Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zniesmaczony troszkę

Czemu 40 letnie kobiety uwazaja ,że wygladaja młodziej??

Polecane posty

Gość Krasnolistka
"nie ośmielać się kogoś poniżać z tytułu wieku, po prostu urodziłaś się później, ani to twoja zasługa, ani wina tego, co urodził się wcześniej" Mądra kobieta, lubię ją :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wild_flowers
Kobiety chciały by być zawsze młode ......... dlatego dbaja o siebie :).. A to ze taka 40-tka udaje dwudziestoletnia pannę, to nie powód zeby dwudziestolatka popadała w kompleksy......... Ja mam 45 i starzeje sie z godnoscią...... mimo tego, ze wygladam lepiej jak karmione na fastwudach nastolatki.... pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efentii
Kobiety,owszem,wygladacie młodziej,ale niestety dzieki odpowiedniej pielęgnacji. Do 40 lat mozna jeszcze wygladac młodo bez zbytnej pielegnacji,po 40 roku zycia,niestety bez pielegnacji nei da sie utrzymac tej młodosci. I nie chodzi tutaj o jakies drogie kosmetyli. Weźcie porownajcie kobiete po 40 ktora w ogole nie zywa zadnych kremow,balsamow do ciała,balsamow do kąpieli ,a kobiete ktora uzywa te rzeczy,nawet najtansze. Wyglad na plus bedzie miała ta kobieta ktora uzywa ww.rzeczy.Kobieta nie uzywajaca ich ma skore juz podniszczona,suchą. To co napisałam mozna nawet przypisac do młodszych kobiet,nawet tych 20 letnich,bo skora wymaga pielegnacj,a jak sie nie pielegnuje ,to zaczyna sie szybciej starzej i nawet NAJLEPSZE GENY NIE POMOGĄ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efentii
A do pan ktore pisza,ze wygladaja lepiej nic nastolatki,to mzona tylko wspołczuc,ze w młodosci byłyscie takimi pasztetammi jak te opisane przez Was nastolatki i dopiero jak sie starzejecie,jak uzywacie kosmetyków,bo Was na nie stac i roznych poprawiaczy urody,stosujecie diety wygladacie dobrze,ze nie straszycie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efentii
A w ogole to w dzisiejszych czasach dyskusja na temat kto wyglada młodo jest smieszna. Powinno dyskutowac sie na temat,kogo stac,a kogo nie stac na utrzymanie figury i urody w dzisiejszych czasach. I powtarzam,nawet najtanszy krem,balsam kosztuje i wiele kobiet(zbyt wiele) musi wybierac pomiedzy opłata czynszu,utrzymaniem rodziny a kosmetykami. Wiele kobiet takzze nei kupi swojemu dziecku,wnukowi czegos tam,bo wooli przeznaczyc pieniadze na kosmetyki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadzam się:) ostatnio jedna kobieta na forum (myślałam,że jest koło 40) a miała 25 lat twierdziła że głupoty gadam bo się jej o dowód pytają:D tak ciekawe z której strony:) jest dużo kobiet 40letnich zadbanych które wyglądają młodziej ale bez przesady że 40 latka twierdzi że wygląda na 20:) Gorzej jeszcze jak taka 40 latka zachowuje się jak15latka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
40 na 20 nie da sie wygladac, ale 40 na 25 czy 29 czy 30 - znam wiele takich przypadkow, nawet jesli to wyjatki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 40 i jeszcze dobrze mi z tym:)
efentii, Co sie tak uczepilas tych kremow itp. przeciez to nie jest tak, ze jak kobieta uzywa kremow, to bedzie ładniejsza i mlodsza.. To zalezy od tego czy ma dobre geny przede wszytskim.. i ten błysk w oku, "to dziecko" ktore kazdy ma w sobie, to naprawde w duzej mierze zalezy od wlasnego nastawienia, od wewnetrzenej radosci i jak ktos tego nie ma to nawet najlpesze kremy nie pomoga. Tak samo jak dobry gust i samk, trzeba wiedziec co ubrac aby nie udawac malolaty jesli sie nia nie jest, bo to czasem jest smieszne jak dojrzala kobieta ubierze sie jak nastolatka, ale to nie zanzcy ze ma sie ubierac jak nasze mamy czy babcie.. Ja mam 43 lata i nikt mi tyle nie daje, jestem czasami w lekkiem szoku, ze tak duzo i odejmuja.. nawet moj syn, do dziewczyny mowi, ze fajna laska z mojej mamy?