Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Marta..

Brała któraś ślub w piątek?

Polecane posty

Bierzemy ślub w styczniu i nie możemy wziąć urlopu, dostaniemy tylko wolny poniedziałek. Wymyśliłam sobie, że pobierzemy się w piątek późnym popołudniem (żeby goście mogli dojechać po pracy), poprawiny w sobotę i niedzielę oraz poniedziałek będziemy mieć tylko dla siebie. Co o tym myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie ze dobry pomysł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ja bede miala w piatek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosienka26
ja bralam slub w piatek, tez w styczniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bierzecie
w pitek w kosciele?? bo to w sumie niezly pomysl... az sie sama zastanawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W piątek w USC. Nie bierzemy ślubu kościelnego, ale będzie biała suknia, duże wesele itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Część księży nie chce robić (podobno-kilka dziewczyn o tym pisało) ślubów w piątki, bo ten dzień to pamiątką męki Chrystusa i nie wypada wyprawiać tak radosnej uroczystości, jak ślub + wesele. Ale pomijając ten szczegół techniczny, i nie bacząc na zabobony, mówiące że to pechowy dzień na zawieranie małżeństw (przecież, jak to mówią: co ma wisieć nie utonie :) ) to piątek jest naprawdę fajnym dniem. Mniejsze obłożenie sal, łatwiej o orkiestrę, a po weselu jest czas na uporządkowanie myśli przez przynajmniej całą niedzielę, bo jak ktoś wcześniej napisał - nie zawsze uda się dostać urlop. Osobiście, gdyby nie ograniczała mnie praca, a także świadomość że goście także są osobami pracującymi, to jeżeli nie w sobotę brałabym ślub w środę. Zupełnie inaczej niż wszyscy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1980.
ja tez biore slub w piatek-24 sierpnia :-) i nie mialam z tym zadnych problemow w kosciele, nawet sie ciesze ze wybralismy ten termin bo wszystko moge sobie spokojnie zalatwic bez obawy ze bedzie juz zarezerwowane, poza tym slub w powszedni dzien tygodnia jest nieco tanszy-przewaznie ceny sa nizsze o 10%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeciez na slub
nalezy się urlop okolicznosciowy to sa chyba dwa albo trzy dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polecamm
moja siostra brała ślub w czwartek, ale to był 15 sierpnia, więc święto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przeciez na slub----> W naszych zakładach pracy zwyczaj urlopów okolicznościowych nie jest praktykowany, zwłaszcza zimą, kiedy szefowie nas potrzebują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×