Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Karolina...

Co ma wpływ na to że w dzisiejszych czasach tak dużo dzieci ma ADHD?

Polecane posty

Gość Blad sie wkradl
ludzie az za bardzo blednie, klasyfikuja u dzieci przez ADHD, tyle ze dopoki nie stwierdzi tego specjalista raczej bym i nie tylko ja myśle nie uwierzyl, moze ludzie tego nie wiedza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro piszesz prace na ten temat to powinnas zasiegnac bardziej fachowych opinii niz wypowiedzi na forum. Opinie specjalistow na temat ADHD sa podzielone. Niektorzy uwazaja, ze cos takiego jak ADHD po prostu nie istnieje. Jest to bardzo ławty sposob usprawiedliwienia rozpuszczonych i rozwydżonych dzieciakow oraz ich rodzicow, ktorzy wolą powiedziec, ze ich dziecko ma ADHD niz przyznac sie, ze popełnili bład w wychowaniu. Jak ani nie popieram ani nie zaprzeczam, ale jest w tym jakis sens...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to wszystko
ja ostatnio spotkalam sasiadke z wnuczkie.z jej opowiesci maly ma adhd.bo skacze i podskakuje.bo sie wierci,bo nie jest spokojny jak jest w domu....jasne.te dzieci potrzebuja ruchu i zajecia.a nie siedziec u babci i najlepiej patrzec w telewizor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PolaPolaPOla
zauważcie tez, że nie do końca jest tak ze kiedys tej choroby nie było, po prostu najpierw jej nie znano bardzo dlugo potem jak znano to jeszcze połowa lekarzy nie umiala diagnozować, a do tej pory wiele rodziców nie ma pojęcia o istnieniu adhd i twierdzi ze ich dziecko jest nadzwyczaj niegrzeczne i głupie, niektórzy starsi nauczyciele wrzucaja ich do worka chuliganów i twierdzi że są niewyuczalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PolaPolaPOla
z drugiej strony wielu rodziców nawet nie idzie do poradni tylko tłumaczą adgd swoje błędy w wychowaniu bo tak łatwiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ludzie to sobie moga mówić
i za pewne nie rozumiec co to wychowanie. Dziecko ktore mieszka nie daleko mnie zostalo tak zaniedbane przez rodzice, ktorzy nie wychodzili z nim, ze teraz ma jakies sruby w nogach i jezdzi na wozki, a mimo to mogloby byc wlasnie sklasyfikowane blednie jako ADHD.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, Mam 23 lata, ze szkoły podstawowej pamiętam, że wszystkie dzieci miały dysleksję, dysgrafię i dysortografię, ludzie starszego pokolenia zastanawiali się skąd nagle tyle dzieci z takimi dysfunkcjami... Moja najmłodsza siostra ma w tej chwili 14 lat i w \"jej\" latach podstawówki królowało ADHD, a dużo mniej dzieci miało dysleksję itp... Część objawów charakteryzujących dzieci z dysleksją, zostało wrzuconych do worka z ADHD(trudności ze skupieniem się, zapamiętywaniem, widzenie i odbiór selektywny, utrudniony kontakt itd)... Podsumowując: moje pokolenie w dzieciństwie chorowało na dysleksję, pokolenie mojej siostry na ADHD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PolaPolaPOla
Śmieszna- miałam identycznie, a ile było lewych zaświadczeń o dysgrafii itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak dla mnie to całe ADHD to wymysł i tyle.Rodzice nie mają czasu na wychowywanie dzieci,rosna małe potwory,no ale jak się powie,że dzieciak ma ADHD,to oczywiście może wszystko:O Tak samo jest z dysleksją itd.Kiedyś nic takiego nie istnialo i ludzie jakos sobie radzoili z ortografią,a teraz? jak ktos ma zaswiadczenie z poradni,to juz nic nie musi:O Nawet cwiczyc,zeby choc troche poprawnie pisac:O Jak dla mnie to smierdzace lenie i koniec:O Moj brat mial podejrzenie dysleksji,ale moja mama zawziela sie,powiedziala,ze nie zalatwi mu oswiadczenia,duzo z nim cwiczyla w domu,teraz jest w 6 klasie i pisze dyktanda na 5:) A wczesniej dostawal same 1 i 2:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nasz mózg wciąż jest zagadką i nie jest do końca zbadany... tak jak istnieją różne zaburzenia psychiczne związane z jego nieprawidłowym funkcjonowaniem, tak i ADHD się zdarza... Jednak niektórzy psychologowie mają zbytnią łatwość w przypisywaniu tego zespołu objawów dzieciom, które tak naprawdę są źle wychowane. Nie oznacza to jednak, że ADHD nie istnieje... nie popadajmy w skrajność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dysleksja istnieje od bardzo dawna, ale też nie była zdefiniowana... Faktem jest, że często jest to po prostu zaniedbanie, co nie oznacza od razu, że nie ma takiego zaburzenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wydaje mi się, że środowisko lekarskie odkrywając jakiś nowy zespół zaburzeń (które dotyczy ograniczonej liczby dzieci) są aż nazbyt skłonni kwalifikować pewne normalne objawy, jako elementy zespołu zaburzeń... Ocena dzieci jest powierzchowna i wywiad opiera się na \"zeznaniach\" rodziców (oczywiście nie we wszystkich przypadkach) ... bo gdzie jest granica między ruchliwością, a nadmierną ruchliwością... dla rodzica, który chciałby aby jego dziecko oglądało TV i nie przeszkadzało, każda ruchliwość będzie nadmierną... jak odróżnić zwykłą dziecięcą przekorność od całkowitej niesubordynacji? - dla zmęczonego rodzica, będzie to jedno i to samo... w wielu przypadkach (podkreślam nie wszystkich) łatwiej jest stwierdzić, że dziecko jest chore, niż spędzać z nim czas i obiektywnie oceniać jego zachowanie... zbyt wielu chce mieć dziecko na pilota: \"włącz, wyłącz, zmień kanał\" - takie dzieci zdarzają się bardzo rzadko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
