CZY PANUJE MODA NA BLADE CIALO W TYM ROKU?SAME POMYŚLCIE !!!

ty \"polska to wies\" naprawde sadzisz ze warszawa jest \"stolica mody\"? w stolicy nie widujesz bledzin?:) haha to chyba siedzisz calymi dniami w mieszkaniu, o pardonsik w 50metrowej klitce na 14pietrze i slonce ci wali w durny leb. dlatego takie durnoyty piszesz. u mnie w biurze (w warszawie niestety, choc chetnie bym sie stad wyniosla, i kiedys to zrobie) siedza same nieopalone dziewczyny. takze jesli jak twierdzisz w warszawie jest moda na opalenizne to sie mylisz. ostatnio widzialam bilborady z reklama kdt :) i przyznam, ze sa bardzo trafne - dwie lale w kiczowatej bieliznie i podpis \"warszawski styl\". cos w tym jest droga warszawianko :) zaraz napiszesz ze warszawiacy z dziada pradziada nie sa tandeciarzami, ale ja uwazam ze ci wlasnie sa najwiekszymi. a i jeszcze cos - przykro mi ze musisz udowadniac sobie piszac tu na forum jakie masz wielkie powodzenie:) zabawne.

Moda modą a fakt faktem ze opalone ładniej wyglada jak blade.(nie pomarańczowe)Dla mnie modne jet to coładniej wyglada a nie to jak nosza sie te ponaciagane skalpelem gwiazdy.

niektórym to sie nawet zółć ulewa a to piekności szkodzi

przecież to ładny nick :):) paranoja, wszędzie widzicie spisek :):), że najpierw jako kobieta, potem jako facet . Za dużo słonka?? :D;) mam swego chłopa który jest we mnei zakochany od wielu lat jestem szczupła, szczęśliwa, zdrowa, wykształcona, mam pracę :p ale niestety - jestem blada i jak ścisnę pośladki, to widać celulit. Strzelę sobie włeb, bo niewarto zyć :D

zapomnialam dodac ze za ta klitke musialas zaplacic blisko pol miliona i masz kredyt na lbie na najblizszych 35lat:)

ok szczupłe zadbane blade-ok,niezadbane blade wstretne

wszystko co niezadbane jest brzydkie

zaniedbane - chude czy grube, blade czy opalone - zawsze jest wstrętne a najwstrętniejsze jest głupio zawistne

J a od lat nie opalam buzie mam bladą jeszcze nawet to podkreślam jasnym fluidem i jest mi z tym dobrze,nie mam zmarszczek,a w lato jesli chce byc ciemniejsza to normalnie smaruje sobie ręce rozem brazowym i wyglada jakbym sie opalila tylko z nogami mam problem bo mam bardzo biale ,ale nosze rajstopy przezroczyste no coz cos zza cos

Dokładnie o to mi chodziło! Niezadbane zawsze wygląda brzydko.

mieszkam na przedmieściach - mam dom z ogródem akurat i mogę wylegiwać się na słońcu do woli. nie uważam warszawy za stolicę mody, bez przesady, macie problmy z czytaniem? natomiast codziennie przemierzam stollcię i widzę jak kobiety się noszą. nie wiem jak jest w kdt, sądzac z bilbordu o którym piszesz - plastik fantastik i solarka. spoko. ale na ulicach nie ma bladych lasek - nie mówię ze w ogóle ale niewiele zeby mówić o jakiejś modzie.. jeśli cokolwiek odkrywają ubraniem, czy nogi, czy ręce, plecy.. cokolwiek - jest przynajmniej muśnięte samoopalaczem, nidy przeraźliwie białe. a że połowa z tych modnych pseudobledziochów nie umie samoopalacza nałożyć zeby nie było go widać to inna sprawa..

a ty co schowana szczelnie przed słoneczkiem i bije na dekiel :-) Jak ci tak bardzo przeszkadza ze ktos lubi zadbac o siebie ,powalczyc z celulitem, poopalac sie troszke to se walnij w łeb.To ze ktos ma inne zdanie nie znaczy ze mu "słoneczko dało"A te wszystkie blade w biurach jak tylko wyjada na urlopy to wróca opalone i beda sie z tego cieszyc, teraz nie maja czasu -zapracowane i to dopiero poczatek słonecznych dni. No i nie wsystkie jestesmy idealne, jedna ma troszke celulitu (taki co go widac jak sciskasz posladki to mały i go nie widac, mowa tu o takim ze go bardzo widac bez sciskania i takie laski pokazuja uda-okropne)inne maja oponki tu i tam inne maja włoski na rekach i nogach i co one maja tez sobie strzelic w łeb????Nie mozna zadbac troszke o siebie a ie jeczec na forum!

a wszystkiemu winne jest slonce i dziura ozonowa! zauwazcie ze kiedys (pare lat temu) slonce nie bylo takie wsciekle jak teraz. na tym zarqabiaja koncerny kosmetyczne produkujac kremy przed, w trakcie i po opalaniu itp. wiele dziewczyn ktore boja sie raka skroy zrezygnowaly z opalania. ja np opalam sie dalej ale nie biernie tylko czynnie no i nie w godzinach szczytu. nie wylezalabym plackiem na plazy paru godzin

a wiesz co to jest ironia? ;o

a ja nie lubie sie opalac, strasznie mnie to nudzi. a samoopalacze smierdza. i jestem sobie piekna blada i - niespodzianka - szczupla:)

a ja lubie sie opalac-nie tak plackiem ale w ruchu p. jak bawie sie z siostrzenica na ogrodzie lub ze znajomymi.jak nie mama słońca to uzywam kremu brazujacego i uwazam ze korzystniej wygladam tak musnieta słońcem niz blada i tez jestem szcupła i dbam o swoje ciałko.

plamy po samoopalaczu to plaga!

Jak ktos nie umie rozprowadzac balsamu lub samoopalacza to fakt. Lepiej tego nie robic lub prubowac na poczatek na zakrytych miejscach. I przesadzoe samoopalacze to tez plaga. Takie pomarańczki to smiesznie wyglada.

zgadzam sie z 2 powyzszymi a i blade niezadbane jest plagą (to raczej lenistwo niz moda) :-)

No w końcu doszłysmy do jednego zdania. To co niezadbane i przesadzone to brzydkie czy to opalone, blade .Byc ładnym mozna i opalonym i bladyn ,nalezy tylko bdac o siebie i znalezc złoty srodek.

pieeekne podsumowanie:)