markiz

przyjechał Julek walcem drogowym i mówi że mnie zabierze na przejzdżke, wiec sie zbieram, ale tym wszystkim co lubia kupy i inne rzygi polecam ksiażke. To jest \"120 dni sodomy\" . jakby ktos nie mógl dostać to jutro bedzie na allegro. Ciekawe jak bedzie w tym walcu. Bo lubię jak mnie walcuje swoim walcem.

ale pieknie, wszystkie sracze znikneły.

A ta książka to ma mnie wyleczyć z obsesji na punkcie kupy czy jak?

trza przeczytać.

ja mam obsesje na punkcie wszy.... wszędzie chodzą wszędzie są ...:O

i nic wiecej... pierwsze lepsze opowiadanie erotyczne z internetu jest lepsze...

to prawda, bardzo nudna, ale myślę że wielu amatorom przysporzy wielu wrażeń, i da natchnienie do daszych poszukiwań w odchłani możliwości.

A możesz dokładniej o tym walcowaniu julkowym walcem opowiedzieć?

no wiesz wypiłam wtedy dwa piwa dębowe.i różne walce mi po głowie chodziły, taki na parkiecie to raczej nie.

ja tez lubie debowe :) dziś były tylko strongi :P

Stosunkowo łatwo sobie wyobrazić julkowego walca na Twojej głowie, a nawet w ustach

A Ty poszukujesz w tej otchłani możliwości, bo ja raczej nie przepadam za SM, chociaż jako ciekawostkę to oglądam tego typu ble..ble ale żeby mnie to jarało to bez przesady, chociaż przy niektórych tematach to staje pała... ale Markiz ma to do siebie, że wielu szokuje...podobnie jak Passolini

NISS-ANKA..... teraz rozumiem dlaczego twoje wypowiedzi w sprawach czysto seksualnych są takie luźne. Po takiej lekturze nic nie jest już człowieka w stanie zaskoczyć.

Raczej to nie wpływ tej książki, którą przeczytałam fragmentami i miałam dosć, lecz mąż z którym umiemy rozmawiać o wszystkim co nam daje radosć z siebie.

sam podszyłem się przez nieuwagę pod siebie, a Ciebie Nissanko podziwiam za Twoją bezpośredniość i bezpruderyjność w sprawach właśnie czysto seksualnych... nikt mi nie powie... seks jest najważniejszy.... a jeszcze jak ktoś potrafi o wszystkim rozmawiać ze swoim partnerem... no to jest pełna satysfakcja

szokuje, wystarczy obejrzeć Quills, a propos czytacie ogrody wierszy dla młodych dam?