korzyści wypływające ze zdiagnozowanego ADHD to pobłażliwość dla skrajnej niegrzeczności dziecka w szkole, jego agresywnych zachowań w przedszkolu, itd ... nikt nie wezwie Cię do szkoły, żeby powiedzieć Ci, że Twoje dziecko nie chce siedzeć w ławce - tylko biega po klasie, zrzucając piórniki innych dzieci... albo, że po uzyskaniu kwiatuszka z 4 płatkami, zamiast kwiatuszka z 5 płatkami przy szlaczku w zeszycie, dzieciak porwał zeszyt i wyrzucił go do śmietnika ... a nawet jak wezwie Cię wychowawca to możesz rozłożyć ręce w geście bezradności... chory jest przecież... o ile u grupy dzieci to faktycznie jest choroba, o tyle u większości nieznośność do potęgi, wynikająca z braku pracy nad dzieckiem, a dzieci rzadko chowają się same ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurnamaaac
smieszna jestes smieszna domorosly psycholog sie znalazl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Śmieszna... tacy rodzice sa wzywani non stop, przynajmniej tak było w szkole, w której pracowałam. Matka jednego chłopca była tak umęczona, ze aż żal...a ojciec... był dorosłym z ADHD...zdarza się, że z tego się nie wyrasta. Syn odziedziczył to po tacie... Z dzieciakiem można było normalnie i miło pogadać, ale czasem, mówiąc kolokwialnie odbijało mu i sam nie wiedział o co mu chodziło, dlaczego w pewien sposób się zachował. Lepiej funkcjonował w szkole rano niż po południu. Czy Twoim zdaniem rano był dobrze wychowany a później w ciągu dnia mu się zmieniało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalatralalala
nie zgodzę sie z większością wypowiedzi. Moja 6 letnia córka ma ADHD potwierdzone przez neurologa, psychiatrę i 2 psychologów. Lekarz powiedział mi, że przyczyną może być przyduszenie przy porodzie a także nasza konserwowana żywność. Bardzo zły wpływ na zachowanie tych dzieci ma nadmiar cukru i fenol(używany m.innymi do przetrzymywania owoców). I nie można mówić ze takie dziecko ma łatwo bo może robić co chce, bo to nie prawda. Ja raz w tyg. mam wizytę u psychologa, gdzie analizujemy zachowania małej i pani mówi mi jak mam postepować z nią. Ona musi mieć bardzo upożądkowane życie i wszyscy w rodzinkie musimy być konsekwentni w rwalizowaniu zaleceń lekarzy. Także dotyczy to kar i nagród . Więc nie mówcie mi, prosze, że to jest tak łatwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalatralalala
kurcze, ale zrobiłam byka UPORZĄDKOWANE miało być hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blondi, w żadnym wypadku to co napisałam nie dotyczy dzieciaka, którego opisujesz... mówię, o częstym podciąganiu zwykłej niegrzeczności pod ADHD, a nie o tym, że choroba nie istnieje i jest wyssana z palca... Tak jak wcześniej były dzieci z dysleksją, ale również często podciągano problemy z ortografią pod to... i \"załatwiano\" zaświadczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O właśnie, masz rację, należy tym dzieciom mocno ograniczać słodycze szczególnie czekoladę.Chodzi o jej działanie na neuroprzekaźniki w mózgu, ale to już neurolodzy się na tym znają ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eh... drogie Panie - ja zdaję sobie sprawę, że ADHD istnieje i zbiera potężny plon w naszych czasach - nie twierdzę, że te dzieci są tylko niegrzeczne i nie wychowane!!! przedstawiałam drugą stronę medalu - nie negując waszych realnych problemów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Śmieszna i o to chodzi.....pojęcia dysleksja czy ADHD są nadużywane, ale to już wina pseudopsychologów i innych \"uczonych\" a cierpią na tym dzieci i rodzice dzieci, którzy z tym żyją na codzień i u których te zaburzenia są faktem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tuuuja
Mojej sąsiadki syn też miał ADHD - przez 15 min.Rzucił się na chodniku na ziemię i wrzeszał czegoś się domagając.Moja sąsiadka wyjęła pasek,przylała i ADHD minęło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tuuuja ... widzisz gdyby dzieciak naprawdę miał ADHD to po przylaniu pasem wcale by nie ozdrowiał, a wręcz zaczął toczyć pianę z ust... sytuacja tylko by się pogorszyła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tuuuja rozumiem, że to \"15 minutowe ADHD\" to przenośnia...a nie faktycznie stwierdzone przez specjalistów adhd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalatralalala
wiecie, nie miałam sytuacji zeby moja córka leżała na ziemi czegos sie domagając ale nieraz widziałam takie sytuacje i widząc bezradnośc matki miałam ochotę podpowiedzieć jej co ma zrobić. Zaraz nakrzyczycie na mnie pewnie, że wszystkie rozumy pozjadałam ale każda z nas boryka sie z róznymi problemami i nieraz możemy sobie pomóc wymieniając doświadczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie za dobry dzien
Ja kiedys spadlem ze schodow w szkole na samym poczatku pierewszej klasy tak nie fortunnie, ze glowa zaliczylem kazdy schodek, a teraz cokolwiek by sie nie wydarzylo w zyciu gorszego lub dobrego, bede to pamietal na zawsze jak by to wydarzylo sie dzis, moze to jest jakims powodem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wlasnie
bo tu niektorzy chyba tego nie widza, ze ADHD to nie jest wcale nic dobrego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×