Czemu 40 letnie kobiety uwazaja ,że wygladaja młodziej??

fakt, zdarzaja sie takie desperatki. ale tez i sa takie ktre faktycznie mlodo wygladaja-kwestia genow

powiem tak mam 39 lat i jestem gruba natomiast nie mam zmarszczek ,i nie wgladam na swoje lata, myslcie co chcecie .,2 lata temu bylam u kosmetyczki i dala mi 28la skore mam gladziutka, na buzi jestem bardzo ladna+podobno tzlko ta moja waga moja mama ma 65 a daja jej 45, zreszta ludzie ze strony mamy tak wygladaja,mam syna 16 lat i mowia ludzie ze nie wygladam na jego mame

ja piernicze tak piszecie o tych 40 jakby to byly juz babcie 100 letnie

Sam mam już czterdziestkę, ale jeszcze chyba się trzymam nie najgorzej, nie wyłysiałem, sport więc i brzucha nie mam. Nastki już mnie nie kręcą, kiedyś podobały mi się dwudziestki, potem trzydziestki (wraz z upływającym wiekiem), ale teraz czterdziestki są trudne do zaakceptowania. Dawniej fajne koleżanki, jeszcze się trzymały mając 30+, dziś już dotknął je czas i mimo iż do nie tak dawna pociągały, dziś już nie. Przykre... Dawniej, nawet te których dotyczyły romanse, dziś zamieniły się w nieatrakcyjne panie w średnim wieku. Nadwaga powszechna, brzuchy (ja cholera brzucha nie mam a one tak), twarze już dotknął wyraźnie czas... Jeszcze się zdarzają perły, zadbane, wysportowane, bez szpetnych zmarszczek (albo z drobnymi, nie rujnującymi urody), ale coraz to ich mniej. Okropne... niedawno jeszcze pociągały, jeszcze można było romansować, a teraz zamieniły się w jakieś ciotki, jakieś istoty bez płci. Trzeba by już rozglądać się za młodszymi...

Spojrz na siebie kogucie 40 letni czy mozesz dorownac 20 czy 30 letnim facetom. Tylko ci si wydaje ze jestes piekny i mlody Nikt sam u siebie nie widzi lecacych lat nawet 70 latek powie ze jest mlody Sspojrz prawdzie w oczy a nie krytykuj innych

Rozumiem ze po 40 trzeba założyć garsonkę, laczki położyć sie i pora umierać

Okropne... niedawno jeszcze pociągały, jeszcze można było romansować, a teraz zamieniły się w jakieś ciotki, jakieś istoty bez płci. Trzeba by już rozglądać się za młodszymi... xxxxx sam już podstarzaly i brzydki a gada na kobiety... Tylko ktora 20latka na ciebie poleci stary ru\chaczu? do tego z mozgiem wielkosci orzeszka? ja mam 25 lat i bym cie kijem nie tknela smierdzielu fujjj, do tego pewnie zarażasz klykcinami, idź się przebadaj stary capie.

znam kobiety 30+ a wygladaja jak 40+ przykre..

szkoda ze nie znasz kobiet 40+ co wygladaja 30 + ja tak mam

Mam 40 a wygladam na 10:)

a ja mam 78 lat i wygladam na gora, hmm, 45 lat :-) gruczol krokowy dawno nawalil, czesc zebow wylecialo z wiekiem a czesc na kilku wiejskich zabawach, grzebien sprzedalem i kupilem maszyna polerujaca Boscha, na badanie krwi, moczu i kalu nie chodze tylko zostawiam im moje dwudniowe, nieprane gacie, wygoda nie? ale wiecie co? czuje sie mlodo i laski wciaz na mnie leca :-)

