50 kg do stracenia !!! kto sie dołancza?

illllllle ???

piszę się "dołącza"

Od wielu lat mam ten sam problem ze soba ... \" za gruba \" nie potrafie czasem juz z tym walczyc .. nie potrafie sobie z tym radzic ... teraz juz zmieniam powoli cale swe zycie ... przynajmniej staram sie to zrobic ... Duzo razy juz zaczynalam ale moze tym razem sie uda ... Moze na tym forum bedzie mi lzej,wiedzac ze nie tylko ja walcze! Jakie diety dziewczeta stosujecie ? Co wam pomaga ... Wiem ze kazdy ma inny organizm i nie moze sie opierac na dietach jakie stosuja inne osoby,ale zawsze warto poczytac jakies rady i przestrogi. ............... Za okolo 2 lata biore slub, chcialabym bym piekna panna mloda, a potem zdrowa szczesliwa mama, dlatego zaczynam ma walke . Czy ktos sie dolancza ?

upowska --> tak jak widzisz ... 50

chodz do nas http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3427668&start=5940 u nas jest jedna dziewczyna, ktora schudla ponad 50 kg. :)

buhłełe --> po wyslaniu kolejnej wiadomosci zobaczylam ze popelnilam blad .. dzieki za poprawke

osobiście moge polecić---- --odstaw chleb,makarony,ryż,kasze....przestan słodzić kawe i herbate(na początku może być ciezko,ale uwierz,że za czas jakiś nie odczujesz różnicy) ---jedz grapefruita jakieś pół godz przed śniadaniem,słodyczy rzecz jasna też nie jemy.... ---tłuste miesa i wędliny zdecydowanie wyklucz.polecam gotowaną pierś z kurczaka ewentualnie smażoną na oliwie ale bez panierki,ryby wędzone i wszystkie inne tylko też nie smażone.... -----dużo wody mineralnej +czerwona herbata lub inne ziołowe herbatki ----ostatni posiłek ok godz 18 i oczywiście skromny ---cwiczymy skakaneczka i tp ja mam bardzo oporny organizm,ale mnie pomogło wiec Tobie napewno też trzymam kciuki

niezłe zadanie przed tobą ale po uzbrojeniu się w silną wolę dasz radę :) życzę powodzenia sama zrzuciłabym chętnie z 7 kg, ale właśnie się dowiedziałam, ze będę mamą więc muszę te plany odłożyć :D

ja schudłam dzieki kefirowi 34 polecam no i oczywiscie zero pieczywa

sam kefir?

wzrost i jak wyglada twoj jadlospis obecnie? Jakie masz upodobania? Z czego nie chcesz zrezygnowac? Zobaczymy gdzie leza twoje bledy, wtedy mozna cos radzic.

jeśli masz ochote to jestem na http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3463078 zawsze chetnie porozmawiam :)

panno_x - masz duzo kilogramow do stracenia wiec powoli i bez pospiechu. po pierwsze dlatego, ze musisz dac skorze czas na obkurczenie sie. nic ci po tym, ze schudniesz, skoro skoroa ci obwisnie a na to pomaga wtedy tylko chirurg. chudnac kilogram tygodniowo za rok o tej porze bedziesz juz taka jaka chcesz byc. nikt ci tu diety nie ulozy, ale na wielu topikach dziewczyny daja sporo dobrych rad. podstawa to oczywiscie dieta i cwiczenia ale tez przyjrzenie sie swoim emocjom. skoro az tyle chcesz stacic to znaczy, ze wazysz duzo. taka waga nie powstaje z powietrza, tylko z jedzenia. duzej ilosci jedzenia. zastanow sie dlaczego tyle jesz, kiedy jesz i jakie emocje wtedy toba rzadza. nie raczynaj od bardzo radykalnej diety. do slubu masz 2 lata a to bardzo duzo czasu, nawet na 50 kilo. na poczatek postaraj sie wyeliminowac cukier z diety oraz wyroby z bialej maki czyli bialy chelb, ciasta, makaron. dozwolony jest spaghetti zrobiony z semoliny. doczytasz na opakowaniu. najlepiej jesli bedziesz jadla potrawy bgate w blonnik jak np. platki owsiane. wspomoze prace jelit a pozatym platki z owocami sa akurat potrawa, ktora zapycha na dlugo. do woli jedz warzywa i owoce, oprocz bananow i winogron, choc nie sa one calkowicie zakazane. raz na jaki czas mozesz zjesc. pozatym, nie wiem czy przy twojej wadze nie powinnas odwiedzic lekarza najpierw. pozdrawiam i zycze zeby sie udalo.

Hej, witam!!! ja się mogę dołączyć. Mam trochę mniej do zrzucenia. Waże ok 85 kg, więc na początek moją wymarzaną wagą jest 70 kg. Czyli do zrzucenia jakieś 15 kilo.Ćwiczę już drugi miesięc, teraz będzie trzeci. Waga mi nie spadła ale czuję się o wiele lepiej, cialo stało się bardziej sprężyste ale do idealu to mi daleko hehehe.Gorzej z dietą, brak mi motywacji, silnej woli i po prostu lubię jedzonko.Może macie jakieś pomysły co jeść żeby schudnąć i jak się motywować

kodaczek----jeśli masz ochote to jestem na http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3463078 wpadaj do nas:)

ja ma do zrzucienia 40kg :( podobnie więc może razem damy rade?

