co z ta jazda???????

dziewczyny mam takie pytanie:musze wybrac sie samochodem w dosc daleka podroz z dzieckiem,jak to wyglada dokładnie w przepisach,czy dziecko połtoraroczne moze siedziec w foteliku z przodu?to kawał drogi i wolałabym miec go na oku,nie chce zeby sam siedzial z tyłu.Dodam ze nasz samochod nie ma poduszki

nikt nie wie???????

Jeżeli fotelik jest przodem do kierunku jazdy to możesz.....

no właśnie

Chyba przodem.....................

Poczytajcie przepisy pomarańczowe zanim zaczniecie się mądrować...Nie ma przepisów, które by zabraniały przewożenia dzieci na przednim siedzeniu obok kierowcy. Jeżeli jednak dziecko ma poniżej 12 lat, musi siedzieć w przeznaczonym dla niego foteliku. Dodatkowo, jeżeli auto posiada poduszkę powietrzną pasażera, fotelik na przednim siedzeniu nie może być umocowany tyłem do kierunku jazdy. Można natomiast w takich samochodach przewozić dziecko przodem do kierunku jazdy, ale ze względów bezpieczeństwa lepiej odsunąć fotel maksymalnie do tyłu. Dzieci do 12 roku życia, jadąc z przodu, muszą bezwzględnie siedzieć w specjalnym foteliku. Z tyłu jest to konieczne tylko wówczas, gdy ich wzrost nie przekracza 150 centymetrów.

fotelik tylem do kierunku jazdy jezeli to niemowlak jezeli nozki zwisaja juz z fotelika ze tak powiem to przodem

Każde dziecko może jechać na fotelu z przodu, pod warunkiem, że jedzie w foteliku odpowiednim do jego wagi i wzrostu. Półtoraroczne dziecko podróżuje już w foteliku co najmniej pierwszej lub nawet drugiej grupy, więc wystarczy, że zamocujesz fotelik pasami zgodnie z instrukcją i wszystko będzie ok.

nieważne czy niemowlak czy nie - jeżeli jest poduszka powietrzna ze strony pasażera NIE WOLNO PRZEWOZIĆ DZIECKA W FOTELIKU TYŁEM DO KIERUNKU JAZDY NA SIEDZENIU PASAŻERA!

bulabula dzieki tak własnie mi sie zdawało jak ty piszesz.Syn ma połtora roku i juz od dawna jezdzi przodem do kierunku jazdy,bo z tamtego fotelika ktory był zapinany odwrotnie dawno wyrosł.Takze czyli moze jechac z przodu-poduszki nie mamy

co do tego "mienia na oku" - bezpieczniej by było jakbyś go posadziła z tyłu i od czasu do czasu zerkała we wsteczne lusterko a nie sadzała go z boku - w czasie długiej jazdy taki maluch z boku moze Ciebie nieźle rozproszyć - jak bedzie coś marudził, to żeby się nim zająć jak będzie zx tyłu - zatrzymasz samochód i wysiadziesz, jak bedziesz go miała z boku to możeszpróbowac coś tam manewrować w czasie jazdy (różne wypadki chodzą po ludziach) no i nieszczęście gotowe.

mojej znajomej dziecko na głownej trasie zaczeło sie dławic slina a ona nie wiedziała co robic i stat moja decyzja o jezdzie z przodu,rozpraszac raczej mnie nie bedzie bo lubi jezdzic autem

No możliwe że mi się pomyliło z tymi kierunkami jazdy. :)