peelingi domowej roboty--- Wasze przepisy-wpisujcie!!!

jak wiadomo w trakcie odchudzania takze trzeba odpowiednio zadbac o nasza skore. jest duzo sposobow, m.in wlasnie peelingi. moze macie jakies przepiski na fajne zluszczanko??? a moze jakie jeszcze balsamy stosujecie po owej czynnosci??? opiszcie swe rytulaly :-)

nikt nie stosuje peelingow???

I tu sie spotykamy,Moreleczko :) Szczerze polecam piling kawowy.Jest rewelacyjny.Kilka lyzeczek kawy "fusiastej" trzeba zalac niewielka iloscia goracej wody.Wody powinno byc tyle,zeby wsiakla w kawe.Po kilku minutach do kawowej papki dodaje zelu pod prysznic,potem do wanny i zaczynajac od prawej nogi okreznymi ruchami wmasowuje piling w cialo,ze szczegolnym uwzglednieniem okolic ud,brzucha i posladkow.Po splukaniu calej tej mikstury (cala wanna jest zafajdana :) ) wycieram sie recznikiem i wmasowuje balsam lub oliwke.Do niedawna po tym pilingu stosowalam takze oklad z olejku cynamonowego.Rezultaty byly widoczne golym okiem,ale niestety przesadzilam z iloscia olejku i dostalam takiego uczulenia...Ale wroce do okladow napewno.

kawowy ja takze robie :-) wlasnie dzisiaj sobie zastosowalam (3 raz) efekty sa super i rzeczywiscie widoczne golym okiem, ja jeszcze dodaje kakao i cynamon :-) a do twarzy tego uzywasz??/ ja tak(dzisiaj 1 raz)

peelingem czy po peelingu? chodzi mi o mycie ciała mydłem czy zelem

Do twarzy nie,bo mam zbyt wrazliwa skore :( Ale jesli chodzi o twarz to na przyklad zamiast toniku kupowanego dotad w drogerii zaczelam uzywac takiego "wlasnej roboty", na bazie octu jablkowego.Dla mnie rewelacja.

Do papki kawowej dodaje zelu pod prysznic,wiec nie myje sie przed tylko po wmasowaniu tej papki w cialo.To jest tak jakbys brala normalny prysznic,z tym ze przy tym pilingujesz sobie jeszcze cialko :)

a ja lubię najzwyklejszy cukier w kryształkach :) można go zmieszać z wodą w różnych proporcjach i przez to uzyskać peeling ostrzejszy lub delikatniejszy

Taki cukrowy piling tez jest bardzo dobry,ale dla osob odchudzajacych sie,majacych problemy z cellulitem,kawowy jednak jest lepszy.

dlaczego nigdzie w gazetach nie pisza o peelingu kawowym i tych papkach? tylko zawsze o gotowych kosmetychach ktore nic nie daja? moze firmy boja sie ze zmniejszy sie sprzedaz? bo ja nigdzie nie widzialam zeby pisali o peelingu kawowym.

musze wybrobowac ten peeling kawowy bo slyszalam ze jesty super! caly czas o nim zapomninalam ale dzis juz zrobie na bank:Dbuziaki

ja czytalam, ze trzeba umyc skore przed peelingiem. czytalam takze o depilacji, ze najpierw robimy peeling a potem depilujemy :-) i rzeczywiscie dzisiaj sie zastosowalam do tych zasad i sa lepsze efekty :-)

a jesli stosuje peeling kawowy czy cukrowy z dodatkiem nie żelu pod prysznic tylko ja dodaje oliwki, ,, to kiedy najlepiej umyc ciało (ja myje mydłem), przed peelingem czy po peelingu?

pelingu oliwki. juz pozniej nie musze smarowac sie balsamem czy oliwka.

czyli juz potem po peelingu tylko spłukujesz ciało sama woda?

No to ja napiszę, jak to robię ;P Oczywiście dużo kawki, mało wody, potem to odcedzam i ostudzam. Następnie dodaję oliwki (później nie trzeba balsamu stosować) i uwaga - peeling wcieram skarpetką (hehe można też jakąś myjkę, czy rękawiczką do kąpieli). Następnie płukam się, no i w związku z tym, że stosuję oliwkę to później muszę normalny prysznic sobie zrobić i umyć całe ciało żelem. Efekty super! Plecam wszystkim!

Masaz peelingowy wedlug planu powinien wygladac tak: najpiuerw umyj cialo, to wazne, poniewaz pozostalosci po kosmetykach moga obnizac skutecznosc zluszczania potem trzeba skore osuszyc, poniewaz mokra byc nie moze, bo peeling bedzie sie po niej slizgal a nie wcieral teraz delikatnie trzeba zwilzyc skore (delikATNIE!) i nakladac peeling zaczynajac od dolnych partii ciala. trzeba uwazac na dekolt i szyje bo te miejsca sa delikatne, natomiast nie wolno zapomniec o szoprstkich miejscach takich jak kolana itp. :-) to chyba by bylo na tyle :-) potem wiadomo balsamik :-)

miłe Panie do peelingu kawowego dodajemy olejek grejfrutowy, cynamonowy i geraniowy, kilka kropli. Cud - dziła na cellulit super!

nie za duzo? moze po 1 wystarczy?

ja po sześć. Nie mam uczulenia, ale trzeba uważać na cynamonowy,a geraniowy dla mnie śmierdzi :P więc jego mniej