( podkreslam, ze nie udaje malolaty) Mialam sytuacje, ze 28 latek zauroczył sie we mnie i nie chcial dac spokoju. Wiekszosc 30 latkow nabiera sie na moj wyglad, co sprawia mi niemala przyjemnosc, same zobaczycie jak to jest jak sie jest juz w pewnym wieku:) nawet ostatnio 24 latek probował mnie podrywac, no ale na glowe jeszcze mi sie nie rzuciło;) Takze badzcie bardziej tolerancyjni, bo na wlasnej skorze bedziecie mieli okazje sie przekonac jak to jest, nie zabierajcie nam radosci z zycia, acha i nie uogólniajcje :) bo nie kazda 40 wyglada na 40, powiem wiecej niektore 40 potrafia wygladac na 50.. niestety dla nich...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efentii
40 i jeszcze dobrze mi z tym:)--Przestan za przeproszeniem pieprzyc z tymi genami,z tym wspaniałym podejsciem do zycia,z tym optymizmem. Nie uzywaj w ogole zadnego kremu,mnawet zwykłęgo nivea,myj sie najzwyklejszym ,tanim mydłem,nie uzywaj balsamu po kapieli,nie wspominajac juz balsamu po opalaniu,to zobaczysz czy ten Twoj optymizm,te duchowe wspaniałe nastawienie do swiata i przede wszyskim TE TWOJE GENY pomoga Ci w utrzymaniu młodosci(nie myl urody,gustu z młodoscia skory twarzy i całego ciała). Widocznie nie za bardzo uwazałaś na lekcjach bilogii,ze negujesz moj tok myslenia odnosnie utzymania skóry dojrzałej i bardzo dojrzałej. Jezeli tak ufasz swoim wspaniałym genom to zrezygnuj ze wszystkich kosmetykow to wtedy pogadany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efentii
Jezli chodzi o geny to napisze Ci jeszce jedno porownanie. Jezli człowiek ktory ma w genach zakodowaną super inteligencje nie bedezie rozwijał sie intelektualnie,nie bedzie sie kształcił to ta odziedziczona inteligencja za przeproszeniem moze sobie dupe podetrzec. Krztałcenie to taki "krem" dla umysłu.Chyba słyszałas porady naukowcow ,aby starsi ludzie rozwiazywali krzyzowki,czytali,aby oddalic lub capobiec starczemu otepieniu. tak samo dzieje sie ze skora,zadne cwiczenia,zadne diety nie zapobiegną starzeniu sie skory.Spowolnic moga własnie kosmetyki,nawet te najtansze,a całkowicie zapobiec moga operacje plastyczne,ale nie kazdego skrawka ciała,bo nawet jak twarz doprowadzi sie to perfekcji(moze ogladałas program w Rozmowach w Toku o kobiecie 50 letniej ktora przeszła ponad 150 operajci plasycznych)to jednak rece i inne czesci ciał zdradzaja prawdziwy wiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efentii
40 i jeszcze dobrze mi z tym:)--A co podrywania przez 24 latkow :-)przysłowie brzmi"Kazda potwora znajdzie swojego amatora" Mnie tez podrywaja 20 latkowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta 50siątka
Najważniejszy jest zdrowy stosunek do życia:D,pogoda ducha,optymizm i tolerancja. Osoby zacietrzewione,złosliwe,nie lubiace ludzi i nie kochające zycia starzeją sie gorzej i szybciej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efentii
kobieta 50siątka--Najwazniejsze w zyciu jest zdrowie. Potem to co napisałas,ale niestety nawet zdrowy stosunek do zycia nie zapobiednie starzeniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 40 i dobrez mi z tym:)
efenti z twoim podejsciem, to ja cie nie wróze długiej młodosci. Nie zyjemy w jakims ubóstwie, czy nie sa to czasy ,ze nic na pólkach nie ma w sklepach, ze by durnowato pisac, ze jak nie bede uzywac kremu itp to sie zestarzeje.. kobieto!( ja np uzywam zwykłych tanich całkiem kremów i balsamy, bo skóra moja tego wymaga po prostu, ale nie dlatego by sie nie starzec) po to to jest aby uzywac, sa kobiety co uzywaja super kremów, a i tak staro wygladaja! zrozum to i sie uspokój i dac sie cieszyc innym mlodoscia! zazdrosc by cie zzarła gdybys zobaczyła jacy to mlodzi panowie mnie podrywaja..:D czyzyby jakies kompleksy przez ciebie przemawiaja?? pozdrawiam ps. zeby nie było, ze robie z siebie 20, ale na 30 lub 30 kilka, tak mnie postrzegaja ludzie mam sie za to wstydzic?? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 40 i dobrez mi z tym:)
