POMOCY!Modem mi się gasnie po godzinie-co jest grane?????????????

Włączam kompa, włączam neta-wszystlko gra-po godzinie diody w modemie przestają świecic u juz sie nie łączę-na infolini nie potrafia mi pomóc!!

halo

zacznij od tego: znajdź w menadżerze urządzeń port USB do którego podłączony jest modem i w zakładce \"zarządzanie energią\" odznacz opcję \"zezwalaj komputerowi na wyłączenie tego urządzenia\"

zrobila to już:(wczesniej:)

1. Opcje połączenia: czas bezczynności przed rozłączeniem -> nigdy 2. Sprawdź, czy modem jest jedynym urządzeniem podłączonym do koncentratora (czy drugi port, obok podłączonego modemu jest wolny) 3. Wirusy (raczej nie, najwyżej zrywałoby się połącznie bez wyłącznia modemu) 4. Zarządaj wymiany modemu - tepsowe modemy za 1zł to loteria, jak dobrze trafisz będzie działał, jak masz to pecha to nie będzie :)

wsio zrobilam co napisałeś-a i tak gasnie:( modem jest pod portem usb-port obok jest wolny:) Już nie wiem co sie dzieje

Dodam, że mam neostrade od 2004 roku i ten sam modem-ostatnio formatowałam kompa-moze nie zrobilam jakis ustawień?

Jedyne co mi jeszcze przychodzi do głowy: 1. Sprawdź na innym porcie (pewnie już zrobiłaś, ale...) 2. Jeżeli korzystasz z \"firmowej\" aplikacji do łączenia z internetem, to ją odinstaluj i stwórz własne \"połączenie sieciowe\" i z niego korzystaj 3. Opcje internetowe -> połączenia -> ustawienia -> zaawansowane -> odznaczyć \"rozłącz przy...\"