Najgłupszy tekst jaki usłyszałyście od swojego faceta!

a ja uslyszałam dzisiaj najgorszy do tej pory tekst: " ja cie bardzo kocham i tesknie za tobą i chce być z tobą, ale o tym za co sie zyje musze mysleć" chcial mi delikatnie powiedziec ze kasa jest wazniejsza "a jesli chodzi oto ze niechodzisz na basen, czy niejezdzisz na rowerze itd. itp to wtedy sie tylko ty niezłość ze ja gdzies wychodze,bo jesli ty niechcesz , nieoznacza ze ja niechce i to moze wyglądać ze ja kogoś mam na boku, czy coś tam robie ale ja poprostu taki jestem "

cytat "jesteś dla mnie najdroższa na świecie niechciałbym Cię skrzywdzić-zostańmy przyjaciółmi" po dwóch latach związku ;altruista sie znalazł Pozdrawiam serdecznie

rany, Pik - Pok , jakbym czytała o Swoim mężulku, który odszedł do innej...... a może Ty jesteś tą kolejną ofiarą.....jejkuuuu :/

Trussssskawka, ja też się cieszę, że mam go z głowy - szczerze, dopiero jak poznajesz kogoś, kto traktuje Cię jak osobę ważną , potrzebną i pożądaną, widzisz różnicę. Szybko to skończyłam, bo miałam huśtawkę nastrojów przez niego...czułam się bewartościowa. A teraz- promieniuję radością!! ;-) nigdy więcej chamów! Taki wykształcony, ciągnął dwa kierunki na raz, bystry i proszę - prostak. Szkoda słów na takich....chciałabym go jakoś oznakować, żeby moje następczynie wiedziały, co się święci..np. na czole :'TOWAR WYBRAKOWANY' Nie wspomnę już ,że neandertalczyk w tych sprawach :) jego przyjemność zawsze na pierwszym miejscu ;)

No ja sobie też przypomniałam taką moją miłość.Był ode mnie starszy 12 lat więc chyba cieszył się że sieje mi kity.Lubił jak się nad nim litowałam opowiadał jak to miał problemy z narkotykami i był na odwyku z Ryszardem Rydlem (czy jakoś tak) z zespołu dżem i jak bardzo się z nim kumplował.Następna historyjka to jak oglądał filmy wojenne i opowiadał że był w legii cudzoziemskiej i płakał mi jakie to tragiczne zabić człowieka ,na dowód tego że ktoś go postrzelił pokazywał mi sznyte po wyciętym wyrostku!!! O rany, pisząc to przypominam sobie te kity to sama śmieje się do siebie.MATKOOO nie wierze że ja to słuchałam !!!! A do tego wyciągał jakieś widokówki z obcych skrzynek pocztowych i mówił że rodzina do niego z Ameryki pisze co się okazało był miłośnikiem zbierania pocztówek.To była jazda niesamowita

no to i ja się wpiszę :) jeden z ex: \" Nie , wcale nie masz duzego nosa.jest normalny. no moze troche wiekszy. taki bokserski\" - mala załamka, bo az takiego to nie mam! ;) kolejny ex:\" Dlaczego chcesz odejść ode mnie przecież kupiłem samochód\" - hahaha - nic dodać nic ująć :D I potem ten sam, jak sie dowiedział ze jest ktos inny:\"A czy on też ma samochód?\" ja: \"Ma\" on:\"A czy lepszy od mojego?\" A teraz z zachowan sytuayjnych: Rano przed wyjsciem do pracy goliłam się pod pachami pianką o zapachu melona. A że pachnie ślicznie postanowiłam pokazac mojemu Tygrysowi. Ide do niego (jeszcze drzemał w wyrku) i mówię: \"Powąchaj melonika\" A on wtula łeb w moje piersi i sie cieszy ;) Caly czas mu to wypominam :D :D

\"zawsze bede przy tobie jak bede\" :)

chcialam zerwac z bylym ale nie bardzo mi to wychodzilo bo mi go było żal, a on taki tekst : -Jak ze mną zerwiesz to nie zaprosze cie na imprezke !! (miał wkrótce urodziny), a o prezencie gwiazdkowym to wogóle zapomnij !!!!! Już dłużej sie nie wahałam czy z nim zerwać :)

no widzicie babeczki, a mówią ze to z nas materialistki ;) Czy wszyscy faceci chca nas przekupić? :)

Ja : (liczac na słodkie słowka typu : Jestes sliczna Słoneczko) musze sie odchudzic bo spasłam sie On: no co Ty wcale sie nie spasłas tak tylko troche hehehheheh (

ostatnio mialam na gg opis:\"gwiazdeczko bedziemy rzadzic nad morzem\"(to do mojej kumpeli) a jjej byly mi napisal: \"I co sie chwalisz dziwko!\" zaznaczam ze chwile wczesniej on mial opis: \"Za tydzien wakacje nad morzem!\" niezle co?

on: ale masz fałdke jak sie nachylasz ja: no zobacz. ty tez... on: ale ja jestem chłopak, wiec moge on: pojdziesz ze mna pobiegac? ja: nie, kiepsko sie czuje ( mialam okres;) ) on: jasne, boisz sie ze sie spocisz!! ja: K. o ktorej po mnie przyjedziesz? (umowilismy sie do kina z okazji półrocznicy;) i oczywiscie planowałam wieczor dalej...) on: no ok 21. a moge zabrac Mateusza?