12:52 [zgłoś do usunięcia] efentii kobieta 50siątka--Najwazniejsze w zyciu jest zdrowie. Potem to co napisałas,ale niestety nawet zdrowy stosunek do zycia nie zapobiednie starzeniu. Przeciez nikt nie mowi, ze my sie nie strzejemy, ale po prostu wolniej niz co niektorzy i tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta 50siątka
Starzenie to naturalny proces:D,mozna trochę je opóźnic,ale na pewno nie zatrzymać.Poza tym trzeba się pogodzic z upływającym czasem;) i nie odmładzać na silę. Jasne ,ze zdrowie jest najważniejsze,ale co powiesz na panie zdrowe fizycznie ,ale wiecznie skwaszone? Równowaga psychiczna w tym wieku to podstawa,ryba zawsze psuje się od głowy;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efentii
40 i dobrez mi z tym:)--Czy Ty potrafisz czytac ze zrozumeiniem?Napisałam abys w ogole zadnbych kremow,tych najtanszych nie uzuwała wtedy okaze sie czy Twoja skora zostanie taka jak jest w tej chwili.Wąłsnie,Twoja skora tego wymaga,bo jakbys nie dawała jej tego czego ona wymaga (nawet te natansze kremy i balsamy) to skora zestarzała by sie szybko. Odnosnie zadrosci :-) a muylsisz,ze mnei podrywaj jacys sztajmesi spod budki :-) Wolniej sie starzejesz,bo uzywasz kremow,przestan stosowac je to wtedy sie przekonasz czy skora nie zestarzeje sie szybciej. Zacznij kobieto myslec,bo widac nie potrafisz czytac ze zrozumieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 40 i dobrez mi z tym:)
efentii, skoncz z tymi madrasciami swoimi.. jesli jako nastolatka wygladalam jak dzecko, to zrozum, to ze zawsze dawano mi mniej nawet w szkole podstawowej wygladalam na duzo mlodsza od rowiesnikow.. i wtedy kremow nie uzywałam, no chyba ze mama mi buzie smarowala.. myslisz, ze siedze caly dzien przed lustrem i opakuje tony kremów, by sie nie zestarzec?? mam to gdzies, przed staroscia nikt sie nie uchroni, ale mozna długo wygladac pieknie i to nie tylko zasługa kremów, ale cała reszta. ktora juz pare osób napisało. Mam kumpla, z 10 lat mlodzego i ma takie zmarchy ze szok, a uzywa kremików lepszych niz kobieta... Moj tata np, nie uzywa nic tzn opróczpewnie wody po goleniu, ale zadnych kremow, opala sie jak szalony bo uwielbia lezec na sloncu i nie stosuje zadnych kremów, NIC ! Wyglada na 10, 15 lat mniej, wec prosze nie mów, ze to tylko zasługa kremów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BO TAK JEST
...kiedyś kobiety zyły i w ogole ludzie zyli krócej ,niz teraz . Więc logiczne jest ,że obecne 40 -letnie kobiety dbające o siebie + geny wygładaja młodziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BO TAK JEST
A po za tym " kobieta 50tka" w pełni zgadzam się z tobą!!!! I myslę ,że TY własnie na brak urody w swoim wieku nie narzekasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 40 i dobrez mi z tym:)
BO TAK JEST ...kiedyś kobiety zyły i w ogole ludzie zyli krócej ,niz teraz . Więc logiczne jest ,że obecne 40 -letnie kobiety dbające o siebie + geny wygładaja młodziej No wlasnie o to chodzi, to nie tylko kremy! Mialam w rodzinie szwagra, ktory majac 30 wygladał na 40 przynajmniej, całe jego rodzenstwo wygladało starzej niz inni w ich wieku, wiec uroda i geny tu odpowiadały za to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spostrzezenie z zycia