Jasne, wszystkie 40-latki są grube i mają brzuchy i zmarchy, ha ha. Boże jaka ciemnota w tym kraju. A tu uupppsss ja nie. Nie rodziłam i ćwiczę więc nie mam brzucha, Nie mam też zmarszczek i mam męża młodszego o 12 lat. I co ? I jest pełno takich kobiet jak ja. Faceci to myślą że są cudni do 100-ki. Tylko gdzie są ci lovermani ? Bo jakoś na ulicy same konusy z brzuchami i w sandałkach do skarpetek? ps. przepraszam z góry nikły odsetek polskich ZADBANYCH mężczyzn który mógł się poczuć urażony :)

dokladnie, wszyscy myslą, że kobieta 30+ to taka ciotka klotka z krotkimi tlustymi wlosami, gruba, z boczkami, bez talii, cellulitis, obwisle cycki, a przeciez jak kobieta 40letnia nie rodzila i dna o siebie to moze wyglądac lepiej od niejednej 20latki po ciąży, ktora ma na brzuchu zwisająca skore i rozstepy

wcale tak nie uważam mam rozstępy, celulit, nadwagę i jestem stara

Mam czterdziestkę a chyba jeszcze jej po mnie nie widać, w każdym bądź razie koleżanki prawią mi komplementy więc coś w tym musi być. Nie mam ani jednej zmarszczki nie wiem co na to wpłynęło, myślę że kremy bo co dziennie używam kremu do twarzy no i jeszcze kondycję mam taką jak dziesięć lat temu więc chyba czterdziestka to nie wyrok że przyszła starość.

niesamowite, 20latki maja juz zmarszki przy smianiu sie, ale 40stki ANI JEDNEJ!:D Czy one naprawde w to wierza?

No naprawdę nie mam zmarszczki ani jednej:) owszem przy śmianiu mam, te mimiczne ale moja twarz jest gładka.

Kobiety doceniaja siebie, dbaja o swoj wyglad,kochaja siebie a wiek to tylko cyferki.my nie wmawiamy my wygladamy.tej wersji bede sie trzymac do 70 wtedy sie naciagne i urwe sobie ze 20 lat i powstanie nowy temat.czemu 70 letnie.....:) odp.bo botox czyni cuda.

Feministki jakieś.

Tak menopauza tuż tuż a tu wiecznie młode ...Są takie co twierdzą na tym forum ze ich organizmy nie różnią sie od 20 latek .Ciekawe przypadki dla fizjologów i psychologów.

Tak czytam te pierdoły i mam niezły ubaw z pustych łbów. Mam prawie 40 lat i czuję się świetnie sama ze sobą zresztą zawsze tak było. Żal mi tych co wiek uważają za coś co kobiecie odejmuje kobiecości i tak dalej i tak dalej. Puknijcie się w łeb psute barany!!! i nie ośmieszajcie się na forum publicznym. Zamiast tacy pierdół radzę jakąś książkę przeczytać. Choć do pustego łba to i sam Solomon nie naleje. Paranoja co tu się wypisuje hahahaha

Tak czytam te pierdoły i mam niezły ubaw z pustych łbów. Mam prawie 40 lat i czuję się świetnie sama ze sobą zresztą zawsze tak było. Żal mi tych co wiek uważają za coś co kobiecie odejmuje kobiecości i tak dalej i tak dalej. Puknijcie się w łeb psute barany!!! i nie ośmieszajcie się na forum publicznym. Zamiast tacy pierdół radzę jakąś książkę przeczytać. Choć do pustego łba to i sam Solomon nie naleje. Paranoja co tu się wypisuje hahahaha

Prawda jest taka, że osoby, które wyglądają znacznie młodziej można na palcach jednej ręki zliczyć, ile takich osób w życiu każdy z nas spotkał. Natomiast pełno jest osób, którym się bardzo wydaje, że wyglądają bardzo młodo, inni im z grzeczności przyklaskują, a to nieprawda. Mam w pracy dwie takie, jedna lat 36, druga po 50tce, są szczuplutkie, wręcz niespotykanie drobne i z tej racji wydaje im się, że nie wyglądają na swój wiek, a to bzdura. Wiek przeważnie zawsze widać, choćby nie wiem jak dana osoba o siebie dbała. Ta po 50tce rzeczywiście nie wygląda na swój wiek - wygląda na ponad 70, bo cała jest pomarszczona, głos już jak staruszka, pomarszczone, trzęsące się dłonie, siwa już dawno cała, twarz cała poorana zmarszczkami, ale ubiera się w sklepach młodzieżowych, miniówki itd., to jest dopiero żałosne. A najlepsze, że koleżanki, które chcą się jej podlizać, tak jej wtórują, jak to młodo wygląda, haha.

