Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość konfuzja wielka

on w końcu chce czy nie chce???

Polecane posty

Gość konfuzja wielka

spotkalam sie kilka z razy z facetem, który mówi, że nie chce sie wiązać, ale z drugiej strony wspominał , że kiedyś miło by było mnie przedstawić jako żone, może to głupio brzmi, ale jest jakaś chemia pomiedzy nami (nie mam na myśli tylko pociągu fizycznego). dobrze sie ze sobą czujemy i wiem, że jak będzie okazja to spotkamy sie znowu. (inne miasta) ale on nigdy sam z siebie nie zadzwoni ani nie wyśle smsa... ale jak sie odezwe to zawsze. czy to dlatego, że zapomina o mnie, jak mu tylko schodze z oczu, czy jest to po prostu strach przed kolejną raną po nieudanym związku? czy faceci w ogóle mają takie rozterki? Jest zajetym czlowiekim, ale nie wiem, co mu naprawdę chodzi po głowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konfuzja wielka
żadnych przemyśleń???? analiz? nic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zigzi zigzi
cholera wie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konfuzja wielka
RTL, skąd wiesz?? Wytłumacz na jakiej podtswaie to można wnioskować? Są jakieś przesłanki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zigzi zigzi
właśnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konfuzja wielka
ale to już trwa pół roku... i jeszcze nie jestem jegi kochanką ani nic. Spotykamy sie tylko i jest chemia, podobamy się sobie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konfuzja wielka
ale on naprawde może bać sie kolejnej rany i tyle, wiem jak to jest, mnie też kiedyś skrzywdzono. Poza tym jest zajęty I jeszcz jedno: wszystkie jego opowieści trzymają się kupy. A jeśli jest ciota to jak go odciocić i lekko zachęcić??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konfuzja wielka
powiedziałm mu w żartach mniej więcej coś takiego :) że musi wytypować ofiarę, a potem się powolutku oswajać i będzie dobrze, bo z tego, co wiem on chce mieć rodzine, dzieci itp. Co do seksu, to mam nadzieje, ze kiedyś sie uda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konfuzja wielka
góra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konfuzja wielka
ponownie góra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konfuzja wielka
RTL, a może to Ty jesteś nim i dajesz mi dyskretnie do zrozumienia, że nie mam szans? Wiesz co, zrobie tak. On kupił niedawno mieszkanie je teraz remontuje, jak mnie zaprosi na parapetówe, to ok, jak nie, tzn, że nie traktuje mnie poważnie. Mały teścik, moze tak być?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konfuzja wielka
góra góra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×