sandrusia26 --> dziekuje za dobre rady... mam nadzieje ze jakos sobie dam rade.. chcialabym ... buhłełe --> mam nadzieje ze uda Ci sie zrzucic te 7 kg teraz ja klikkk --> sam kefir? a ile wazysz jaki masz --> jak schudne 10 kg to powiem ile waze poniewaz narazie dla mnie to straszliwie stydliwe lady_in_red21 --> wiem ze powinnam odwiedzic lekarza ale chce najpierw z 10 kg schudnac aby nie najesc sie wstydu .. eh ... :-((( Kodaczek --> zazdroszcze Ci takiej wagi anulciaaa --> o prosze .. witam .. mam nadzieje ze odezwiesz sie jeszcze

kujwa chyba sie nie łapie bo waze 48,3 ale schuść muszę nieco

musisz schudnac ? jesli wazysz 48?

sorka to był tylko taki zart bo nie wierze ze mozna miec 50 kg nadwagi

no niestety mozna ... i znam ludzi ktorzy maja wiecej

50 kg to zajebiscie duzo Nie sluchaj rad sandrusi i jej podobnych, bo daleko nie zajedziesz na takiej diecie Jedz 1500 kcal, zdrowo i cwicz, chudnij wolno inaczej skora obwisnie i bedzie z ciebie niezly flak a z tego co czytam to mloda jestes, wspolczuje, masakra miec tyle kg do zrzucenia, jak w ogole mozna do tego dopuscic, ale glupio sie pytam a sama zajadam smutki, z tym ze nie mam tendencji do tycia Ja odstawilam slodycze i juz mi 3 kg spadly przez 2 tygodnie, chleba tez nie jem, jesli juz to ciemny i na sniadanie

47kg/164cm --> kazda rada jest dla mnie bardzo cenna .... powiem tak od dziecka mam wielkie problemy z nadwaga .. i wiem tez ze to tez jest na tle psychicznym niestety ..... dziekuje za rady kochana ... pozdrawiam

nie martw sie. dzisiaj spotkalam na imprezie kolezanke z liceum. nie poznalam jej. zrzucila 80 kilo. tak wlasnie tyle. ma 190 cm wzorstu i teraz wazy 75 kilo. za najgorszych czasow wazyla ok. 165. powiedziala mi, ze cale odchudzanie zajelo jej 4 lata, z czego w ciagu pierwszego pol roku zrzucila 40 kilo ale zaczela jej skora sie marszczyc i obwisac wiec musiala na powrot przytyc 20 i odchudzac sie w tempie 1 kilogram tygodniowo a do tego codziennie sie masowac i wcierac oliwke. po zrzuceniu 50 kilogramow miala poltora roku przerwy w diecie bo zwyczajnie przestala chudnac. w ciagu tego poltora roku schudla ok. 10 kilo, ale jadla zgodnie z poztrzebowaniem kalorycznym i starala sie uprawiac duzo sportu, co pozwolilo jej ujedrnic cialo. powiedziala, ze najgorsze bylo ostatnie 20 kilo ale warto dla efektu jakis osiagnela. nigdy w zyciu bym jej nie poznala, gdyby mi sie nie przedstawila. wyglada super. mowila, ze oczywiscie zostaly jej rozstepy ale i take lepiej je miec niz nosic nawet 5 kilo dodatkowego balastu. dziewczyna wyglada po prostu cudnie. to taka historia na pocieszenie. mysle, ze uda sie i tobie tylko bez pospiechu. na obwisnieta skore pomaga tylko przytycie albo chirurg wiec uwazaj. nba pewno na poczatku zleci ci szybko pare kilo co da motywacje do dalszej walki :D

lady_in_red21 --> a nie wiesz jakie diety stosowala ?

Ja też się odchudzam :) Wierze w Ciebie że Ci się uda :);)

Miśka88 --> dziekuje ja tez powoli zaczynam wierzyc w siebie czasem mi juz straszliwie brak sil ... ale staram sie bardzo

zdradzila, ze najpierw 1000kcal, kiedy to schudla bardzo szybko ale nie dziwne z takiej wagi. potem, zeby utyc musiala jesc 3000 kcal, a potem chudla wolniej na diecie 2500 i 2000 kcal. ostatnie 20 kilo zrzucila na 1800 kcal i duzo ruchu. dzienne zapotrzebowanie obliczay tak: 24 x waga = ilosc kalorii na dobe, potrzebnych na podtrzymanie funcki zyciowych. do tego ok. 300-1000 kcal na inne aktywnosci typu praca itd. jedzac zgodnie z minimalnym zapotrzebowaniem i dodajac do tego cwiczenia mozna spokojnie chudnac bez duzego wysilku. co 4 kilogramy mozemy odjac 100 kcal od diety. czyli jesli autirka wazy 100 kilo a zgaduje, ze conajmniej tyle bo inaczej nie chcialaby zrzucic az 50ciu kiloskow, to jej dzienne zapotrzebowanie na kalorie to minimum 2400. mysle, ze na poczatek, bez szkody dla zdrowia moze zejsc na 2000 i zobaczyc ile bedzie chudla. pozatym ... znacznie latwiej sie odchudzic, jesli sporo sie ruszamy. przy tej wadze jogging czy skakanka nie sa wskazane bo stawy nie wytrzymaja, ale rower czy basen jak najbardziej. do tego energiczne spacery, marsze, nordic walking ... wszedzie na piechote, po schodach ... majac duza nadwage szybko sie spala przez sport. o ile podaje sie ze godzina spaceru to 400 kcal, to jest podane dla osoby o sredniej wadze 65 kilo i 170 cam wzrostu. o ile wiecej kalorii spalai ta sama osoba niosac pieciokilogramowa siate? a ile niosac 35 kilo? duzo wiecej.

dziekuje Ci ... widze ze obcykana jestes w tych sprawach .. bardzo dobrze ... az z podziwem sie czyta Twoje slowa .... oj warze troszke wiecej nic 100 kg ...