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorko co u Ciebie
To juz minelo 5 lat od zalozenia topiku ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po jaką chole odgrzebujesz
debilu nieaktualne tematy sprzed 5 lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzesia
co za archeolog wykopuje tematy sprzed lat ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasmine_
ale zobaczcie! KIEDYŚ to ludzie jakoś umieli odpowiedzieć normalnie na temat. Teraz to by pewnie zaraz ktoś napisał "trzeba było nie rodzić chorego dziecka", "pewnie zazdrościsz mężowi szczęścia", albo zwykłe "hahaha dobrze ci tak". Jestem od początku Kafeterii i zastanawiam się czy to czasy się zmieniły, że tak ludzie są dla siebie wilkiem? czy to może całkowity upadek kultury i znieczulica..? W każdym razie kiedyś były tu naprawdę życiowe tematy i ja-jako nastolatka wtedy - z przyjemnością obserwowałam POWAŻNE i CIEKAWE dyskusje.. ehh dawno minęło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hahaha! LUBELSKIE?
..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzesia
kiedys tak było , poważna sytuacja zyciowa i ludzie dyskutowali szkoda że teraz masa małolatów lansujących sie na fotach w stopce zalała kafe, wymyślają swoje slangi , wiesz ktos napisze temat o odpiszą typu : krochmal , albo podszyją się że mam dzieciaka z dwoma głowami pełno tych dzieciorów, szkoda że nie maja jakiegoś innego swojego forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odgrzebała to ta sama
która dzis założyła podobny temat , moim zdaniem zal dupe ściska ze facet potrafił ułożyc sobie od nowa zycie a ona jest na tyle słaba wisiała na nim i jego pieniadzach a teraz rozpacz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasmine_
dokładnie.. zupełnie inny poziom niż kiedyś, chyba się po prostu czasy zmieniły.. Pamiętam jak ludzie potrafili robić temat na kilkadziesiąt stron i rozmiawiali tam na temat jakiejś książki, byłam zafascynowana:) "Biegnąca z wilkami" -uwielbiałam ten temat:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzesia
z drugiej strony skoro matka jest szczęsliwa a przedewszystkim kocha dziecko to dlaczego liczy że temu facetowi będzie źle ? ma mu sie nie udać i zostać alkoholikiem albo ćpunem ? niedobre jest to że taka kobieta uważa się za matke boską świętą -

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość echhhhhh
no coz , mnie tez chlop zostawil z dzieckiem, jemu sie szczesci a ja ledwo wiaze koniec z koncem, dziecka tez nie widzial kupe kat:(. nie wierze w to ze komus sie wroci ze zdwojona sila bo to ja nadal cierpie a on dobrze zyje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jezus_nie_pierdol
Cwaniacy też będą na starość sami - za prawdę powiadam ci ;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość G kino
No tak dla faceta to szok estetyczny patrzec na wlasne z wlasnego wkladu splodzone dziecko ale kobieta musi wszystko zniesc,dzwigac,poswiecac sie bo jasnie panu to nie w smak i musi uciekac,czemu kobieta nie ucieka?a jeszcze usprawiedliwiacie gnoja ze zona po ciazy kilogramy ma tak to idealny powod zeby uciec od niej i chorego dziecka a ze maz ma pustke we lbie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olkaaaaaaaaaaaaaaaaaaa12345678
czy z dzieckiem jest znaczny czy znikomy kontakt? moze znalazlabys osrodek w ktorym by mial dobra opieke i codziennie byc do niego przychodzila, odwiedzala. Poszlabys do pracy i odzyla. Wiem ze tu brzmi okrutnie "oddac dziecko" ALE: ja mam w rodzinie osobe 55-letnia o umiarkowanym stopniu niepelnosprawnosci umyslowej. Cale zycie mieszkal z rodzicami. Dzis rodzice maja 85 lat i lada chwila moga odejsc:( i powiem ci ze to jest DRAMAT. On zaczyna kumac ze oni moga umrzec. Wiekszy dramat dla niego bedziew momencie jak oni umrą niz by od ilus lat mial mieszkac w osrodku i jakos sie przyzwyczail. Bo jak oni odejdą to cale zycie wywroci mu sie do gory nogami. Nie jest samodzielny, sam nie wyjdzie do sklepu, ale np zna sie na zegarku i umie zrobic podstawowe czynnosci typu umycie sie, ubranie czy obranie ziemniakow. Tyle ze to nie wystarczy zeby mogl sam funkcjonowac. Wiem ze to jest ciezka decyzja, nigdy nie ma dobrego momentu na tek krok ale jesli z dzieckiem jest maly kontakt wcale moze gorzej mu nie bedzie w DOBRYM osrodku z dobrą opieką i tobą często go odwiedzająca. Jak ciebie zabraknie nie bedzie mial takiego szoku. Szok i tak bedzie bo mama nagle przestanie przychodzic, ale uwierz mi 1000000000000% mniejszy niz jak nagle ktos go wyrwie z domu do przypadkowego domu opieki spolecznej. Poszlabys do pracy, jego rente zabralby osrodek, ale mialabys pieniadze zeby dokupowywac mu inne rzeczy, moze czasem gdzies go zabrac-na wakacje dla chorych dzieci itp. Lata szybko miną i co potem? Przemysl to. Bo ja jak patrze na sytuacje w mojej rodzinie to plakac mi sie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie Ciebie to nie pocieszy
ale... mnie porzucił mąż w ciąży z dwójką małych dzieci 8 lat temu. Zostałam sama bez środków do życia, jego nie można było znaleźć bo wyjechał za granicę. Nigdy nie doszłam do siebie, ani psychicznie, ani finansowo, jest mi bardzo ciężko. A on?... z facebooka dowiedziałam się, że zrobił za granicą niewyobrażalną karierę, zarabia ciężkie pieniądze, zwiedza świat, teraz jest na Dominikanie ... KOBIETY MAJĄ PRZESRANE!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfgfhghfjhhk
na facebooku to kazdy jest szczesliwy i zarabia grube pieniadze hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie Ciebie to nie pocieszy
niestety akurat w tym przypadku to prawda, mam dowody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość htrjht5j
nie licz na zadna sprawiedliwosc ze mu sie pogorszy ze bedzie zalowal bo nie bedzie nie ma czegos takiego jak kara za grzechy itp oczywiscie po wieku latach moze mu sie cos przydarzyć niedobrego tak samo jak tobie albo innemu czlowiekowi na tym polega zycie i los ale to nie kara dla niego wlasciwie mozna zostawic zone, chore dzieci i zaczac od nowa bo niby czemu nie? kto brroni? na koniec zycia moze sie wyspowiadaja z tego i juz ODPUSZCZONE +niebo(o ile to istnieje) a ty ze cale zycie cierpialas nie wazne wazny jeden grzesznik niby nawrocony niz 100 wiernych--kojarzysz?? super sprawiedliwe;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×