Pierwsza wizyta.... pliss

Witam wszystkich... dziewczynki pomóżcie na godz 16 ide do ginka i to będzie moja pierwsza wizyta... spóznia mi się okres juz miesiąc i musze coś z tym zrobić, więc się przełamałam i postanowiłam iść... dodajcie mi otuchy :) buziaczki Kochaniutkie :*

Oh pamiętam jak szłam pierwszy raz:)) Hi hi- ale mi się dłonie trzęsły, byłam taka zestresowana :) Weszłam do gabinetu i jak go zobaczyłam.. wyglądał tak srogo. Zaczęliśmy rozmawiać i kurde:D okazało się, że to bardzo miły lekarz. Kazał mi się rozebrać i zamiast iść do tego fotela i tam się rozebrać, zaczęłam przy biurku. Powiedział mi, że obok fotela ginekologicznego jest krzesełko:P Ale obciach poczułam. Badanie trwało kilka sekund. Najpierw pomacał brzuch, później włożył takie przezroczyste coś do pochwy i zaglądał tam a później wyciągnął i wkładał palec-albo dwa palce?sama nie wiem no i przy tym też macał brzuch. Nie bolało:) A jak już było po wszystko wyjaśnił i w ogóle. A najlepsze było na końcu- krzyknął-to to pani pierwsza wizyta?? :D B ja mu nie powiedziałam a on myślał, że u niego pierwsza ale wcześniej byłam u innego. No i pochwalił mnie, że jak na 1 wizyte zachowywałam sie profesjonalnie:D Poszłam do niego bo miałam krwawienie międz miesiączkowe-takie plamienie. Ale okazało się, że wszystko dobrze:) Nie bój, się, to nie jest straszne.Teraz jak chodzę to nawet się cieszę bo mogę popytać o różne rzeczy, dowiedzieć się spraw które mnie gnębią itp:) Powodzenia!

maluśka85 dziękuję Kochaniutka, mam takiego stresa, wiem że bedzie ok ale zawsze to jest ten pierwszy raz :P mam nadzieje ze nie jestem chora:( albo tez w ciązy.. robiłam 3 testy - negatywne ... jej aż mnie głowa rozbolała :(

Nic si€ nie boj, to zawsze jest stres przy pierwszym razie, a potem wychodzisz i myslisz sobie - o ja glupia, i czego bylo tak sie bac. Ja musze powiedziec, ze to jest dla mnie najfajniejszy lekarz - duzo fajniejszy niz na przyklad ogolny, dentysta czy brrrrrrrrrrrrrr laryngolog. Pogada z toba chwile na poczatku, potem cie wysle do przebieralni, zebys zdjela majtki, usiadziesz na fotelu, wlozy ci wziernik metalowy, potem moze usg , moze cos tam jeszcze pogmyra, moze sprawdzi cycki i tyle nie ma sie czego bac

Jak 3 testy negatywne to nie jest to napewno ciąża:) Może coś z hormonikami? Może zainwestuj w piguły, które wyregulują okresik no i ciąża się nie pojawi w niechcianym momencie:) Nie bój, się napewno będzie pełno emocji, ale nie złych. Tylko rada- jak wejdziesz to powiedz, że nigdy nie byłaś u gina, wtedy będzie milszy i wszystko objaśni. Ja nie powiedziałam i miałam obciach:P a poza tym tam wszystko dzieje sie tak szybko,ze zanim sie obejrzysz juz bedziesz poza przychodnią

Zgadzam się. :) Wolę gina niż dentystę.

heh dzięki dziewczynki :) jakoś co raz to raźniej się czuję :) wkońcu dwudziestka na karku wizyta tak czy siak będzie nieunikniona ... mam nadzieje ze będzie Pani ginka miła...

zapewne opowiem jak było :P już bym chciała iść to czekanie jest złe ;/

ja sie nie stresowalam poprostu poszlam

no a teraz chodze co 20 dni do gina :)

dlaczego co 20 dni?

no bo to już 29 tydzien ciązy i teraz tylko sie czesciej chodzi

ahaaaaa :) no to gratuluje dzidzi :) życzę wszystkiego dobrego :):) buziak dla maluszka :*

ahhaaa) dzidzi :) to życzę wszystkiego dobrego :) buzi dla maluszka:*

ahhaaa) dzidzi :) to życzę wszystkiego dobrego :) buzi dla maluszka:*

Magda najgorsza jest niepewność. Potem będzie już z górki. :)

