Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciekawinka

Jak często wasi faceci wychodzą na miasto z kumplami??

Polecane posty

Gość ciekawinka

Tak jak w temacie. pytam zwłaszcza te dziewczyny, które mieszkają razem ze swoimi facetami. jak często wasi faceci wychodzą napić sie z kolegami??? Bo mój ostatnio trzy razy w tygodniu i już się wk.urwiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój nie wyłazi w ogóle
kiedyś byłam zazdrosna jak łaził (na początku związku) ale teraz mi to wisi i mógłby se łazić ale mu sie najwidoczniej nie chce. Najśmieszniej jak sie zapiera ze mu nie bede zabraniać (wcale tego nie robie) i bedzie sobie chodził kiedy mu sie podoba, to się usmiecham i mówię to idz na co czekasz, a on i tak nie idzie:) czasem po zajeciach albo miedzy wykladami sobie skocza na piwo, czesem jak z treningu wraca to z kumplami wypije jak na autobus czeka. A wieczorem jak na jakas impreze to razem wychodzimy, albo pije sobie piwko przed telewizorem np. na meczu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj wcale
Niestety. Gnije przed kompem, a tak by bylo fajnie zrobic sobie czasem samotny wieczor maseczek blotnych w wannie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ile lat jestescie w tych zwiazkach z tymi \"swoimi popijajacymi facetami\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żle by było ...
gdyby on wychodził, a ty byś siedziała w domu... Musisz mu uswiadomic, że macie takie same prawa ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja nie mam
takiego problemu bo mój facet uważa, że wychodzimy razem albo w ogóle. Umawia się z kumplami bardzo rzadko na piwko i mowi, że będzie ok. godz . ... i tak przychopdzi. Ja równiez nie raz umawiam się z koleżankami ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj wcale
Ja nie siedzę w domu :P Tzn. jak mam czas gdzieś wyjść, a na ogół nie mam, bo praca i nauka. W każdym razie miewam życie towarzyskie, niezależnie od mojego domatora. :) Nie widzę związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość francuzeczka12
W ogole nie wychodzi, a z bratem spotyka sie w ciagu tygodnia w porze lunchu lub jak ja gdzie wychodze sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość francuzeczka12
*gdzies

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mitka34
Moj facet nigdy tak niewychodzi,przestan nigdy bym sie nato niezgodzila zeby facet tak czesto lazil gdzies sam.A ile ma lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój nie wyłazi w ogóle
no my jestesmy razem 5 lat, od 3 lat razem mieszkamy. dzis mam samotny wieczór bo on pojechał do rodziców, a ja dopiero trzeci raz w ciagu tych 3 lat sama gnije w domu!!!normalnie szok, nie moglam sie juz doczekac tego "wolnego" :D nikt mnie z kompa nie wygania:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Raczej staramy się razem spędzać wspólny czas, mieć wspólnych znajomych. Mój sam zabiera mnie na takie spotkania. Jeżeli np ogląda mecz z kumplami to czasami sobie odpuszczam :) Ale ogólnie woli (podobno) :P ze mną niż z nimi. Zależy jakie są relacje między wami :) Ja kiedy trzeba jestem kumplem, lub kochanką :P :P :P Jesteśmy ze sobą prawie 2 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moj to. .
tez nie wychodzi... uwaza ze kumple to zguba i namawianie...a piwa ze moze sie napic i w domu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj facet spotyka sie raz na 2 tygodnie 3 4 dni,ale ma manie wychodzenia codzennie z domu na miasto na godzine dwie probowalam mu to wybic z glowy ale nie da rady bo nic zlego nie robi,wiec sie przyzwyczailam do jego chodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heh minał prawie rok od czasu
jak się wpisywałam w tym topiku i nic się nie zmieniło, tyle że jeszcze rzadziej pije;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×