...Już nigdy sie nie zakocham...

Byłam juz w paru związkach i każdy kończył sie tak samo. Niedawno spotkalam świetnego faceta, myślałam, że coś z tego będzie bo wykazywał zainteresowanie a teraz nagle zmienił stosunek do mnie o 180 stopni. Dochodzę do wniosku, że mi nie jest dane spotkać osobę, ktora by mnie naprawde mocno pokochała. Już chyba zawsze będę sam:( Czy wy też tak macie??

jestem w identycznej sytuacji tyle że o 10 lat starsza:( więc głowa do góry----napewno się zakochasz jeszcze nie raz

Już nie mam siły. Czasem myśle, że najlepiej by było gdybym zamknęła sie w domu i nigdzie nie wychodziła bo często poznaję ludzi i później tylko przez to cierpię. \" skads to znam\" a Ty masz teraz kogoś??

\"... a kobiete jeszcze trudniej zrozumiec\" :)

też tak mówiłam... ale, niestety........ i jestem (jestesmy) baaaardzo szczęsliwi...... życzę Ci też tego z calego serca.. pozdrawiam

Nie łam się, może poprostu na siłe kogoś szukasz, olej to, wychodx do ludzi, z kumpelami na imprezki a nóż widelec spotkasz tego jedynego zupełnie przypadkiem:) Młoda jestes....

nie szukam nikogo na siłę i nwet mi odpowiadało kiedy byłam sama. Ale wiecie jak to jest jesli ktos sie zaczyna wokoł Ciebie kręcić to jednak zwracasz na niego uwagę jesli jest fajny. No i kiedy zaczęłam zwracac na niego tą uwagę on się zmienił. Ech to życie jest chore

właśnie o to chodzi że nic nie wiem i nie umiem zrozumieć facetow:(

jesteś zakompleksioną gówniarą i najpierw musisz wydorośleć

jesteś zakompleksioną gówniarą i najpierw musisz wydorośleć

dziewczyno życie przed Tobą a Ty biadolisz że już się nie zakochasz odpuść!!! czasem ręce opadają jak takie "małolaty" piszą takie brednie!

nie krytykujcie jej, czasem trudno zroumiec, ze 20 lat to próg zycia. Tez myslalam podobnie, teraz mam niewiele wiecej, a osoby np. babcia powtarzajace ze jak teraz sobie nikogo nie znajde, to juz będę sama, wcale nie pomagają. Kocham tez teksty, ze posiadanie kogos zalezy od zaradności zyciowej...

Metua dzięki za wsparcie

myślałam jak Ty a teraz jestem w szczęśliwym związku więc głowa do gory:)

nie zakocham mam dość facetów i ich ciągłych humorów

moze masz w oczach wyryta desperacje i to zew kazdym chlopaku szukasz potencjalneo kandydata na meza. a faceci boja sie takich dziewczyn

anette_87 jak bym czytala o sobie....mam identycznie jak TY !! :/ a najlepsze jest to ze jak poznam kogos nowego obojetnie czy to chlopak czy to dziewczyna to kazdy mysli ze mam kogos...:/ a ja co ??? ehh.... tylko zazdroszcze wszystkim szczesliwie zakochanym...:(( zycze Ci zebys w koncu kogos znalazla bo wiem jak to jest ...:((

Guaranaaa ja też tak mam ze jesli kogos poznam to nikt mi nie chce uwierzyc ze jestem sama:( Kurcze nie wiem dlaczego to tak jest, że kumple zawsze powtarzają mi , ze jestem ekstra dziewczyną z ktorą mozna o wszystkim pogadac a tego jedynego nie mogę sobie znaleźć:( Guaranaaa ja też Ci życzę abyś tą swoją połówkę zanlazła jak najszybciej:) Buziaczki

świstak siedzi i zawija je w te sreberka..... :D

bedzie co ma byc... tylko zeby ostatecznie nie wyszlo na to ze zostane stara panna hehe