..tak dokładnie zgadzam się z ta niepewnością, dręczy mnie to ze nie mam miesiączki.. powinnam mieć 6 maja w tamtym miesiącu tez mi się przesunęła ale dostałam 16ego ehh a wtym miesiącu ani 6 ani 16ego ... może mi sie rozregulowała .. z chłopakiem kochałam się bez zabezpieczenia, ale robiłam 3 tesciki i negatywik.. wiec rozwikłac to moze ginekolog :) w końcu musiało się coś stać żebym w końcu poszła do niego :P

No i bardzo dobrze że idziesz. Najgorsze jest myślenie -nie pójdę do gina bo może mi coś wykryje i co wtedy. A jak się o czymś nie wie to co -nie ma tego?? Trzymaj sie będzie ok. :)

dobra Kochaniutkie, zbieram się bo kawalek jest do niego ;/ ... spacerek się przyda :) a jeszcze musze się przyszykować :P jak wróce to napisze jak tam było wesoło :P dziękuję wam bardzo cmokaski:*

No, najgorzej to się nakrecić głupio :) Moja przyjaciółka najpierw nie chodziła , bo jej było głupio, ze jest dziewicą w wieku 22-23-24 lat, i nie docierało do niej, że to jej sprawa i nikomu nic do tego, a juz na pewno nie lekarzowi. Potem zaczęła życie seksualne, ale nie chciała isć , bo jej było głupio, że stara baba, 26 lat, a nigdy nie była - bała sie , że lekarz sie na nia wydrze. Dopiero jak była w ciaży to juz poszła ;) Będziesz to miec za sobą , pierwszy raz, to potem już będziesz chodzic bez strachu

Kochaniutkie jestem w domciu :0 miałam podwózke do domu hihi :) nie było kolejki, a miałam 10 numerek :P więc miałyście rację: zero stresu, były aż dwie panie ginki :) badała mnie tym wziernikiem i wkładała palce.. wymaz itp wyniki cytologi za miesiąc dopiero ;/ - nie wiedziałam ze aż tak długo się czeka? .. przepisała mi Luteine 2x po pół tabletki dziennie przez 4 dni... jak okres się pojawi to mam sie tam zgłosic po okresie jesli się nie zgłosi okresik to tez mam tam przyjsc jak luteina nie pomoże... wykryła jakieś zgrubienia po jakimś zapaleniu :| :( ale jednym słowem dla dziewczyn i ich pierwszego razu u Ginekologa: DZIEWCZYNKI ZERO STRESU, naprawdę jest lepiej niz u jakiś innych lekarzy:P uciekam na obiadek :*

dziewczyny z tego wszystkiego zapomnialam zapytać nie wiecie ile kosztuje LUTEINA z receptą?

hmm moja kolezanka brała taką pod język ale nie pamiętam ile zapłaciła, chyba niecałe 20 zł

ja placilam za luteine pod jezyk 3,50 tylko

Bo ginekolog nie gryzie:) Ogólnie chyba lepsza jest wizyta u ginekologa obnażenie się przed nim nić dentysta:?

właśnie pod językiem mam tabletkę :P a raczej jej pół... blee :P ciekawe czy pomoże mam nadzieje, że okres się pojawi lada dzień :) moja pierwsza wizyta u ginekologa była udana :) ... teraz mam zamiar chodzić regularnie co jakiś czas zbadać się czy wszystko jest okej :) bo to nic strasznego :) ale teraz mądra jestem - a tak niedawno było tyle stresu :P buziaki dla Was :*

Hej! Ja wlasnie tez mam 16 lat i tez zamierzam pojsc do ginekologa, ale szczerze mowiac to gnebi mnie tylko jedna sprawa... ze mam 16 lat i juz wspolzylam.. ;/ mieszkam w malym miasteczku, mama chodzi do tego ginekologa i boje sie ze powie jej ;/ no i nie wiem co ma zrobic ? :( sluchaj Magda a ginekolog nic nie mowil ze jestes taka mloda i juz wspolzylas???

jakby tak opowiadał ploty, to zrobiby sobie kiepską reputację; obowiazuje tajemnica lekarska, nic nie powie

Na wsiach i w małych miasteczkach wszystko się szybko rozchodzi.