uśmiałam się , mam ponad czterdzieści lat ,spotykam się na seks z trzydziestoletnim ciachem juz dwa lata, on nawet nie domyśla się ile mam lat ,wg Was powinnam w tym wieku obciąć włosy na męsko i ubierać się jak własna matka to bylibyście zadowoleni

Moja koleżanka z pracy ma 49 lat i wygląda rewelacyjnie ja nie dałabym jej nawet 40-stki.Jest niesamowicie zgrabna,nawet stażyści studenci mówili,że figurę ma obłędną i w ogóle świetnie wygląda.Żeby było śmieszniej w ogóle się nie maluje i co śmieszniejsze używa tylko kremu Nivea a nie wyszukanych kosmetyków.Matka mojej koleżanki ma 72 lata jest zgrabna i ma delikatne zmarszczki tylko wokół oczu-więc ich wygląd to nie zasługa kremów czy chirurga a dobrych genów.Niech mi nikt nie wciska kitu,że po 40-stce nie można wyglądac młodo-jak się ma dobre geny to można nawet bez przesadnego dbania o siebie

Mam 41 lat i może nawet widac,że je mam.Nie jestem szczupła ale gruba też nie.Gdy idę w góry to stwierdzam,że kondycję mam lepszą od połowy 20-latek, 8 razy zdobyłam Rysy- w tym roku w sierpniu zaliczyłam Rysy i Orlą Perc.W Bieszczadach potrafię iśc szlakiem 7-8 godzin nie czując zmęczenia więc co mi przeszkadza wygląd w samopoczuciu?ważne,jak się czuję i na co mnie jeszcze stac a nie co mam na pysku

Mam to gdzieś na ile wyglądam, nie katuję się ćwiczeniami, kremu używam tylko, gdy wychodzę z domu, skórę mam aksamitną i gładką, no trochę rozstępów na brzuchu po ciąży, małe piersi, ale ładne, mam 45 lat, mój syn 25 i już się przyzwyczaił, że w towarzystwie jest albo moim mężem, albo bratem i nie mam powodu tu się przechwalać, tylko wkurzają mnie te puste małolaty, które wymiękają przy naszym seksapilu. Dziewczynki wy też będziecie 40 stkami, może wtedy takie mądre jak wy będą was napiętnować, a za wasze dzisiejsze zachowanie, to będziecie już naprawdę stare rury.

brawo ! super wypowiedź! i pamiętajcie dziewczynki ,że my żyłyśmy w bardziej czystych czasach pod wzgl wody i powietrza, jadłyśmy mniej zmodyfikowaną żywność i zero fast foodów ,to nas ukształtowało i powiem więcej - to że nie było nic w sklepach wyszło mi na dobre - jestem szczupła. te wyśmiewające niech napiszą za 10 lat co u nich ,aa i nie wiem z czyim mężem śpię - pewnie jakiejś 28 latki a takie pewne siebie jesteście...

"Tak menopauza tuż tuż a tu wiecznie młode ...Są takie co twierdzą na tym forum ze ich organizmy nie różnią sie od 20 latek .Ciekawe przypadki dla fizjologów i psychologów." x x x menopauza w okolicach 40 to zaburzenie, doucz się a potem próbuj być złośliwy.

Teraz ludzie wyglądają o wiele mlodziej niz np.30-40 lat temu.Gdy oglądam archiwalne zdjęcia dziadków to nie mogę się nadziwić jak oni staro wyglądali mając 30 lat.Nawet w dniu ślubu wyglądali jakby mieli ponad 30 lat a nie 20.