zauwazam, ze istnieje faktycznie taki "typ urody", ktory dlugo zachowuje mlodosc i zawsze wyglada mlodziej niz rowiesnicy - i to dotyczy zarowno mezczyzn jak i kobiet. Uroda "dziewczeca" czy "taki chlopaczek", ktory jak zmezenieje, to i tak wyglada jak mlody chlopak a nie dojrzaly pan po 40. Ale to nie jest jeden "typ", bo moga to byc i bruneci i blondyni, mimo to rysy twarzy maja tu duze znaczenie, u kobiet tez CERA, naturalnie gladka bez sklonnosci do zmarszczek bardzo odejmuje lat. Podobnie jest z typem urody, ktory ZAWSZE wyglada dojrzalej niz rowiesnicy, nawet jako 19-latka brana za 30-stke. To jest cos, co trudno okreslic, ale takie osoby spotykam. Juz kompletnie abstrahujac od tego, czy stosuje kremy, makijaz, czy ma zmarszczki - chodzi o ogolne wrazenie gdy sie patrzy na twarz. Trudno to wytlumaczyc, jednak w danej grupie rowiesniczej zawsze znajda sie ci, ktorzy odstaja w 1 lub 2 strone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smieszka 356
Ja jak idę z moim partnerem 41 lat (siwiejącym i łysiejącym) ... to nikt nie wierzy, że ja mam 40 lat. zero siwych włosów, mam czarniutkie odrosty, nie mam zmarszczek. W pracy myśleli, że jestem przed trzydziestką, po studiach. Musiałam wyjąć dowód i im udowodnić, by mnie traktowali poważnie, bo nie wierzyli. W aptece prosiłam o krem do twarzy, farmaceutka wyjęła całą serię kosmetyków dla 25latek. To nie ja gadam, że wyglądam młodo,tylko ludzie. Mi na tym nie zależy. mam partnera, nie szukam młoszego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smieszka 356
Ja jak idę z moim partnerem 41 lat (siwiejącym i łysiejącym) ... to nikt nie wierzy, że ja mam 40 lat. zero siwych włosów, mam czarniutkie odrosty, nie mam zmarszczek. W pracy myśleli, że jestem przed trzydziestką, po studiach. Musiałam wyjąć dowód i im udowodnić, by mnie traktowali poważnie, bo nie wierzyli. W aptece prosiłam o krem do twarzy, farmaceutka wyjęła całą serię kosmetyków dla 25latek. To nie ja gadam, że wyglądam młodo,tylko ludzie. Mi na tym nie zależy. mam partnera, nie szukam młoszego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do smieszka
haha Ty w to wierzysz:D,gratulacje. Nawet odmlodzona Demi Moore wyglada na swoj wiek,widac to chociazby po sposobie poruszania się,zmarszczki to nie wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smieszka 356
Pewnie, że wierzę. Uważam, że jestem o niebo ładniejsza teraz niż w wieku 20 lat. Wtedy to musiałam koszmarnie wyglądać. Nie stać mnie było na żadne dobre kosmetyki. Stosowałam najtańszą ruską farbę, włosy miałam jak słoma, twarz w krostach pokryta tłustym tormentiolem zamiast podkładu. Widoczna nadwaga z celulitem, beznadziejnie dobrane do figury ubrania. Aż strach oglądać zdjęcia z tamtego okresu.Teraz czuję się atrakcyjna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smieszka 356
A jeszcze nosiłam okulary w koszmarnych oprawkach, miałam dwie czarne jedynki i brak zęba z boku. Nie stać mnie było na nic. Teraz noszę soczewki, mam ładne naprawione uzębienie i lubię się uśmiechać, mam delkatny makijaż z dobrych z wyższej półki kosmetyków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grzegorz kaczmarczykiewicz
a ja jestem strym capem po czterdziestce , a ganiam za 16 --tto latkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do śmieszka
Wiele kobiet wygląda lepiej około 30stki czy 40stki niz wczesniej,maja juz wiecej czasu dla siebie, często swój własny styl i potrafią sie kobieco ubrać,ale to nie znaczy,ze wyglądają jak dwudziestolatki:D.Twarz zmienia sie z wiekiem,nawet gdy nie ma zmarszczek/botoks/widac ,ze nie jest mloda,a to,że ktoś prawi ci komplementy to znaczy,ze jest po prostu miły i juz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jest prawda. W mojej rodzinie kobiety do 40-stki wyglądają bardzo młodo. Czasem nawet na znacznie mniej niż mają w rzeczywistości. A jak tylko przekroczą 40-stkę to proces starzenia następuje szybko. Dopiero wtedy widać, że to jest dojrzała kobieta a nie jakaś gówniara.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×