Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Magda 79-

Pytanie o szkodę spowodowaną przez przechodnia

Polecane posty

Gość Magda 79-

Mój brat przechodząc na czerwonym świetle uległ wypadkowi w wyniku, którego ma skomplikowane złamanie nogi. Natomiast samochód, który go potrącił, ma wybitą przednią szybę. Teraz kierowca samochodu domaga się zapłaty za zbitą szybę w wysokości 2.000 zł. Czy ma prawo do tego, skoro mój brat leży w szpitalu i może nigdy nie mieć sprawnej nogi, tak jak przed wypadkiem? Czy nie ma takiego prawa, że każdy samochód powinien być ubezpieczony, a ewentualne szkody pokrywa ubezpieczyciel, bo przeciez jest to szkoda niezawiniona przez kierowcę. Bardzo proszę o odpowiedż. Jest to sprawa dla mnie bardzo pilna. Naprawdę nie wiem jak powinnam postąpić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kierowczyni
Odpowiedzialność finansową ponosi sprawca. W tym przypadku Twój brak, jako ze przechodził na czerwonym. Powinien pokryć koszty naprawy samochodu. Każdy samochód JEST ubezpieczony na wypadek szkód, w których to kierowca zawini. Auto casco (likwidacja szkody, gdzie zawinił ktoś inny) jest dodatkowym, nieobowiązkowym ubezpieczeniem. Gdyby nawet tamten kierowca je miał, nie musi z nigo skorzystać (skorzystanie oznaczałoby dla niego duże straty finansowe - utrata ew. zniżek oraz musiałby i tak częściowo sfinansować naprawę). Jeśli sprawca szkody jest znany, powinien pokryć stratę. Oczywście na bazie faktury z naprawy przestawionej przez poszkodowanego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda 79-
Dziękuję za odpowiedź. Miłego dnia..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysle ze jedynym sposobem
byloby udowodnienie ze kierowca jechal zbyt szybko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nawet jeżeli kierowca
skorzysta z polisy firma ubezpieczeniowa ma prawo i zapewne z niego skorzysta - ściągnie regresem odszkodowanie z Twojego brata (dobrowolnie, sądownie..)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wiesz Magdo, niestety to, że Twój brat lezy w szpitalu niestety nie uchyla go od winy. Jakby nie patrzeć to on uderzył w auto, i w sumie powinien się cieszyć, że żyje. Ale 2000zł za szybę!!?? To w jakie auto on uderzył? Ja ostatnio wymieniałam szybe przednią w punciaku i kosztowało mnie to 350zł, mój przyjaciel wymieniał w focusie i płacił 400zł. Ale dwa tysiące?? Toż to rozbój w biały dzień. Mimo wszystko radziłabym dowiedzieć się ile kosztuje szyba z montażem do auta, na które wpadł Twój brat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za epitety
ano, spokojnie może tyle szyba kosztować - wszystko zależy jaka. renault mają np. z przodu takie zabarwione na fioletowo szyby - nie sądzę, zeby wymiana takiej kosztowała w serwisie 400 złotych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kierowca---
Niech się baran cieszy że w ogóle żyje. Na czerwonym sie nie włazi na przejście - kiedy to w końcu do ludzi dotrze ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za epitety
nigdy - dzisiaj prawie przed nosem wparadowała mi babka z wózkiem - ja miałam tak zielone światło, ze bradziej zielone być nie mogło, no ale "ziemia rozstąp się, bo idę" :o poza tyum, myslę, ze oprócz ceny szyby i robocizny to jeszcze mozna wliczyc w to straty moralne czy jak je tam zwał - w końcu bez wpływu na psychikę kierowcy taki wypadek nie pozostanie, bez względu na to, czy pieszy przeżył czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DzizasKrajstus
Pewnie jeszcze wpadl na maske + straty moralne. P.S. zal brata, ale przynajmniej nauczka na przyszlosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda 79-
Facet chce około 2.500 zł i to jest cena nie tylko za szybę, ale równiez za inne uszkodzenia samochodu. Ale prosze powiedzcie mi, jak to jest mozliwe, aby człowiek w zderzeniu z samochodem mógłby go uszkodzkodzić, aż na taką kwotę. Co z tym robić dalej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kierowniczyni
2000 to nie tak dużo jak na uszkodzenia po przechodniu. To całkiem normalna wartość naprawy. Mogłoby być i więcej. Jeden reflektor potrafi tyle kosztować... Blacharka i lakierka maski plus cieniowanie sąsiednich elementów to będzie ponad tysiak. Plus szyba... Plus pewnie zderzak itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×