Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość problemowa gocha

problem z siostra

Polecane posty

Gość problemowa gocha

Moze wy mi pomozecie. Otoz am siostre mlodsza o dwa lata. Wlasciwie zawsze bylysmy zgrane, chodzilysmy razem na imprezy,mialysmy wspolnych znajomych. jakis czas temu poznalam swego przyszlego meza, potem byl slub. Niedawno tezna swiat przyszlo nasze dziecko. Poki jeszcze bylismy bez dziecka to mimo ze rzadziej ale uczestniczylismy w towarzyskich spotkaniach, bawilismy sie. Kiedy jednak pojawil sie synek sytuacja ulegla zmianie. I tutaj zaczyna sie problem z siostra. jakby zupelnie nie przyjmowala do wiadomosci ze mamy dziecko a to oznacza ze nie mozemy sobie wychodzic kiedy chcemy. Do tego jak wychodzi na imprezy spija sie na maksa po czym w godzinach nocnych dzwoni do mnie i belkotliwym glosem mowi bym zalowala ze mnie nie ma bo zabawa jest super. powiedzialam jej zeby tak nie robila bo dziecko male spi to ona wysyla sms. Nie dociera do niej ze dziecko spi i jak sie budzi zaczyna plakac. Do mnie mowi ze sie stalam inna i dretwa a jak sa spotkania rodzinne to specjalnie kazdeu wychwala jak to ona sie cieszy ze jest singlem i nie ma obowiazkow bo to tylko meczarnia. szczerze mowiac przykro i jak to slysze. ja poki bylam wolna tez lubialam sie bawic, nawet jako malzonka tez wychodzilismy wszyscy razem. ale to chyba normalne ze jak jest male dziecko to nie moge wychodzic na nocne imprezy. Poza tym jak nigdy nie wywyzzszalam sie twierdzac ze jaka to ja szczesliwa ze mam kogos. Moj maz mojej siostry prawie nie cierpi. Szczegolnie po tych nocnych telefonach powiedzial ze jak tylko sie pojawi u nas w domu to ja wypros. mi jest glupio ja wyprosic z domu bo to siostra ale on tez ma racji troche bo on rano musi isc do pracy a tu o 3-4 nad ranem telefon i ona gada cos pijana co mamm zrobic. jak wplynac na siostre by sie troche zmienila?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaproś ją
niech będzie cały dzień z tobą i dzieckiem, a jak możesz to niech i na noc zostane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problemowa gocha
probowalam ale ja mam wrazenie ze do niej nie dociera to ze jej siostra ma dziecko albo nie chce o tym wiedziec. przyjdzie na godzinke (najczesciej z kolezanka), troche poglaszcze malego i zaczynaja sie opowiesci gdzie to one teraz wychodza i do tego pytania: idziesz z nnami? bedzie git impreza. ja juz nawet nie mam sily by jej odpowiadac. moze jestem przewrazliwiona ale ona kiedys taka nie byla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daj jej w pysk
daj jej w pysk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 32432423
bo na w przeciwienstwie do ciebie jest mloda i chce sie bawic to cos zlego ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problemowa gocha
Nie mam nic przeciwko temu by sie bawila ale po jaka cholere pisze mi sms w srodku nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lady Macbeth
wylaczaj telefon na noc, odzwyczai sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale glupia gowniara z niej
ile ona ma wlasciwie lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalunia czaki
Wzłączaj telefon na noc albo włącz sobie jeden "bip" jako sygnał - w nocy. I wyłącz wibrację. Szczerze mówiąc, tez lubie imprezować , jak twoja siostra, i nie chce mieć dziecka własnie z tego powodu - że musiałabym zrezygnować z życia , które lubie :( Mozliwe, że siostra ma zal, ze skończyły się wasze wspólne wypady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja pamietam, jak moja siostra zaszla w ciaze i urodzila. Naprawde sie zmienila! Mozna bylo gadac z nia tylko o wozkach, ubrankach, smoczkach i papkach! I wkurzalo mnie to niesamowicie, bo to bylo nudne do potegi. O czym bym nie zaczela rozmowy, w ktoryms momencie i tak schodzilysmy na temat ciazy lub rozwoju/wychowania dziecka. Trudno bylo gdziekolwiek wyjsc z nia. Ciagle ciagnela ze soba dziecko, ciagle nie miala czasu, bo podobno nie mial kto zostac z dzieckiem..... Moze nie zdajesz sobie z tego sprawy, ze najprawdopodobniej rowniez sie tak zmienilas. Twoja siostra jest wkurzona, ze nie moze spedzic z toba (i tylko z toba- solo!) wolnego popoludnia czy wieczora. I ta frustracja wychodzi w tych jej nocnych telefonach. Sprobuj wyjsc jej na przeciw. Zaplanujcie sobie od czasu do czasu wspolne wyjscia. Nikt tu nie mowi o calej nocy, ale moze wyskoczcie gdzies razem po poludniu albo wieczorem? Dziecko zostaw mezowi do opieki- w koncu tobie tez nalezy sie chwila wytchnienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalunia czaki
też tak myslę znam parę osób , które mają małe dzieci i to jest temat, który jest ciągle na tapecie, nieważne, o czym jest rozmowa wyjsciowa, prędzej czy później skończy się na wózkach i piaskownicach i muszę przyznac , ze odczuwam wtedy agresję; tyle, że to nie są osoby typu siostra - te osoby znacza dla mnie dużo mniej niz siostra czy przyjaciółka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wargasta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×