Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

anuLkA19_

ALE JESTEM WSCIEKLA I SMUTNA

Polecane posty

tata kazal mi zxnalezc prace znalazlam w markecie na kasie od poniedzialku jak mu o tym powiedzialam bylam taka szczesliwa myslama ze tez sie ucieszy a on odrazu ze napewno nie dam rady sobie ze pewnie sie pomyle w czyms...siedze i placze :(jest mi bardzo smutno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrozka honorata
Powiedz, ze jesli mu sie Twoja praca nie podoba to zawsze mozesz jej nie podejmowac i zyc na jego utrzymaniu:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrozka honorata
dasz rade a nawet jesli nie to trudno wazne ze probujesz:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dasz radę!!!A teraz jesteś poprostu zdołowana i tyle.Pocieszę cię tym,że teraz masz taki stan jak wielu,przed nowa pracą.I nie słuchaj ojca,bo myślę że jest to człowiek krytykujący bez podstaw i w ten sposób robi z ciebie nieudacznika życiowego.Nie ma prawa osądzać ciebie w tej chwili,bo jeszcze nie pokazałaś co potrafisz:-)i nie przejmuj się,bo jak coś ci nie ,,pójdzie\",to jeszcze jest wiele stanowisk pracu.Głowa do góry!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma to jak niewiara rodzicow w dzieci :( ja tak mam cokolwiek nie zrobie, a to wna rodzicow bo najpierw trzymali mnie pod kloszem zebym nie zrobila sobie krzywdy zyciem a potem wymagaja ode mnie poradzenia sobie w kazdej sytuacji, co za niekonsekwencja! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie przejmuj się dziewczyno :) na początku jest cieżko ale poźniej dojdziesz do wprawy... kiedyś... jeszcze jak byłam na studiach :) też siedziałam na kasie :) a o manko się nie marwt uważnie wydawaj resztę i będzie OK! trzymam kciuki ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurzatwarz
CHCIEĆ, TO MÓC!!!! I nie przejmuj się chrzanieniem tatusia, rodzice niektórzy tak maja, ciągle się czymś zamartwiają i dołują dziecko przy okazji, zarażając je tym martwieniem się na zapas. Nawet, jak ci nie wyjdzie, , to nie koniec świata. Co nas nie zabije, to nas wzmocni. Zawsze to jakieś nowe doświadczenie życiowe. Poradzisz sobie, na pewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×