Podróz za granicę z niemowlakiem a przepisy celne..plisss help!

Chcemy w ramach pobytu w Szkalrskiej Porębie pojechać do Pragi, potem w ramach pobytu w jeszcze nie określonej nadmorkiej miejscowości, w ramacha pobytu chcemy połynąć promem do Szwecji - i moje pytanie brzmi : CZY MOJA LIDKA MUSI MIEĆ PASZPORT???? No jeśli tak, to jak ja zrobię zdjecie do tegoż dokumentu bueheheheh. Dzięki za pomoc :)

a to życze miłego wypoczynku w szklarskiej :-) wystarczy jak wpiszecie dziecko do paszportu któregoś z Was

przecież fotograf sobie poradzi ze zrobieniem zdjęcia. Ma z pewnością doświadczenie. O to bym się nie martwiła. Gorzej z paszportem, bo na ten możesz w tej chwili czekać dość długo.

ale nie musi wyrabiać paszportu! Może wpisać dziecko do swojego lub męża. Tym bardziej, że mała jeszcze prawdopodobnie nie siedzi.

Ale zdjęcie nadal jest potrzebne. Czy do paszportu czy do wpisania do paszportu rodzica. Na przykład: http://www.bok.opole.uw.gov.pl/pliki/PC-13-KI-6-0180-SO.doc

zamiast paszportu może być dowód osobisty :) moje trolle mają dowody, a w nich śmieszne zdjęcia, bo nie było wcale łatwo uchwycić w odpowiedni sposób :p

kiedys wpiasywali do paszportu jednego z rodzicow. dzisiaj makuszek ma swoj. Moja mala miala zrobiony jak miala 3 m-ce. Mieszkamy w Nimczech wiec paszport byl zrobiony na miejscu. W Polsce trzeba czekac okolo 4tyg, bo znajoma robila tak wiec wiem cos o tym. Co do zdjec, to bedziesz musiala trzymac mala na rekach, ale bedziesz zakryta takim plutnem, bo Ciebie na zdjeciu byc nie moze. Dziecko musi miec otwarte oczy, u nas byl z tym problem, bo mala wtedy postanowila spac i nic nie moglo jej wybudzic, ale po licznych staraniach jakos sie udalo. Powodzenia!

Nie zdięcie nie jest potrzebne. Muszą oboje rodzice zgłosić sie do urzędu wziąść ze sobą swoje dowody osobiste i paszporty i akt urodzenia dziecka. Jeżeli malutką wpszesz do paszportu męża musisz Ty wyrazić na to zgode (i odwrotnie) przed urzędnikiem wydziału paszportowego. Nie wklejają jej zdięcia tylko wpisują dane.

O to by było najlepsze z tym wpisaniem do paszportu!! I chyba najtańsze ;P Bo my to tak za granicę nie jeźdximy, w tym roku tylko takie atrakcje nam mimochodem wyszły :D Dzięki dziewczyny!! W poniedziałek obejdę urzędy, to może dowiem się czy tak nadal można :) Buźka wielka!! PS. No faktycznie jeszcze nie siedzi, choć już coś tam próbuje ;)

A w szklarskiej to jestem co roku!!! :D Przyjeżdżam na Giełdę Piosenki Studenckiej i Turystycznej :D To miasto mojego dzieciństwa, nie wyobrażam sobie tam wtedy nie być ;)

ja robilam dzisiaj zdjecie miesiecznemu synkowi i nie bylo zadnego problemu..... fotograf dosonale wie co ma robic

MISIACZKOWA:) Ja właśnie czekam na paszporty dla Bliźniaków. Robiłam zdjęcia i wyszły super:) - racja - fotograf doskonale wie jak je zrobić by były ok. Jeśli chodzi o przepisy celne to ja się dowiadywałam w straży granicznej co i jak. Nie można już wpisywać Maluchów do paszportu rodzica, o dowodach nic mi również nie wiadomo, natomiast Maluszek może przebyć podróż na podstawie aktu urodzenia, ale tylko w odległości 30 km od granicy, na dłuższe dystanse potrzebny jest paszport.

ja też!!!!!!!!!!! tO MY SIĘ MUSIAŁYŚMY NIE RAZ SPOTKAĆ TAM!

czesc:) jako wiecznie gdzies jezdzaca (juz nie..:) i znajaca przepisy dot ruchu granicznego musze zabrac glos:) przede wszystkim to nie zadne przepisy celne:) tylko paszportowe,jest specjalna ustawa o paszportach,poszukajcie sobie i sie wam wszystko wyjasni. dziecko ma SWOJ paszport. nie ma mozliwosci wpisania dziecka do paszportu rodzica,niestety. trzeba zrobic zdjecie, trzeba zaplacic,musi byc zgoda obojga rodzicow itp. no i pewnie sie czeka,ale nie wiem ile. najlepiej wejdzcie sobie na strone www waszego urzedu paszportowego zeby poznac szczegoly,tam tez powinny byc nry telefonow w razie czego. oczywiscie rodzice moga jechac na dowod w ramach krajow unii, ale dziecko dowodu nie ma wiec trzeba zrobic paszport:( nie pamietam dokladnie ale chyba od stycznia juz mamy byc w schengen co oznacza ruch bez kontroli w ramach unii (czyli likwidacja przejsc granicznych,tak jak jest teraz pomiedzy np niemcami,francja,belgia,holandia itp)no ale na razie nie jestesmy... ps. pracuje z turystyce:) a poza tym tez chce malej wyrobic paszport, a ze jestem mama-sama, wiec w ogole mam hocki klocki..:///

Babko z oklicy Szkalrskiej a ekipę z żagańskich Bobrów kojarzysz? Albo Piechurów? No a może Kulturystów? My się co roku rozkładamy na górnym polu :D Teraz tam to chyba staw jest :D Ja za to szukam teraz noclegu blisko Bazy Pod Ponurą..., bo z takmi małym dzieciem się nie da w namiociku ;) Dzięki laski, a juz się ucieszyła :o A płaci się 100 zł jak dla dorosłego? Bo kiedyś się płaciło połowę. Szkoda mi kasy, bo my tak okazjonalnie jedziemy, rzadne tam Teneryfy :p

niestety nie kojarzę, zawsze jeździmy paczką i siebie się trzymamy Jeśli chodzi o noclegi to hmm, nie bardzo mi coś do głowy przychodzi. Bo w małpie roumien już miejsc nie ma?

polecam stronkę: http://www.szklarska.ig.pl tam jest mapka z zaznaczonymi "noclegowniami" może coś znajdziesz. Ja, jako, że mieszkam na miejscu nigdy w szklarskiej nie nocowałam (no może raz pod namiotem)