Zastanawiam sie, skad biora sie tacy faceci-fantasci?!? Znalam takiego jednego, ktory podobno mieszkal pare lat w Londynie, mial mieszkanie i super motocykl, a mieszkal z babeczka z Karibow. Zdjecia mial w takim malym albumiku i kazdemu pokazywal. Niektore laski lapaly to, ale ja od razu wyczailam. Myslalam, ze ze smiechu padne: mieszkanie (a raczej jego okna) byly sfotografowane od ulicy, przy rzekomo swoim motorze stal ubrany w dlugi zimowy plaszcz i polbuty, pol metra od niego, a ta laska byla obfotografowana z ukrycia hostessa na jakichs targach!!! Porazka! O innych kitach jakie wciskal, nawet nie wspomne. Spotykalismy sie po kumpelsku (widac go juz wkurzylo to, ze sie z niego nabijam) i w koncu kiedys mi powiedzial, ze mnie kiedys kochal i moglam go miec, ale ze sie nie zdecydowalam, to on juz nic nie czuje i nie ma czasu. Ja na to, ze mozemy sie i tak spotykac czasem na piwo czy jakos - on na to: no dobra, to moze, powiedzmy... za 2 tygodnie? Oczywiscie nie spotkalismy sie w ogole.

przespałam się kiedyś z facetem, był to mój pierwszy raz ale zdrobiłam to świadomie i chciałam, on unikał mnie przez jakiś czas aż końcu usłyszałam " sorry za to wszystko" (chociaż do dzisiaj nie rozumiem dlaczego przepraszał -było fajnie ;)) a potem jeszcze standartowe "zostańmy przyjaciółmi"

grafoman ze mnie - standardowe

Niedługo przed ślubem usłyszałam od mojego, wtedy...narzeczonego \"a gdzie ja bede mieszkał jak ty umrzesz?\" (miliśmy zamieszkać w części domu należącego do moich rodziców)

1. masz taki murzyński tyłek... takie lubię 2. mówiłem ci juz że masz fajną dupę? (znaliśmy się całe 10 minut) 3. masz niezły tyłek... ale jak ci obwiśnie to cię zostawię

Spotykamy sie od niedawna i wygladalo na to ze swiata poza mna nie widzi... Siedzimy w kawiarni, patrzymy sobie w oczka, full romantic. Pyta mnie - Znasz Kamile W.? Odpowiadam ze tak. - Nie wiesz jak ona mi sie podoba!! - mowi - Nigdy nie widzialem lepszej kobiety!!! Pytam dlaczego w takim razie chodzimy na randki. - Wiesz, robie to zeby sie zemscic na twoim bylym, T. poklocilismy sie ostatnio i chce wzbudzic w nim zazdrosc. ZAJEFAJNE!!!

Odwoluje spotkanie ze znajomym: -Sluchaj, bardzo cie przepraszam, wiesz, ze ta dodatkowa praca bardzo mi sie przyda, ta kobieta sporo placi.... -Tak, ile dostalas ostatnim razem? -400 zlotych za dzien, wiesz, ze te pieniadze sa mi potrzebne... -To ja ci dam 800... Myslalam ze padne. Wiecej sie do niego nie odezwalam.

JA DO NIEGO: kochasz mnie bardziej niz Marte(jego byla) ON: tak samo JA:????????????? zatkalo mnie!!! a Kaske(jego 1 dziewczyna) ON: tej to nawet nie porownuje, byla pierwsza i ja kochalem najbardziej Dzien wczesniej mowil ze jestem z nich najlepsza,tak nigdy z zadną nie mial i jestem wyjątkowa:(((((((((

mój EKS stwierdził....(po tym jak 2 dni wcześniej byliśmy u moich rodziców by powiedzieć im że zdecydowaliśmy się zamieszkać razem, póki co bez ślubu): "WIESZ CO? DUŻO O TYM MYŚLAŁEM I SĄDZĘ ŻE NIE PASUJEMY DO SIEBIE...Z TEGO NIC NIE BĘDZIE" i rzeczywiście sobie poszedł...do innej

przy owym rozstaniu mój EKS powiedział jeszcze: "JESTEŚ DLA MNIE WCIELENIEM DIABŁA " a na sam koniec dodał "JESTEŚ DOBRĄ OSOBĄ ALE MASZ ZŁY CHARAKTER"

ulubiony tekst mojego EKS który jak potem stwierdził stosowałam wobec niego i w końcu on zastosował wobec mnie brzmi: J**Ć, KARAĆ , NIE WYRÓŻNIAĆ!

podciągam bo warto

Hehe, uśmiałam się.... więc może też coś napiszę. Miałam 15 lat, on 19 (pracował w drukarni) Po około 3 tygodniach zaczął napomykać coś o seksie, co było z jego strony kompletnie głupie. Nie chciałam, a żeby mnie przekonać użył takie argumentu: Ja muszę to robić, na ulotkach od farb w drukarni jest napisane, że jak będę wdychał te farby i nie uprawiał regularnie seksu to mogę zostać impotentem! :D Potem jeszcze mówił, że chyba nie chcę, żeby chodził do burdelu, co? No i na tych 3 tygodniach się zakończyło ;-).

Moj najnowszy model :D:D z ktorym jeszcze nie jestem ale randkuje nie powiedzial jeszcze zadnego glupiego tekstu do mnie, ale nie powiedzial ani nie zrobil zadnego ruchu po ktorym moglabym wnioskowac ze to randki i czuje do mnie wiecej niz do kolezanki czy nie. Czekam. Moze jego najglupszym tekstem bedzie ten jaki uslyszala Kasiemieczka?? Przynajmniej zorientuje sie na czym stoje...

Kupiłbym ci kwiaty, ale to takie niepraktyczne :(

w nocy gdy po prostu rozstawalismy sie za przyczyne powiedzial "chce teraz byc sam", hmm tez moze byc taki powod

upapapa:) w górę ;)