Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość akubio

Bardzo, bardzo wrażliwa skóra

Polecane posty

Gość akubio

Od zawsze mam bardzo wrażliwą skórę, przede wszystkim twarzy. Pękające naczynka, zaczerwienienia, skłonnosć do nadwrażliwych reakcji na zmiany temperatury, wiatr, słońce itp. Nie chodze do saunay, ani na solarium.Od kiedy pamiętam latem skóra twarzy była czerwona i gorąca, bo było za ciepło, a zimą była czerwona, bo było za zimno. Próbowałam swoich sił u dermatologów, którzy generalie mówili, że tak ma być, bo taka jest moja uroda. Potem były wizyty u kosmetyczki i zamykanie naczynek igłą. Poprawa była tylko chwilowa. Dyskomfort i ciągłe pytania "co masz taką czerwoną twarz" krępowały mnie. Od czasu do czasu dermatolog dawał mi jakąś maść, ale tak naprawdę bez skutku. Kilka miesięcy temu udało mi się znależć dermatologa estetyka, który zalecił mi zamykanie naczynek leserem. POLECAM. W rękach profesjonalisty efekt widać od razu, nawet po pierwszym zabiegu. Cera się zdecydowanie poprawiła, moim zadaniem było znależc sobie bardzo dobry krem nawilżający i tu zaczęły się prblemy: Vichy prawie, że spaliło mi twarz. Avene, te najbardziej wyszukane kremy antybakteryjne, likwidujące zaczerwienienie, zmniejszające pajączki na twarzy itp. mogę wyrzucić do smietnika. testując te kremy doprowadziłam do zapalenia sóry na twarzy do tego stopnia, że cała twarz i jedno oko spuchły. Dermatolog pierwszego kontaktu mnie zbył, twierdząc, że mam sama szukać rozwiązania. Dwa dni później poszłam dom lekarza pierwszego kontaktu. Opisałam w skrócie bieg wydarzeń, natychmiast dostałam tydzień zwolnienie i zalecenie udania się do dermatologa. Był piątek, nie udało mi się dostać do dermatologa, nawet prywatnie. Co robić z taką palącą, piekącą twarzą przez dwa dni? Posłuchałam swojej intuicji. Zastosowałam physiogel do nawilżania, powolotku delikatnie zaczęłam zdrapywać naskórek, a potem posmarowałam twarz maścią oxycort. Pije też dwa razy dziennie wapno. Już w sobotę widziałam poprawę. Dziś jest niedziela i prawie czuje sie doskonale. Skóra jest spokojna, bez ognia na twarzy. Oczywiście w poniedziałek pójdę na konsultację, bo oxycort zawiera jakieś sterydy. Ciekawa jestem co powie lekarz. Jeśli macie podobne problemy, nie poddawajcie się, szukajcie, aż znajdziecie, bo warto. Pozdrawiam wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile zaplacilas za zamykanie
laserem naczynka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akubio
byłam na czterech wizytach i w sumie zapłaciłam 330 pln. Chodzisz na zabiegi w odstępach trzytygodniowych, można więc sobie wygospodarować troche piniędzy na ten cel. Ale uwaga zamykania laserem nie wykonuje sie latem. Ja bedę kontynuować dopiero jesienia, ale zawsze można pójść na konsultację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile zaplacilas za zamykanie
to nie duzo , a skad jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _haha_
Akubio, a czy laserowe zamykanie naczynek boli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja ze swojej strony mogę polecić Krem Alantan Plus (tylko krem, bo maść tragiczna), ale skoro nawet Avene Cię uczuliło (sic!) to naprawdę nie mogę dać gwarancji, ze i Alantan Ci nie sprezentuję czegoś nowego. Jest tani, 8 zł, zależy też od apteki, ale zawsze możesz zrobić próbę. Do mycia Phisiogel-27 zł, i woda przegotowana, o temperaturze pokojowej+wacik, żadnej kranówy!!! Do wycierania ręcznik papierowy. Aha, i OBOWIĄZKOWO daszek na głowę, ZAWSZE I WSZĘDZIE, jeśli nie chcesz cierpieć całe życie. W kapeluszu może być Ci za gorąco, wiadomo, głowa się nagrzewa, więc daszek w sam raz, trzeba się do niego przyzwyczaić i przez kilka najgorszych miesięcy: od maja do września nie rozstawać się z nim za dnia, zakładać nawet na spacer z psem:) I uważaj na te sterydy, nie wiem, dlaczego w ogóle są maści ze sterydami na twarz, one mogą zrujnować skórę. Pozdrawiam, hannah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akubio
Dzięki Hannah za rady, szczególnie te dotyczące daszku nad twarzą. wiem, kapelusik pojawi sie na mojej głowie, to pewne. Jutro idę na konsultację z dermatologiem od lasera. Zobaczymy co powie. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akubio
Aha, gabinet, w którym byłam jest w Gdańsku. Polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, daszek to podstawa. Jeśli ktoś ma wrażliwą skórę, to już jest na niego skazany, bo słońce w naszych czasach jest bardzo niezdrowe, a przede wszystkim palące ze względu na dziurę ozonową, niestety. Napisz później, co doradził lekarz, i jakie kremy przepisał. Napisz, jak będzie poprawa:) pozdrawiam, hannah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akubio
Dermatolog estetyk, u którego zamykałam naczynka potwierdził zapalenie skóry. Nie zganił faktu, że używałam maści oxycort. Przepisał Protopic 0,1%. Ostrzegł, że podczas stosowania tej maści może wystąpić pieczenie i podrażnienie skóry. maść jest dziwna. Po pierwsze bardzo droga: 10g kosztuje prawie 70 pln. Po drugie wg ulotki może wywoływać skutki uboczne, hm dosyć poważne. Kupiłam ją i stosuję, bo ufam temu dermatologowi.Skóra wg mnie jest prawie w idealnym stanie. Piję jednak dwa raz dziennie wapno, bo to na pewno mi pomaga, no i w słoneczne dni śmigam w kapelusiku na głowie. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×