Mezczyzni ponizej 180 cm są dla mnie niczym

Tez tak macie?

To fajnie. Bo mój facet jest przecudowny ale ma 175 cm. Nie jest więc narażony na zaloty takich idiotek jak ty. Spoko.

Niczym co?

niczym, zerem. a twój facet z 175cm to jakiś pryszczaty archeolog w wadze 55 kg. Tez mi facet :o

sorry

Faceci powyżej 180 mają smaczne kupy

wiec przynajmniej takak cipa jak ty sie do niego nie przyczepi :P

faceci poniz ej 180cm to kurduple albo łysiejąca karytakura z brzuchem albi jednostrzałowy pryszczaty chuderlak

płyń zielona srako :)

zgadzam sie. facet to facet a nie karakan.

to co ,ze mam tylko 153, moj facet musi miec 2 metry

hehehehe...pryszczaty archeolog heheheeiihaaa....Jedno jest pewne: masz kilo gówna pod czachą zamiast mózgu :O :O :O Że też aż tak głupie ci ps ka po świecie chodzą...wprost nie do uwierzenia...

verbatim22----dobrze sie czujesz? ciekawe czy ty jestes kims zeby pisac ze niektorzy sa nikim... interesujaca teza tylko jakos twoich racjonalnych argumentow brak

Wraz ze wzrostem temperatury poziom prowokacji coraz niższy. :o

Myrevin - zapodaj jakis temat :P

mowie to jako mezczyzna , widze ze na forum poziom tolerancji wyraznie wzrasta , dawniej pojawialy sie takie tematy o mezczyznach ponizej 185 cm a teraz mozna miec 5 cm mniej , to mnie cieszy bo przedtem nie bylem mezczyzna ale po obnizeniu poprzeczki mieszcze sie w tym przedziale , to cudowne , wspaniale i jakze budujace :)

obciągam z połykiem

sereke waniliowy mowisz powaznie ? ty 1.53 i chcesz faceta 2 metry?

sama jestes niczym skoro oceniasz ludzi po wrzoscie :O