nie umiem nawiazac zadnych relacji z kobietami

jak mnie jakas zaczepia to przez kilka godzin max 1 dzien jest ok rozmawiamy o czyms i jest git a nastepneggo dnia juz mi sie nudzi i nie mam o czym z nia rozmawiac. Tak samo w zwiazkach!! Jak nie mam dziewczyny to strasznie mi smutno ze jestem sam. Jak juz sobie jakas znajde to po tygodniu juz zaczyna mnie ta sytuacja denerwowac i meczyc i znow tesknie za zyciem singla. Dziwne co? Jak sobie z tym radzic ??

mam 24 lata !!!!

:D wtedy codziennie będziesz poznawał nowe kobiety :D

ok - JA bym sie zastanowiła na twoim miejscu co z Toba jest nie tak - Bo szczerze mówiąc - nie świadczt dobrze o Tobie -(i o twojej inteligencji ) jeżeli nie masz o czym rozmawiac z Kobietą . Jak dla mnie jesteś pustym człowieczkiem . ps. Bez urazy :(

??? ja tez tak mam i jesli jestem pusty to 90% ludzi także. radze sobie w zyciu a to jest najważniejsze ale z kobetami nie mam zabardzo o czym rozmawiać:O

Kolejny gej masakra,,,,