Czy wszyscy studenci mają 4 miesiące wakacji??

u mnie 1.06 byl ostatnim dniem zajęć. w polowie czerwca czeka mnie ostatni egzamin i do pazdziernika luzzz. a mi juz palma odbija od tego nicnierobienia. Na egzamin praktycznie juz jestem 'naumiana', prace mam dopiero od 2 lipca. Skisne w tej chałupie do reszty dobrze ze chociaz pogoda ladna ale ie mozna spacerowac ;)

Ja na dziennych mam egzaminy do końca czerwca, a na zaocznych do połowy lipca :/ Straszna musi być z Ciebie nudziara, skoro nie wiesz co zrobić z wolnym czasem :P

No niestety nie wszyscy...Ja mam przez 3,5 miesiaca bezplatne praktyki zawodowe :p Moze chociaz 2 tyg wakacji uda mi sie wyciagnac ;)

no wlasnie, a ja mialam ostry zapieprz przez cały maj i teraz nagle nie mam co z czasem zrobic. jestem nudziarą, nie potrafie tworczo spedzac wolnego czasu, a leniuchowanie mnie męczy i wpedza w depreche. lubie miec cos do roboty albo nauki. pracoholizm jakis czy co :O

Dziwna jesteś :P. żeby dwa tygodnie przed byc, jak sama napisałaś, \'naumiana\' na egzamin, to musisz rzeczywiście cierpieć na nadmiar wolnego czasu. Teraz w taką piękna pogodę ja i moi znajomi myślimy o wszystkim, tylko nie o nauce. Chociaz przepraszam dziś spotkaliśmy się na plaży, żeby razem powkuwać ekonometrię, niestety skończyło się na piwie i graniu w siatkówke. Poza tym niektórzy mają wakacje tylko do września, kiedy to zaczyna się sesja poprawkowa.

pewnego roku moje wakacje trwały od końca kwietnia (pozaliczałam zerówki) po poździernik... I nie miałam żadnego problemu ze spędzaniem tego czasu:)

ja mam wakacje od 13 lipca do 1 sierpnia

i co ja mam zrobić???

coza problem???